Z kim USA są w sojuszu? Z Polską i Polakami, czy tylko ze swoimi agentami?
Amerykanie i ich faworyt Jaruzelski
W popieraniu kandydatury gen. Jaruzelskiego, komunistycznego zbrodniarza na pierwszego prezydenta szczególną rolę odegrała ambasada Stanów Zjednoczonych w Warszawie oraz ambasador John Davies.
Ambasador zaprosił 22 czerwca 1989 roku na kolację kilku czołowych działaczy "S". To Davis - według własnej depeszy - miał zaproponować, by część posłów OKP nie przyszła na głosowanie. To właśnie umożliwiło wybór Jaruzelskiego /omówienie depesz Davisa/ WP.pl
Akcję wsparcia w Sejmie dla gen. Jaruzelskiego zorganizował Andrzej Wielowieyski, ojciec Dominiki Wielowieyskiej znanej dziś dziennikarki Gazety Wyborczej zwanej przez ich sympatyków "żydowską".
Amerykanie również życzyli sobie, aby w rządzie komunistycznego publicysty Mazowieckiego znalazła się, w imię "stabilizacji" duża grupa członków partii komunistycznej. Akcja udała się. "Obalona komuna" w osobach Jaruzelskiego i Kiszczaka rozsiadła się w fotelach: prezydenckim i ministra MSW, a resztę stanowisk obsadziła "żydokomuna" z Geremkiem (Benjaminem Lewertowem) na czele i "chamy" z PZPR.
Mosbacher jest na tyle bezczelna i pewna siebie, że podaje link pod którym stoi jak wół: Deklaracja z Terezina (...) wzywa do zwrotu mienia bez ustanowionego spadkobiercy. Prawdopodobnie wierzy w potęgę dezinformacji uprawianej przez media POPiSu.
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
Louisroano 14/10/2017 22:25 Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie LLK 11/02/2011 10:06 Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji.
Pozdrawiam LLK