Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Afera rozporkowa posła Pięty to obraz nędzy i rozpaczy państwa polskiego
Dlaczego dzieje się tak, że intryga i prowokacje bezpieki, czyli jeden z najstarszych i najbardziej oczywistych sposobów uprawiania polityki, wywołuje pusty śmiech, pukanie się w czoło i odsyłanie do wariatkowa? Takie pytania należałoby zadać wszystkim rechoczącym politykom i dziennikarzom, ale to nie ma większego sensu, bo w odpowiedzi usłyszymy: "wyznawcy teorii spiskowych" albo coś równie "mądrego". Trzeba samemu poszukać przyczyn standardowej postawy "elit". Oficjalnie tak zwani poważni i rzetelni dziennikarze wraz z politykami nie zajmują się "plotkami" i "domysłami". Jest to oczywiście bzdura i każdy deklarujący powagę z rzetelnością ma na swoim koncie dziesiątki wypowiedzi: "jak donosi nasze anonimowe źródło". Chodzi o coś zupełnie innego, mianowicie o to, że wszyscy "poważni" pozbawieni są odrobiny cywilnej odwagi, która pozwala przeciwstawić się dyscyplinującej propagandzie.
Nie dziennikarze i politycy wymyślili tę formułę szyderstwa, ale służby tak właśnie ośmieszają każdego próbującego obnażyć działania służb. Ze strachu przed ośmieszeniem tabuny pożytecznych idiotów powtarzają wszystkie brednie o "wyznawcach teorii spiskowych", co jest przejawem skrajnego tchórzostwa i przede wszystkim stanowi śmiertelne zagrożenie dla funkcjonowania państwa. Jeśli się coś wyśmiewa i przez to poddaje najwyższej formie lekceważenia, to wiadomym jest, że nie przykłada się żadnej wagi do działań prewencyjnych. Skoro stu polityków i dziennikarzy tresuje i biczuje miliony szaraczków "spiskami", "oszołomami" i tak dalej, to kto dba o bezpieczeństwo Polski?
Po aferze rozporkowej z udziałem posła Pięty widać wyraźnie, że nikt nie dba o bezpieczeństwo Polski i to niestety żadna tajemnica. Od lat piszę, że w Polsce nie potrzeba Mosadu, CIA i FSB, ponieważ tutaj byle panienka może rozłożyć każdy rząd, takie mamy w Polsce służby, zwłaszcza kontrwywiadowcze. "Czarna pantera" bez najmniejszego kłopotu i wysiłku przyklejała się do polityków w randze wicepremiera, wiceministra sprawiedliwości i wreszcie Prezydenta RP. Jak dziecko ograła posła, który zasiada w dwóch speckomisjach i ma dostęp do najbardziej wrażliwych i tajnych dokumentów. Historia zwykłej internetowej panienki, rozbierającej się na stronach X-model, pokazuje, że nie tylko moja teza, jest ponurą rzeczywistością. Nie może być inaczej, gdy pożyteczni idioci kpiący z podstawy bezpieczeństwa państwa i roli służb specjalnych, na co poważne kraje wydają miliardy dolarów, kształtują obraz świata polityki na poziomie pensjonarek.
Do dziś dudni mi w uszach śmiech takich moderatorów rzeczywistości, którzy mało się nie zakrztusili po moich słowach, że Patryk Jaki, twórca dwóch ustaw godzących w interesy Izraela, z całą pewnością jest na celowniku Mosadu. Jest to śmiech głupoty, bo każdy myślący człowiek po pierwsze ubawiłby się, ale banałem tego stwierdzenia, po drugie codziennie z całego świata mamy dane, jak to się robi. Po trzecie, jeśli nawet nie ma żadnych działań służb wokół konkretnego polityka, to i tak każdy z wysoko postawionych polityków powinien mieć osłonę kontrwywiadowczą.
Podsłuchują i intrygują wszyscy przeciw wszystkim, taki jest świat polityki i aż rumieniec na twarzy się maluje, po napisaniu podobnych truizmów, które do pustych głów nie docierają. A wystarczy przeczytać stare gazety, w których Barack Obama musiał się tłumaczyć Angeli Merkel z podsłuchiwania kanclerz Niemiec przez amerykańskie "sojusznicze" siły NATO. Do tego mamy tysiące intryg i afer sięgających starożytności i produkowanych do dziś. Nic nie przemawia do wyobraźni, cięgle na twarzach ludzi odpowiedzialnych za kształtowanie opinii publicznej pojawiają się głupkowate uśmieszki na samą myśl o tym, że któryś z polskich polityków mógłby być obiektem działań obcych lub rodzimych służb specjalnych.
Póki tacy tchórzliwi i mało rozgarnięci ludzie będą mieli wpływ na to, co się w Polsce dzieje, nie zmieni się nic. I mało ważne, czy nowa Anastazja P. jest panienką Mosadu, FSB, CIA, czy WSI. Ba! Ona w ogóle może być znikąd i działać na własną rękę, w co oczywiście nie wierzę. Ważne i przerażające jest coś innego, zwykła cichodajka była w samym centrum politycznej uwagi, z łatwością zrobiła sobie całą serię zdjęć z najwyższymi urzędnikami państwa i najwyżsi urzędnicy państwa z nią korespondowali zarówno publicznie, jak i prywatnie. Panienka spędziła pół kampanii prezydenckiej w autobusie Andrzeja Dudy i była twarzą miesięcznic smoleńskich.
Wszystko to działo się w czasie powszechnego dostępu do zdjęć Izabeli Pęk, choćby z Lepperem, Lisem i przede wszystkim do dyspozycji był cały album seks fotek wraz "seksownymi" wpisami opublikowanymi w Internecie. Nikt ze służb się panience nie przyjrzał, nikt nie sprawdził, co za jedna, chociaż zwykły chłop z Biskupina już w 2015 roku ostrzegał partię rządzącą i prezydenta, jaka z niej "sympatyczka". Ostatnie zdjęcia panienki z Prezydentem RP pochodzą z... 7 maja tego roku, a do nich przyklejona jest wylewna dedykacja, zwierająca uwielbienie i tęsknotę seks modelki do głowy państwa polskiego. Tutaj jest dramat i tutaj jest afera, nie w rozporku posła Pięty!

Matka Kurka
 
Dodane przez prakseda dnia maja 31 2018 08:17:50 · 9 Komentarzy · 82 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.