 |
Nawigacja |
 |
 |
Użytkowników Online |
 |
 |
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
Ostatni gryps z KL Auschwitz. |
 |
 |
W oczekiwaniu na egzekucję napisał do swoich rodziców, a moich pradziadków gryps:
6 l 1945 Najukochańsi Rodzice, jestem po wyroku - za parę godzin, a może minut mnie zabiją. Proszę Was, nie rozpaczajcie. Życie daję za Ojczyznę. Bóg ostatnie chwile naprawdę daje mi dobre, bo duchowo jestem silny. Przyjąłem w Nowy Rok Komunię świętą, tak, że idę na śmierć pojednany z Bogiem. Proszę Was, módlcie się dużo za mnie... Mamo, opiekuj się dobrze i wychowuj Krysieńkę i Stasieńka, aż moja kochana Lusia wróci. Żyjcie szczęśliwie razem z wszystkimi pozostałymi. Żegnajcie z Bogiem i Wy kochani teściowie, krewni, żegnajcie dziateczki, moje małe sierotki. Żegnaj Bolku i Stefcio, szwagrowie i szwagierki. Najukochańsza Lusieńko! Do końca mojego życia myślę o Tobie, bo tylko Ciebie jedyną moją kocham nade wszystko. Żegnaj. Zostań z Bogiem. Duch mój będzie zawsze z Tobą i dziateczkami. Lusieńko, bądź silną. Daj dzieciom moje nazwisko, staraj się o nie. Żyj beztrosko z Bogiem. Mam silną wiarę w Boga i Przeczystą Panienkę. Żegnajcie z Bogiem. Mąż, ojciec, syn, brat, zięć i szwagier Kostek
Lusia to moja babcia. Po aresztowaniu przez gestapo więziono ją w Polizei-Ersatz-Gefängnis Myslowitz. Wspomniany tu Staś, to mój tato. W chwili, gdy jego ojciec prowadzony był na śmierć, miał niespełna dwa lata. Jego siostra, Krysia, jest od niego o rok młodsza - urodziła się już po aresztowaniu swojego ojca, a mojego dziadka...
Większość straconych w dniu 6 stycznia 1945 roku została rozstrzelana, kilku, w tym mojego dziadka, powieszono. Sądowi, który skazał mojego dziadka na karę śmieci, przewodniczył Johannes Thümmler, szef katowickiego gestapo.
Mój dziadek był jedną z tysiąca osób skazanych na śmierć przez Thümmlera,
Po wojnie władze PRL kilka razy występowały z wnioskiem o jego ekstradycję, ale każdorazowo były one odrzucane. Między innymi w latach sześćdziesiątych Okręgowa Komisja Badania Zbrodni Hitlerowskich w Katowicach prowadziła przeciwko niemu śledztwo, po zakończeniu którego materiał dowodowy przedstawiono prokuraturze niemieckiej. Pod koniec lat siedemdziesiątych prokuratura w Stuttgarcie sprawę przeciwko Thümmlerowi zawiesiła, gdyż "nie znaleziono dowodów, aby naruszył on prawo lub by działał z niskich pobudek".
Władze polskie także po przemianach ustrojowych nie ustawały w wysiłkach, by go osądzić. Ostatecznie prokuratura w Stuttgarcie w pierwszych miesiącach 2002 r. umorzyła śledztwo przeciwko podejrzanemu o popełnienie zbrodni byłemu szefowi gestapo w Katowicach Johannesowi Thümmlerowi. Prokurator Kurt Schrimm, kierownik centralnego urzędu ds. ścigania zbrodni nazistowskich w Ludwisburgu powiedział: "Nie będzie aktu oskarżenia przeciwko Thümmlerowi, nie znaleźliśmy żadnych dowodów".
Prawie 96-letni Thümmler, mieszkający w ostatnich latach swojego życia w Eriskirch nad Jeziorem Bodeńskim, nigdy nie został ukarany. Zmarł w Niemczech w maju 2002 r.
Wojciech Kempa
https://www.magnapolonia.org/ostatni-gryps-z-kl-auschwitz/ |
 |
|
Dodane przez prakseda
dnia stycznia 07 2019 09:26:46 ·
9 Komentarzy ·
131 Czytań ·
|
|
 |
 |
 |
 |
Komentarze |
 |
 |
Dodaj komentarz |
 |
 |
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
 |
 |
 |
 |
 |
Oceny |
 |
|
 |
Logowanie |
 |
 |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
 |
 |
 |
 |
 |
Shoutbox |
 |
 |
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
 |
 |
 |
 |
|