|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Pedofilia w Parlamencie Europejskim |
|
|
Nikogo już nie dziwią nagłówki w stylu "Pedofilia w Kościele", lansowane przez szczególnie zatroskanych o los i jakość wspólnoty wierzących w Chrystusa dziennikarzy. Bracia Sekielscy w swoim filmie pokazali problem skrywanej przez hierarchów Kościoła Katolickiego w Polsce pedofilii wśród duchowieństwa. Zapomnieli jednak zaznaczyć, że bohaterowie ich filmu byli tajnymi współpracownikami bespieki komunistycznej. Ciekawe, prawda? Pedofilstwo należy tępić, niezależnie czy występuje ono wśród duchowieństwa, polityków czy też zwykłych ludzi.
Pedofilia jest strasznym przestępstwem naznaczającym wykorzystywane dzieci na całe życie i to niezależnie od tego, czy ich relacje z dorosłymi są dobrowolne czy wymuszone. Każdy z takich przypadków powinien być ścigany, a próby propagandy pedofilskiej - publicznie piętnowane. Czyż to nie poseł partii Zielonych (Die Grunnen) był propagatorem legalizacji wolności seksualnej w strukturach UE? Ten poseł Parlamentu Europejskiego, a w 1968 r. jeden z czołowych aktywistów rewolucji seksualnej, to ikona europejskich środowisk lewicowych i lewackich. Cohn-Bendit nie skrywał nigdy swoich upodobań pedofilskich. W jednej z debat w 2009 r. określił swoją dwuletnią pracę w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku w alternatywnym przedszkolu jako flirt z dziećmi, który bardzo szybko przybrał charakter erotyczny. Bezczelnie przyznawał, że pozwalał pięcioletnim dziewczynkom rozpinać swoje spodnie i odwzajemniał ich dotyk. Dzisiaj ten człowiek, a jest ciągle czynnym politykiem, tłumaczy swoje zachowania fantazjami erotycznymi.
Nie sposób nie zapytać, czy opinia publiczna przyjęłaby takie usprawiedliwienia od któregoś z księży, którzy w tamtym czasie dopuszczali się pedofilii? Znaczna część ujawnionych w USA, Irlandii czy Niemczech przypadków pedofilii wśród duchownych przypada właśnie na lata po wybuchu rewolucji seksualnej 1968 r. My się burzymy na takie zachowania i żądamy kar dla zboczeńców, ale gdzie jest okrzyk oburzenia w liberalnych i lewicowych mediach, podobny do tego, jaki towarzyszy każdemu przypadkowi pedofilii w Kościele?
Zdecydowana walka z pedofilią musi się dokonywać nie tylko w Kościele, ale wszędzie tam, gdzie się pojawia. Głośny przykład Cohn-Bendita jest takim otwartym szeroko oknem na problem pedofilstwa wśród polityków. A więc panowie Sekielscy... do roboty.
|
|
|
Dodane przez prakseda
dnia maja 20 2019 08:43:33 ·
9 Komentarzy ·
174 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|