|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Przypomnijmy jak Niemcy ignorowali postanowienie TSUE uderzajÄ…ce w ich gazowe interesy z RosjÄ… |
|
|
Belg Koen Lenaerts, który od 2015 roku pełni funkcję prezesa Trybunału Sprawiedliwości UE (TSUE), pytany kilka dni temu o scenariusz, w którym Polska miałby się nie podporządkować decyzji TSUE o zawieszeniu zmian w Sądzie Najwyższym, odpowiedział w sposób następujący: - "Państwo, które nie jest gotowe do dalszego podporządkowywania się orzeczeniom TSUE wpisuje się w proces podobny do brexitowego, w proces wyjścia. To decyzja o tym, czy być czy nie być w UE".
Marc Jaeger, luksemburski prawnik i sędzia TSUE od 1996 roku, dodał: - "Jeśli zapada decyzja o zastosowaniu środków tymczasowych, to należy się do niej bezzwłocznie zastosować. Nie dzień później, nie dwa tygodnie później, ale teraz. Natychmiast oznacza natychmiast".
W kontekście powyższego warto przypomnieć historię z postanowieniem TSUE w/s zawieszenia stosowania większej przepustowości niemieckiego gazociągu OPAL (lądowa odnoga Nord Streamu I). W październiku 2016 roku Komisja Europejska (KE) zrobiła wyłom w stosowaniu unijnego prawa i udzieliła Gazpromowi zgody na wykorzystywanie od 1 stycznia 2017 r. 80 proc. przepustowości biegnącego tuż przy granicy z Polską niemieckiego gazociągu OPAL.
Polski PGNiG, upatrując w tym zagrożenie dla własnych interesów (m.in. istotne osłabienie znaczenie Polski, jako strategicznego - do tej pory - państwa tranzytowego oraz scementowanie pozycji Gazpromu jako monopolisty dostaw gazu do Europy), złożył do Trybunału Sprawiedliwości UE skargę na decyzję KE, a dodatkowo wniósł o zawieszenie jej wykonania do czasu ostatecznego rozstrzygnięcia.
Trybunał 23 grudnia 2016 r. przychylił się do wniosku PGNiG o zawieszenie i nakazał Niemcom (na ich terytorium gazociąg OPAL biegnie) wstrzymać zwiększenie przepustowości dla gazu z Rosji. Co jednak okazało się w rzeczywistości? Począwszy od 1 stycznia 2017 r. przez gazociąg OPAL zaczęło płynąć coraz więcej rosyjskiego gazu! Niemcy zupełnie zignorowali postanowienia TSUE i zwiększyli przepustowość biegnącego wzdłuż granicy z Polską gazociągu.
Musiało upłynąć kilka tygodni (w trakcie których do Berlina trafiło sporo upomnień z polskiej strony), aby Niemcy łaskawie zaczęli realizować postanowienie TSUE o zawieszeniu stosowania większej przepustowości gazociągu OPAL. Co jednak istotne - ani Koen Lenaerts (prezes Trybunału Sprawiedliwości UE) nie twierdził wówczas, że Niemcy "wpisują się w proces wyjścia z UE", ani Marc Jaeger (wieloletni sędzia Trybunału Sprawiedliwości UE) nie przypominał, że decyzję o zastosowaniu środków tymczasowych należy zastosować bezzwłocznie.
Na tym przykładzie widać aż nazbyt dosadnie, jaka jest różnica między Polską a Niemcami. Gdy Polska rozważała (i to tylko przez chwilę) nierespektowanie postanowienia TSUE, natychmiast rozpętał się niezły jazgot brukselsko-luksemburskich elit. Gdy Niemcy olały postanowienie TSUE, nastąpiła krępująca cisza.
Źródło: Prezes TSUE: Niestosowanie się do decyzji Trybunału to krok do wyjścia z UE (DW.com)
Źródło: Niemcy: Ślemy więcej gazu z Rosji pomimo orzeczenia Trybunału (BiznesAlert.pl)
Źródło: OPAL, czyli okazja czyni złodzieja przepustowości (BiznesAlert.pl)
niewygodne.info |
|
|
Dodane przez prakseda
dnia pa¼dziernika 30 2018 06:32:15 ·
9 Komentarzy ·
105 CzytaÅ„ ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|