Deficyt budżetowy bije rekordy, w kieszeniach pustka, a Paweł Graś, rzecznik rządu, mówi: nic to! Wszędzie przecież mają teraz kłopoty. Na świecie nastąpił spadek produkcji pszenicy i cukru z powodu różnych kataklizmów, tego nawet jego doskonały rząd nie przeskoczy. Widzimy, że rząd reprezentowany przez Grasia starą, wypróbowaną przez siebie metodą bierze “na przeczekanie”. Uważa, że obywatele powinni z należną pokorą przyjąć, co niesie im los, a nie narzekać, bo narzekania na wzrost cen to jest populizm. Prawo i Sprawiedliwość chce, żeby rząd wprowadził podatek bankowy, a zyski z tego podatku przeznaczył na dodatki drożyźniane dla najuboższych – wspomniał rzecznik rządu. Otóż, na to my nie pójdziemy – powiedział. Bo gdyby taki pomysł stanowił panaceum, dawno byłby już przez kogoś wykorzystany – wytłumaczył. Dodruk pieniędzy i rozdawnictwo ich ludziom załatwiłoby wiele problemów, nie byłoby kryzysów, a one przecież są. Zatem “niech się dzieje wola nieba”.
Dodane przez prakseda
dnia marca 11 2011 17:30:13 ·
9 Komentarzy ·
362 Czytań ·
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.
Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.
Brak ocen.
Logowanie
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
Louisroano 14/10/2017 22:25 Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie LLK 11/02/2011 10:06 Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji.
Pozdrawiam LLK