Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Piąta Kolumna Szatana w Kościele katolickim to nie metafora.
O sprawie, od której chciałbym zacząć, głośno jest w Ameryce od tygodnia. Otóż 20 grudnia sąd w Boise (stolica stanu Idaho) skazał 73-letniego księdza Thomasa Fauchera na 25 lat bezwarunkowego więzienia za popełnienie pięciu przestępstw o charakterze seksualnym, zwłaszcza za gromadzenie i udostępnianie zdjęć i filmów z pornografią dziecięcą. Kapłan posiadał około 2500 plików z materiałami przedstawiającymi wykorzystywanie seksualne, a nawet torturowanie dzieci, które gwałcone przez dorosłych płaczą i krzyczą z bólu. Duchowny przyznał się do winy. Najprawdopodobniej nigdy już nie wyjdzie na wolność. Musiałby dożyć 98 lat.

Zapewne wielu czytelników posadzi w tym momencie na ławie oskarżonych także Kościół jako instytucję odpowiedzialną za przestępstwa popełnione przez kapłana. W trakcie procesu wyszły jednak na jaw także inne szczegóły, które każą spojrzeć na dewiacje skazanego w nowym świetle. Śledczy ujawnili mianowicie treść jego internetowej korespondencji. Wynika z niej, że Faucher poszukiwał kontaktu z gejami wyznającymi satanizm; przyznawał się, że ma "satanistyczne pragnienia" i chciałby uprawiać seks z sześcioletnimi chłopcami, a nawet dodawał: "myśl o zabiciu kogoś zaczyna podniecać mnie".

To nie wszystko. Śledczy odnaleźli także zdjęcia przedstawiające ks. Fauchera sikającego na krzyż oraz na kodeks prawa kanonicznego. W jednym z maili napisał on do znajomego, że raz podczas Mszy oddał nawet mocz do kielicha z winem.

Osobie wierzącej trudno czytać coś takiego bez zgrozy i przerażenia. Prawdę mówiąc, nie sposób plugawego i świętokradczego zachowania ks. Fauchera nazwać inaczej niż satanistycznym.

Do takiego samego wniosku doszły chyba władze diecezji Boise, skoro przed wystawieniem na sprzedaż parafialnego domu, w którym znaleziono wspomniane materiały pornograficzne i narkotyki, wezwano egzorcystę, by dokonał obrzędu wygnania z budynku złych mocy.

W tym przypadku mówimy o demonicznych czynach kogoś, kto ślubował całe swoje życie poświęcić Bogu. Kapłan katolicki to "alter Christus" - drugi Chrystus. Działa "in persona Christi" - w osobie Chrystusa. Czy Chrystus jednak mógłby się dopuścić tak strasznych rzeczy? Czy elementem tożsamości księdza może być odmienna orientacja seksualna?

Nie chodzi o to, by wymagać od księży absolutnej bezgrzeszności. Grzeszą - jak każdy z nas; upadają, zmagają się, raz przegrywają, raz wygrywają – jak każdy z nas. Tutaj chodzi jednak o coś innego - o prowadzenie latami podwójnego życia: na zewnątrz chrześcijańskiego, a w środku antychrześcijańskiego, wręcz satanistycznego.

Ten problem dotyczy nie tylko ks. Fauchera, lecz wszystkich duchownych, którzy w sferze seksualnej latami prowadzą podwójne życie. Różnica między nimi polega jedynie na skali, a nie na istocie zjawiska, która pozostaje w rzeczywistości ta sama: świadome trwanie w nieczystości i zakłamaniu, a więc pozostawanie w permanentnym grzechu ciężkim. Tak funkcjonuje np. "lawendowa mafia" w Kościele.

Podwójne życie to cecha wszystkich agentów. Oficjalnie reprezentują tych, przeciw którym w rzeczywistości potajemnie występują. Ich ofiarą pada zawsze podkopywana przez nich instytucja oraz jej dobro. Dotyczy to nie tylko sfery politycznej czy militarnej, lecz także duchowej - owej materii subtelnej, w której natchnienia i impulsy nie przybierają bynajmniej form żołnierskich rozkazów.

Kościół staje się więc ofiarą tych, którzy prowadzą podwójne życie - oficjalnie służąc Bogu, a skrycie komuś innemu. To właśnie o nich mówił w 2010 roku w drodze do Portugalii, nawiązując do objawień fatimskich, papież Benedykt XVI:

Dzisiaj największe prześladowania Kościoła nie pochodzą z zewnątrz, ale z grzechów, jakie są wewnątrz jego samego.

Benedykt XVI powiedział więc wyraźnie, że są ludzie, którzy prześladują Kościół od wewnątrz. Od środka zadają ciosy Mistycznemu Ciału Chrystusa, jakim jest Kościół. I są to - zdaniem papieża - największe prześladowania, jakich Kościół doświadcza w dzisiejszych czasach.

Te ciosy wymierzone są także w najmniejszych, najsłabszych, najbardziej bezbronnych. Warto o tym pamiętać w dniu dzisiejszego święta Świętych Młodzianków - niewinnych dzieci, które padły ofiarą mrocznych żądzy.

I to jest podstawa diagnozy: Kościół nie jest sprawcą, lecz ofiarą tych, którzy w jego szeregach dopuszczają się zbrodni nadużyć seksualnych.

Grzegorz Górny
wpolityce.pl
 
Dodane przez prakseda dnia grudnia 30 2018 09:32:29 · 9 Komentarzy · 111 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.