|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
"…przyjdzie nam iść do celu nieco krętą drogą” |
|
|
2016 rok - prace nad nowelizacją ustawy o IPN w rządzie RP.
Projekt nowelizacji wpłynął do Sejmu
5 września 2016 - Skierowano projekt do I czytania na posiedzeniu Sejmu
6 października 2016 - I czytanie na posiedzeniu Sejmu. Głosowanie: wniosek o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu. Wynik: 30 za, 276 przeciw, 113 wstrzymało się
8 listopada 2016 - Praca w komisjach po I czytaniu. I na tym koniec!
21 listopada 2016 - premier Szydło w Izraelu - upubliczniono dopiero po tym, gdy wydarzyła się kolizja samochodów ochrony w Jerozolimie.
Coś tam się zadziało lub ktoś "zalecił", by dać spokój z tą nowelizacją, bo jakoś dłuuugo ją czytali i czytali... aż tu nagle w grudniu zmienił się premier i zmienił się rząd. Szok!
7 grudnia 2017 - komitet polityczny PiS zarekomendował bankiera M.Morawieckiego na stanowisko premiera a już 8 grudnia został on przez prezydenta RP Andrzeja Dudę desygnowany. W dniu 11 grudnia powołany. Po świętach nastąpiły zapowiedziane przez nowego premiera dalsze zmiany w rządzie. Był to dla wyborców PIS wielki szok.
Od 8 listopada 2016 roku do stycznia 2018 - długa PRZERWA ok.14 miesięczna w procesie nowelizacji. Czy nowy rząd do niej powróci? Tak... mimo ostrzeżeń.
10 stycznia 2018 - Profilaktycznie i całkiem nieoczekiwanie - prezes PIS do swoich wyborców: "To, o co was teraz proszę, to zaufanie".
Po prośbie prezesa o ZAUFANIE rząd powrócił do przerwanego procedowania w Sejmie nowelizacji i pewny swego wrócił do patriotycznych zapisów o penalizacji etc. etc. Wszyscy posłowie Dobrej Zmiany zaufali i przystąpili do prac sprzed 14 miesięcy.
25 stycznia 2018 - II czytanie na posiedzeniu Sejmu. Skierowano do: Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka
Akurat tego samego dnia, 25 stycznia 2018 prezes PIS - "I nadal o to proszę - zaufajcie Państwo, my Was nie zawiedziemy, program głębokich zmian naszego kraju nie będzie wyhamowany, wprost przeciwnie. Nie ma mowy o żadnym dogadywaniu się z siłami, które od lat traktowały Polskę jak swój prywatny łup. Nie zmieniamy kursu" - podkreślił prezes PiS. Dodał, że "być może czasami przyjdzie nam iść do celu nieco krętą drogą, bo taka jest polityka. - Ale cel się nie zmienia i jest on nadal celem naszego twardego elektoratu - radykalna zmiana Rzeczypospolitej" - zaznaczył Kaczyński.
26 stycznia 2018 - Praca w komisjach po II czytaniu. Sprawozdanie komisji
26 stycznia 2018 - III czytanie na posiedzeniu Sejmu Wynik: 279 za, 5 przeciw, 130 wstrzymało się. Decyzja: uchwalono. Komentarz: poprawki.
29 stycznia 2018 - Ustawę przekazano Prezydentowi i Marszałkowi Senatu
1 lutego 2018 - Stanowisko Senatu - nie wniósł poprawek
2 lutego 2018 - Ustawę przekazano Prezydentowi do podpisu
6 lutego 2018 - Prezydent podpisał ustawę ale odesłał do TK - asekuracyjnie?
To razem ok.10 dni - bardzo dobre tempo biorąc pod uwagę bardzo długą ciszę w tej sprawie. Zaraz po tym ruszyła przewidywana zmasowana nagonka na Polskę, na Polaków, protesty polityków z Izraela, stowarzyszeń żydowskich z USA, światowej prasy, możnych tego świata etc. etc. a obrażeni Polacy odpierali ataki w sieci, czasem ostro.
4 dni później - 10 lutego 2018 - prezes PIS dostrzegł w narodzie polskim antysemityzm - światowego i żydowskiego antypolonizmu niestety nie dostrzegł! Zdiagnozował to zjawisko jako chorobę.
Cytuję jego słowa: "Dziś wrogowie Polski, można powiedzieć, że diabeł, podpowiada nam pewną bardzo niedobrą receptę, pewną ciężką chorobę duszy i umysłu. Tą chorobą jest antysemityzm. Musimy go zdecydowanie odrzucać" - mówił.
Następne pół roku trwały zapewne jakieś ciche zakulisowe przepychanki , szantaże, umizgi oraz dziwne milczenie prezesa i premiera. TK zwlekał również. Dziś wiemy do czego zmierzali. Do wycofania się rakiem z tego, co sami dumnie uchwalili - z penalizacji zawartej w nowelizacji ze stycznia br.
"kilkanaście tygodni trwała sprawna dyplomatyczna dyskusja, dzięki której można było wypracować pewne porozumienie, m.in. tę deklarację. Potem sprawnie została przeprowadzona legislacja" - mówił o tym pan Dworczyk. Benjamin Netanjahu wyznaczył do rozmów byłego dyrektora generalnego żydowskiego MSZ Yossiego Ciechanovera i jego byłego doradcę Jacoba Nagela a po stronie polskiej - wg. Dworczyka - dwóch parlamentarzystów, do dziś anonimowych*
I nagle, nie czekając na opinię TK, nieoczekiwanie 27 czerwca 2018 - na specjalnym posiedzeniu sejmu, nowelizacja ustawy o IPN sprzed pół roku została ponownie znowelizowana! Zapisy o karaniu oszczerców wycofane, przyjaźń polsko-izraelska ogłoszona, deklaracje podpisane. To, co tam się działo, ekspresowo w ciągu ok. 9 godzin, pamiętamy i nie zapomnimy, bo to było legislacyjne mistrzostwo świata. Musieli zdążyć... przed ogłoszeniem deklaracji premiera Izraela w TV! Prezes PIS zgodnie z premierem RP ogłosili wiekopomny sukces i kazali nam, Polakom, cieszyć się wraz z nimi. A przecież owa deklaracja z 27 czerwca zawiera wiele niesymetrycznych zapisów. Np. potępia antysemityzm. Antypolonizmu nie potępia a jedynie zauważa.
Jak to możliwe, że pomimo naszego ponoć groźnego antysemityzmu; tej choroby którą zdiagnozował prezes PIS pół roku temu, pomimo owej "paskudnej przywary", którą zauważył zaraz po wściekłym i - przecież znając Żydów - oczekiwanym ataku na nas staliśmy się nagle ponownie bratem i przyjacielem Izraela? Kto naciskał na szaleńczy pośpiech i dlaczego? Prawdziwe przyczyny nowelizacji nowelizacji (sic!) oraz ogłoszone zyski i prawdopodobne koszty dla Polski są ukryte, bo przecież nic za darmo...
Czy wspólna deklaracja "naszych premierów" (wyrażenie premiera RP) jest dla Polski rzeczywiście jedynie, jak twierdzą, korzystna a celem wyżej opisanych w kalendarium działań "na krętej drodze" nie miała się stać Polska jako ponownie przyjazna "przystań dla Żydów"? Tak właśnie - "Polska bezpieczną przystanią dla Żydów" - powiedział już w marcu 2018 premier RP. Wiadomo przecież, że tej całej sprawie nie tyle o wyrażenie "polskie obozy" chodziło... ale o współsprawstwo Polaków w Holokauście i ew. dalsze odszkodowania na rzecz Żydów, także w naturze.
Patrząc na dziwną "sinusoidę" działań rządów RP w latach 2016-2018 w sprawie IPN, na bardzo długie przerwy, niebywale ostre przyspieszenia legislacyjne oraz końcowe wycofanie się odnoszę wrażenie, że owe działania nie były spójne i suwerenne ale powodowane naciskami. Kwestią jest to, czy naciskali prawdziwi przyjaciele Polski czy też "przyjaciele". To okaże się w przyszłości, po owocach jakie przyniesie.
Czas pokaże, czy ta deklaracja to tylko świstek papieru czy też poważny, "procesowy" dokument - jak twierdzi prezes PIS - i czy podpis "gwaranta" tej deklaracji, premiera Izraela Netanjachu, człowieka oskarżanego w swoim kraju o korupcję będzie miał jakiekolwiek znaczenie w przyszłości.
*dwaj ojcowie tego sukcesu utajnieni, niebywałe. Dotychczas ukrywano ojców klęski.
Cisza
-------------------------------
Choć Dworczyk utajnił, nasz "przyjaciel" ujawnił:
Barak Ravid Konto zweryfikowane @BarakRavid (link is external)
BREAKING: Israeli officials revealed that the members of the Polish negotiation team in the talks with Israel were Ryszard Legutko & Tomasz Poręba - both members of the European Parliament representing Poland's "Law & Justice Party". Both close confidants of Polish PM Morawiecki
03:00 - 5 lip 2018
Izraelski "negocjator" Yaakov Nagel: Polska wycofała się z ustawy o IPN z podkulonym ogonem.
[with their tails between their legs]
|
|
|
Dodane przez prakseda
dnia lipca 07 2018 10:20:07 ·
9 Komentarzy ·
89 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|