Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
"Naukowa" mistyfikacja. W zbrodni uczestniczyli policjanci żydowscy, ale podmieniono ich na "polskich" oprawców!
Polski historyk prezentuje dokumenty i relacje na temat zachowania żydowskich policjantów (Ordnungsdienst, w skrócie OD-manni) podczas okupacji niemieckiej. Samuel Frish był jednym z nich, który działał w getcie w Bochni, który zdaniem świadków zadenuncjował kilka bunkrów swoich rodaków.

Uszer Weinfeld opisał Frisha jako "zbrodniarza najgorszego gatunku", mającego na sumieniu "setki starców, kobiet i dzieci, których osobiście lub na samowolny rozkaz oddał gestapo. Przez cały okres (istnienia getta) bił i maltretował (Żydów), a podczas akcji wysiedleńczej w 1943 r. przeprowadzał samorzutnie badania ginekologiczne przy świetle lampki elektrycznej na kobietach czekających na transport."

Dodatkowo oskarżono go o doprowadzenie do samobójstwa niejakiej Lustiger. Podczas przesłuchań przez Milicję Obywatelską, Frish się bronił.

Zaprzeczył, by wydał bunkry Shanzerów i Weinfeldów, choć przyznał, że był obecny przy ich otwieraniu. Twierdził, że to niejaki Zuker został zadenuncjowany przez granatowego policjanta za to, że chciał go przekupić, i Niemcy oświadczyli Zukerowi, że czeka go śmierć. Zuker zaproponował więc Niemcom transakcję: za swoje życie wyda bunkry z ukrywającymi się Żydami. Sam Frish przyznał, że wyciąganym z bunkrów odbierano pieniądze i kosztowności.

Dodał jednak, że dzięki cennym przedmiotom wielokrotnie pomagał w ucieczce Żydom przed niemieckim oprawcą. Liczne przesłuchania świadków pogrążały żydowskiego milicjanta.

Choć sąd uznał Frisha winnym "współdziałania z okupantem w jego programie wyniszczania ludności żydowskiej", to jednak przy wymierzaniu kary wskazał okoliczności łagodzące. Uznano, że rzeczywiście pomagał ratować niektórych Żydów. Co ważne sąd wyraźnie podkreślił, też, że w czasie wspomnianych "akcji" na miejscu nie było nikogo oprócz żydowskich policjantów, a szczególnie Niemców.

Historia Żydów w Bochni to jedna z części książki "Dalej jest noc. Losy Żydów w wybranych powiatach okupowanej Polski" pod redakcją Jana Grabowskiego i Barbary Engelking przedstawianej jako sztandarowe dzieło nowej "polskiej szkoły badań Holokaustu". Sięgnięto w niej po akta sprawy karnej OD-manna Samuela Frisha, ich sygnaturę przywołując w przypisie (IPN Kr 502/725), choć ani sam Frish, ani to, kim był, ani żadna informacja dotycząca działalności OD w Bochni nie znalazły się w książce.

Zdaniem Gontarczyka w książce przerzuca się winy żydowskiej policji na Polaków. Mamy do czynienia z bezpodstawnym przyklejeniem opisanych w tym artykule działań żydowskich OD-mannów Polakom. Jeżeli to nie jest grube naukowe oszustwo, to co nim jest? - zastanawia się historyk.

wpolityce.pl
 
Dodane przez prakseda dnia marca 14 2019 17:56:23 · 9 Komentarzy · 177 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.