Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
"Szawua tow” jako promocja polskiej kultury z ministerialną dotacją w tle
Fundacją Jarosława Papisa zainteresowałam się z kilku powodów. Pierwszym jest wysokość dotacji od MKiDN. Najwyższa kwota przyznana w ramach Programu Niepodległa to 150 tys. zł (dla Stowarzyszeni Muzyka Świata "Akord" - projekt "Mozart kontra Sinatra"). Są trzy dotacje w wysokości 136 i 135 tys. zł (Stowarzyszenie FILMFORUM - filmowa edukacja historyczna na temat Obławy Augustowskiej; Stowarzyszenie Dzieje - projekt "Z Niepodległą w Parku Dzieje"; Stowarzyszenie PROMYCZEK DZIECIOM - projekt "Śladami historii małych ojczyzn"). Na 218 projektów, które uzyskały dofinansowanie z MKiDN, tylko te cztery otrzymały kwotę wyższą niż Fundacja Trzeci Wymiar Kultury. Zatem projekt realizowany przez fundację Jarosława Papisa musi być niezwykle cenny. Cóż to takiego? To spektakl słowno-muzyczny "Pamiętnik Żyda Legionisty". Zważywszy na to, że 2297 projektów nie dostało ani grosza, musi być ów spektakl niezwykle istotny dla uczczenia stulecia odzyskania niepodległości.

Drugim powodem, który skłonił mnie do zainteresowania się Fundacją Trzeci Wymiar Kultury, jest jej statut, a konkretnie wskazane w nim cele. Oto kilka z nich, wymienionych na początku listy: wspieranie i upowszechnianie tradycji i kultury polskiej; upowszechnianie tradycji narodowej, pielęgnowanie polskości oraz rozwoju świadomości narodowej, obywatelskiej oraz kulturowej ze szczególnym uwzględnieniem świadomości w zakresie nowoczesnych rozwiązań technicznych; budowanie edukacji kulturalnej oraz zwiększenie zainteresowania kulturą i sztuką; propagowanie edukacji kulturalnej i polskiej kultury z wykorzystaniem nowoczesnych technik komunikacji; promocja polskiego dziedzictwa narodowego jako elementu europejskiego dziedzictwa kulturowego.

Nieźle, prawda? Promocja tradycji i kultury polskiej oraz polskiego dziedzictwa narodowego. Wygląda, jakby napisał to jakiś "polski faszysta". Postanowiłam zatem sprawdzić, jakie projekty realizuje fundacja Jarosława Papisa. Oprócz spektaklu "Pamiętnik Żyda Legionisty" są to: spektakl teatralny "Życie przeciętne" na podstawie zbioru rozmów z żydowskimi świadkami Marca'68 (honorowy patronat Prezydenta RP Andrzeja Dudy); wieczór wspomnień i konferencja poświęconą Idzie Kamińskiej, współtwórczyni i gwieździe nowoczesnego teatru jidysz w II Rzeczypospolitej (honorowy patronat małżonki Prezydenta RP Agaty Kornhauser-Dudy); "Przerwana lekcja" - spotkanie byłych uczniów łódzkiej Szkoły Żydowskiej im. Icchaka Pereca z młodzieżą łódzkich szkół średnich (honorowy patronat Prezydenta RP Andrzeja Dudy).

Pozostałe projekty fundacji to: spektakl "Wielka szpera" o wywózce Żydów z łódzkiego getta do obozu zagłady w Chełmnie; monodram "Rachela Auerbach, pisma z Getta Warszawskiego"; koncert zespołu Baruch-Band z Białorusi prezentującego pieśni szabatowe i weselne; koncert "Najpiękniejsze pieśni żydowskie"; spektakl "Irena Sendlerowa Sprawiedliwa" oraz współpraca przy organizacji polskiej delegacji na Makkabiadę, czyli olimpiadę sportową organizowaną przez izraelską organizację Maccabi.

To z pewnością bardzo cenne i piękne projekty, ale czy to jest "promocja tradycji i kultury polskiej oraz polskiego dziedzictwa narodowego"? Bez żartów. Fundacja Trzeci Wymiar Kultury zajmuje się promowaniem tradycji i kultury ŻYDOWSKIEJ. Dlaczego więc nie zostało to wpisane do celów statutowych? Dlaczego fundacja fałszuje pojęcia? Czy polska tradycja i kultura to jidysz, Wielka Szpera i pieśni szabatowe? O co tu chodzi?

Trzecim powodem mojego zainteresowania fundacją Jarosława Papisa jest sprawa osobista. Okazało się, że Papis zbanował mnie na Twitterze, o czym dowiedziałam się zupełnym przypadkiem. Wcześniej nie miałam pojęcia, że ten człowiek istnieje. Nie obserwowałam, ani nie komentowałam jego wpisów. A tu niespodzianka. Jarosław Papis uznał mnie za persona non grata. W związku z tym postanowiłam sprawdzić, w jaki sposób prezes Fundacji Trzeci Wymiar Kultury promuje na Twitterze tradycję i kulturę polską oraz polskie dziedzictwo narodowe. Co tam mamy? Mamy "Szawua tow", mamy życzenia "Dobrego szabatu", mamy zdjęcia izraelskich żołnierek, mamy informacje z Izraela, mamy żydowską muzykę, mamy walkę z antysemityzmem, mamy poparcie dla PiS i prezydenta Dudy, mamy wspomnienia o Zagładzie, mamy zdjęcia Jarosława Papisa w jarmułce. Nie wiem, jak Wy, ale ja inaczej wyobrażam sobie "promocję tradycji i kultury polskiej oraz polskiego dziedzictwa narodowego".

Jak zatem wygląda sytuacja? Fundacja Trzeci Wymiar Kultury i jej prezes Jarosław Papis promują kulturę żydowska jako kulturę polską. Patronat nad tym przedsięwzięciem sprawuje prezydent Duda oraz minister Gliński. Jest to sytuacja bardzo niepokojąca. Każde działanie mające na celu mieszanie ludziom w głowach poprzez podmianę pojęć, jest niepokojące. To nie pierwszy raz, gdy kulturę żydowską nazywa się kulturą polską. Minister Gliński zrobił to już wcześniej twierdząc, że Muzeum Getta Warszawskiego będzie prezentować kulturę polską, a nie żydowską. O tym, że jest to absurd, pisałam w felietonie pt. "Ministrze Gliński, dość tych nonsensów! Warszawa i Warsze to dwa różne światy".

Dziś po raz kolejny apeluję o to, żeby obecna ekipa rządząca trzymała się faktów i nie wciskała Polakom kitu o "Szawua tow" jako polskim dziedzictwie narodowym. A do Jarosława Papisa mam pytanie następujące: co by Pan powiedział, gdyby ktoś założył fundację, która wpisałaby sobie w cele statutowe "promocję tradycji i kultury żydowskiej" i zorganizowała koncert pieśni maryjnych, lekcje kujawiaka oraz kulinarny konkurs na schabowego z kością? Zapewne z wrażenia jarmułka spadłaby Panu z głowy.

I jeszcze jedno. Cała ta sytuacja pokazuje, że polscy Żydzi, do których zalicza się Jarosław Papis, nie mają zielonego pojęcia o kulturze żydowskiej. Nie znają jidysz, nie znają hebrajskiego, a judaizm to da nich tzw. czarna magia. Większość z nich to potomkowie żydokomuny, którzy dziś wkładają jarmułki i występują o dotacje na przedsięwzięcia promujące odnowę życia żydowskiego w Polsce. A kończy się to wszystko "promocją tradycji i kultury polskiej" w postaci pieśni szabatowych i spektaklu "Wielka szpera". Obłęd!

Katarzyna TS
 
Dodane przez prakseda dnia sierpnia 19 2018 08:26:21 · 9 Komentarzy · 91 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.