|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Kulisy przekrętu lekowego. Miliardy dla mafii farmaceutycznej. Zamieszani Bartosz Arłukowicz i Ewa Kopacz? |
|
|
Z informacji portalu wPolityce.pl wynika, że agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego rozpracowywali mafię co najmniej od pół roku. Działania miały charakter operacyjny z użyciem podsłuchów i obserwacji, a także analizy przepływów finansowych. Tylko przez półtora roku przestępcy wyprowadzili z polskiego rynku leki o wartości minimum 150 milionów złotych. Te szokujące liczby, dotyczące zaledwie jednej grupy przestępczej, wskazują na jak ogromną skalę prowadzono ten proceder i to nie tylko w centralnej i wschodniej Polsce, ale także w innych regionach kraju. Możliwe, że mafia zarobiła nawet kilka miliardów złotych!
Z ustaleń wynika, że proceder skupu i wywozu leków za granicę trwa w Polsce od przynajmniej 2013 roku. W 2014 media ujawniły metodologię przekrętu. U władzy była wtedy koalicja PO - PSL. To ówczesne kierownictwo i ważni urzędnicy ministerstwa zdrowia, a także Główny Inspektorat Farmaceutyczny pozwolili hurtowniom na podejrzany obrót lekami. Proceder trwał w najlepsze do wiosny 2014 roku, gdy wprowadzono nowelizację ustawy refundacyjnej, która miała przeciąć lewy interes z lekami. Podejrzane zaniechania, które trwać miały nawet kilkanaście miesięcy, mogą teraz zainteresować śledczych, którzy w Białymstoku zajmują się sprawą zatrzymanych członków mafii farmaceutycznej. W latach 2011 - 2015 ministrem zdrowia był Bartosz Arłukowicz, a media domagały się jego dymisji w związku z afera lekową. Oficjalnie, Arłukowicz został zdymisjonowany w 2015 roku, a jako powód podawano wtedy tzw. aferę podsłuchową.
Innego zdania był wtedy Włodzimierz Cimoszewicz, który sugerował, że dymisja może mieć związek właśnie z aferą farmaceutyczną.
- W Ministerstwie Zdrowia podejmowano najprawdopodobniej niewłaściwe decyzje dotyczące rozumienia interpretacji przepisów, co umożliwiło eksport polskich leków na dużą skalę za granicę. To może okazać się pewnego dnia sporym skandalem - stwierdził w czerwcu 2015 roku senator Włodzimierz Cimoszewicz w rozmowie z TOK.FM.
Rozgłośnia z Czerskiej, wiosną 2015 roku, ujawniła opinie wydawane przez urzędników ministerstwa zdrowia, dzięki którym hurtownicy wyprowadzali leki z Polski, omijając przepisy ustawy refundacyjnej. Z ustaleń TOK.FM wynikało, że pisma podpisywał dyrektor i wicedyrektorzy departamentu lekowego resortu zdrowia, Artur Fałek, Wojciech Giermaziak i Grzegorz Bartolik.
Wiele wskazuje, że powyższe osoby, a także Bartosz Arłukowicz mogą znaleźć się teraz na celowniku śledczych.
Źródło: wpolityce.pl |
|
|
Dodane przez prakseda
dnia maja 24 2018 08:06:43 ·
9 Komentarzy ·
70 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|