|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
W ciągu dwóch lat ilość śmieci sprowadzana do Polski z zagranicy wzrosła o 145 proc.! Najwięcej odpadów pochodzi z Niemiec |
|
|
Dane Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska (GIOŚ) nie pozostawiają wątpliwości. Do Polski sprowadza się coraz więcej śmieci z zagranicy. Jeszcze w 2015 roku do naszego kraju wwieziono 154 tys. ton odpadów (przy ilości wnioskowanej do GIOŚ w wysokości 367,4 tys. ton). W 2017 roku wwieziono już 377,7 tys. ton śmieci z zagranicy (przy ilości wnioskowanej do GIOŚ w wysokości 733,9 tys. ton). W bardzo krótkim czasie import śmieci do Polski wzrósł zatem aż o 145 proc.! Najwięcej odpadów sprowadzono z Niemiec i Wlk. Brytanii (z tych państw wwieziono do naszego kraju ponad 2/3 wszystkich importowanych śmieci).
Najgorsze jest to, że tak do końca to nikt nie ma pewności co do Polski jest rzeczywiście sprowadzane. Wiele śmieci przyjeżdża do nas udając coś zupełnie innego, a odpadami stają się nagle w punkcie składowania, który wkrótce później jest podpalany przez "nieznanych sprawców". Organy kontroli państwowej wierzą w deklaracje na papierze, w to co ktoś napisał na liście przewozowym. W tym kontekście państwo jest silne wobec słabych, a słabe wobec silnych, co dobrze obrazuje historia pewnego małego przedsiębiorcy.
Urzędnicy zrobili mu kontrolę posiadanych na zakładzie śmietników. Okazało się, że jeden z kontenerów był nieprawidłowy. Przedsiębiorca musiał kupić nowy, dodatkowy kontener do segregacji, wydać na to własne pieniądze, pojechać do urzędu i stracić swój czas, aby wyjaśnić sprawę z urzędnikami, którzy dopatrzyli się nieprawidłowości. Tutaj państwo okazało się silne.
Co innego, gdy chodzi o import setek tysięcy ton śmieci, które dziś płoną na często nielegalnych składowiskach. Urzędnicy nie są w stanie weryfikować co jest wwożone do Polski, co leży leży na hałdach śmieci, które w tym roku "nieznani sprawcy" masowo podpalają (od stycznia odnotowano już ponad 60 pożarów składowisk odpadów na terenie Polski). Tutaj państwo okazuje się być słabe. Słabe wobec cwaniaków, którzy na śmieciach z zagranicy chcą się szybko dorobić majątku. Słabe wobec Zachodu, który wybrał sobie Polskę na składowisko/spalarnie swoich odpadów.
Na marginesie warto zauważyć jeszcze jedną rzecz - jeśli polityka ekologiczna państw zachodnioeuropejskich w zakresie odpadów sprowadza się w praktyce do ich przerzucania poza granice "starej UE", to w rzeczywistości jest to zupełnie fikcyjna polityka ekologicznej. Wszak jeśli bogaci urządzają śmietnik u biednych, gdyż sami nie chcą się struć i wolą, aby środowisko ulegało degradacji w innym państwie, to takie zachowanie nie ma nic wspólnego z ekologią.
niewygodne.info
Źródło: Polska płonącym śmietnikiem Europy. Odpady z bogatych krajów UE napływają coraz szerszym strumieniem (Money.pl)
Źródło: Polska śmietniskiem Europy. Na tym biznesie można sporo zarobić (businessinsider.com.pl)
Źródło: Stanisław Tyszka (Twitter.com)
|
|
|
Dodane przez prakseda
dnia czerwca 02 2018 19:26:27 ·
9 Komentarzy ·
82 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|