|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Brutalna rzeczywistość. |
|
|
Co do tego na ile administracja Trumpa miała wpływ na rekonstrukcje rządu to nie mam wątpliwości, że takie miała. Nie mogę znać szczegółów, dokładnych powodów. Jasne jednak jest dla mnie, że doszli tam do wniosku, że nie nadajemy się do niczego. Dalszy bieg zdarzeń tylko to potwierdza, bo nawet Macierewicz nie zatrzymał stołka. Amerykanie uznali, że to będzie bez większego znaczenia. A skoro przyjaciele z stamtąd o to poprosili... Ale dlaczego? Amerykanie po prostu skreślili Polskę jako partnera. Myślę, że oryginalny plan był inny, ale przemyślawszy sprawę doszli do wniosku, że to samo można zrobić traktując rząd przedmiotowo, po staremu. Bo przecież PiS zrobi wszystko co zechcą amerykanie. Kwestia podmiotowości tego rządu jest drugorzędna. I znowu, dlaczego? Prawdopodobnie nie znaleźli w Polsce ludzi zdolnych do prowadzenia samodzielnej polityki. Gdyby takowi byli - to wykorzystaliby to, a że nie znaleźli, więc nas skreślono. Myślę, że wszystkie odpowiedzi są znane w Waszyngtonie. Niestety, rzeczywistość jest brutalna. Ludziom wydaje się, że Polska jest jakimś pępkiem świata a PiS rewolucją, którą ten świat miałby zburzyć. Bez przesady. To tylko marionetkowe państwo. Czym PiS czy Duda przeszkadzają UE? Bo chyba większość z nas już zgadza się z tym, że Duda to typowy pijarowiec i do tego okazał się raczej kontynuatorem komorowszczyzny. A czy Szydło i Morawiecki także nie są projektem z gatunku PR? Zapewne plan był taki, że Beata Szydło miała przejąć elektorat Kopacz, a Morawiecki - młody sprawny - resztę lemingów POwskich. I wtedy i dzisiaj nie było powodów by sądzić, że zmiana opcji rządzącej przyniesie jakieś trzęsienie ziemi, a wręcz przeciwnie. Rząd przeszedł wiele znaczącą metamorfozę. Dzisiaj widać jak na dłoni, że PiS był potrzebny amerykanom do zmiany władzy uzależnionej od Berlina. Czy jesteśmy w takim razie państwem suwerennym? Czy jesteśmy poważnym krajem? Takie pytania już rodzą podejrzenia, że nie zrobimy żadnego Trójmorza, a co najwyżej Polin. Zaczynam powoli nabierać przekonania, że zaangażowanie Dudy wprost wskazuje na zainteresowania Izraela.
Pozostaje tylko pytanie, dlaczego dziś Amerykanie uznali, że PIS się nie nadaje do budowy Międzymorza? Być może nawet myślą, że nie ma szans na stworzenie zrębów nowej polityki regionalnej. Czy to wina PIS, czy może jest to plan USA? Coś mi się wydaje, że w grę wchodzą oba przypadki. |
|
|
Dodane przez prakseda
dnia wrze¶nia 01 2018 19:55:24 ·
9 Komentarzy ·
100 CzytaÅ„ ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|