Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Fałszywa flaga, czyli jak oszukują onkolodzy.
Ludzie dobrze wytresowani w czasie powszechnej, państwowej edukacji, zupełnie przestają myśleć i odbierają wszystko co się dzieje, a Raczej TO CO IM POKAZUJĄ MerDIA, jako prawdę. Jest to szczególnie niebezpieczne w takich dziedzinach, jak medycyna.

Nawet w naszym biednym kraju nie zauważyli, że po 1989 roku i wprowadzeniu amerykańskich procedur, zaprzestano publikacji wyników leczenia.

Żaden szpital, ani klinika, szczególnie onkologiczna nie publikuje rocznych sprawozdań, ilu ludzi leczyli, jakimi metodami i ilu spośród nich przeżyło, za to mamy ustawy i programy pt: np."walka z rakiem".

A przepis taki wprowadzono już w 1812 roku, w królestwie pruskim i to z obowiązkiem składania takich sprawozdań co pół roku.

A w 200 lat później, rzekomo utytułowani naukowcy o tym nie wiedzą? Czy też specjalnie nie publikuje się sprawozdań, aby ukrywać negatywne skutki stosowanych amerykańskich procedur?

W przeciwnym bowiem przypadku, nie można by wyprowadzać tych ogromnych kwot z systemu ubezpieczeń zdrowotnych. Koncerny amerykańskie przecież nie po to działają w Polsce, aby nie czerpać zysków.

Sam musisz sobie odpowiedzieć na wyżej postawione pytanie, Dobry Człeku.

Chcąc zapewnić sobie monopol na informacje związane z leczeniem, koncerny wykupiły, czyli przejęły wszystkie czasopisma naukowe w Polsce. Nawet w stanie wojennym, mieliśmy ok. 2000 tytułów naukowych z ok. 10 milionami egzemplarzy nakładu. Obecnie nie mamy żadnego czasopisma polskiego, a tylko polskojęzyczne reklamówki koncernów zagranicznych. Zmieniono nawet zasady zdobywania specjalizacji medycznych. Dawniej, młody adept sztuki Eskulapa, przed specjalizacją, musiał mieć co najmniej dwie publikacje wydrukowane w odpowiednim czasopiśmie. Dzisiaj nawet tego nie musi wykonać.

Programy te i procedury rockefellerowskie, nie tylko, że nie mają żadnego większego sensu, to są wyjątkowo szkodliwe dla chorych i w większości przypadków przyspieszają zgony, nawet o całe lata.

Średni, statystyczny czas życia po leczeniu nowotworu za pomocą radioterapii czy chemioterapii, to najwyżej ok. 3.5 lat.

Natomiast leczenie innymi metodami, to ponad 13,5 roku.

Zanim więc udasz się do onkologa potencjalny PT Pacjencie, to się zastanów jak długo chcesz żyć?

Ale od początku!

Rozwój onkologii zaczął się od dziadka p. Rockefellera, który sprzedawał butelkę ropy - nafty za ok. 37 dolarów, na początku XIX wieku. W tym czasie koń kosztował ok. 10 dolarów.

Tak więc majątek p. Rockefellera powstał na ropie, ale nie do samochodów, ponieważ wówczas nikt nawet nie myślał o takim pojeździe lecz na ogłupianiu chorych ludzi.

Majątek ten, w sposób gwałtowny podskoczył do góry, kiedy to p. Rockefeller zainteresował się medycyną, jako monopolem na produkcję syntetyczną leków z ropy.

Na początku XX wieku wspólnie z p.Carrnegi opracowali projekt zmonopolizowania produkcji leków i metod leczenia. Po opracowaniu kosztem ok. 100 milionów ówczesnych dolarów [ kilkanaście miliardów obecnych], przejęli monopol na nauczanie. Z ok. 460 uczelni medycznych istniejących w XIX wieku, zostały tylko te, które zgodziły się realizować program p. Rockefellera, czyli ok. 60.

P. Rockefeller umiał dogadywać się z aktorami sceny politycznej, to znaczy finansował tylko takich posłów i senatorów, którzy byli mu przychylni i przeforsował ustawy o jednolitym programie nauczania na uczelniach medycznych. Zaraz potem, wietrząc najlepszy interes w walce z rakiem, powołał Towarzystwo Onkologiczne w 1913 roku.

To towarzystwo istnieje do dnia dzisiejszego i ustanawia tzw. standardy leczenia onkologicznego, które są bezmyślnie wprowadzane w innych krajach kontrolowanych przez konsorcjum Rothschilda, czyli wszędzie tam, gdzie istnieją Banki Centralne.

Wspominałem już w jednym z poprzednich artykułów, że w nauce istnieje współczynnik psi. Współczynnik ten oznacza stosunek korzyści z danego wynalazku czy idei, do strat, jakie ponosi ludność w wyniku wprowadzenia danego wynalazku itd. w życie. Bardzo istotnym jest fakt, że współczynnik ten ma wymiar czasowy 25 lat.

Możemy to prześledzić na "wprowadzaniu" nafty do leczenia raka w Polsce. W latach 80-tych ubiegłego wieku, była bardzo modna recepta na naftę do leczenia raka, nawet reklamowana przez Kościoły, łącznie z cudakiem Harrisem. Pamiętam, komitety partyjne handlowały zaproszeniami nawet po 500 złotych. Do Harissa w Kościele pchali się zatwardziali ateiści. Nawet komitety partyjne rozdawały zaproszenia dla swoich, po podobno 500 złotych.

O tym, że to ewidentna głupota nie muszę nikogo przekonywać. Ale o ile sobie przypominam, było to zalecenie odgórne i z ok. 23 000 polskich tzw. profesorów, nikt publicznie nie zabierał głosu, aby wykazać kompletną durnotę tego postępowania.

I tak pozostało do dnia dzisiejszego.

Także żaden z profesorków, zarówno belwederskich jak i uczelnianych nie zabiera głosu w tej sprawie, a problem się odnowił i na Podkarpaciu kwitnie interes sprzedaży nafty na raka.

Podobnie jest ze sprzedażą np. rutinoscorbiny, która została wycofana w połowie lat 70- tych, dodatkowo ośmieszona nawet w Biuletynie Izb Lekarskich na początku lat 90-tych ubiegłego wieku, a obecnie po tych 25 latach, jest reklamowana w TVP jako cudowny lek na przeziębienie.

Dlaczego tak się dzieje?

To proste!

Aktorzy sceny politycznej, zwani posłami czy senatorami, uchwalają podatki, czyli podstawy prawne okradania ludności. Proszę zauważyć, nigdzie nie publikuje się co za te pieniądze będzie zrobione, oprócz utrzymywania armii bezrobotnych, zwanych urzędnikami.

W Polsce PKB tworzy ok. 6 milionów pracujących, a 12 milionów, rzekomo pracujących, je konsumuje.

Średnia płaca w Polsce to ok. 5000 złotych, ale średnie wynagrodzenie urzędnika to ponad 7000 złotych. Nie podaję mediany, która wynosi ok. 2000 z kawałkiem.

Teoretycznie to Sejm uchwala budżet, a rząd ma prawo tylko go wykonywać. Żaden sejm nigdy nie dyskutował i nie zatwierdzał żadnych pożyczek, a cały czas słyszymy, że długi wzrastają, ponieważ każdy kolejny rząd warszawski dorabia sobie na boku, zaciągając pożyczki bez zgody sejmu.

Na co idą owe pożyczki ?
A to nie twój zakichany interes Rodaku. O tym decydują starsi i mądrzejsi. Już obecnie odsetki wynoszą prawie tyle samo co koszt utrzymania całej służby zdrowia, przez jakieś 9 - 10 miesięcy.

https://www.facebook.com/JJaskow/posts/440695079596457/
https://wolna-polska.pl/wiadomosci/zakazany-przez-globalne-kartele-artykul-dra-jaskowskiego-2018-05
https://politykapolska.eu/2018/12/08/kardiolodzy-a-depopulacja-ludnosci-dr-j-jaskowski/

Przecież p. Premier Morawiecki wyraźnie powiedział, że jesteśmy własnością kogoś z Zachodu.

Jako były pracownik konsorcjum Rothschilda, nie mógł przecież wymienić swojego chlebodawcy, a odsetki od rzekomych pożyczek, to po prostu haracz, jaki musimy płacić suwerenowi.

https://www.facebook.com/JJaskow/posts/czyje-interesy-reprezentuje-nik-medycynaz-cyklu-s-155-52-stan-z-prawami-dla-tuby/667668390232457/

Już przecież w 1990 roku podano, że opublikowany zostanie tzw. koszyczek świadczeń, zawierający wykaz, co chorym przysługuje za te pieniądze, zwane ubezpieczeniami.

Na wszelki przypadek przypomnę, że do końca stanu wojennego na służbę zdrowia przeznaczano ok. 10.5 % PKB, co było średnią europejską, a takie tuzy jak USA przeznaczyły na służbę zdrowia ok. 14% PKB.

Po tej ustawce służb specjalnych, we współpracy z CIA, zwanej "Okrągłym Stołem", Aaron Bucholc, czyli Leszek Balcerowicz zaraz potem mianowany na kolejnego profesorka, wypełnił polecenia p. Sorosa, agenta CIA, opracowane przez p. Sacksa i obniżył wydatki na zdrowie do ok. 4%.

Obecnie, słyszymy na potęgę wypowiedzi różnego rodzaju trolli politycznych, jak to chcą podnieść wydatki na Służbę Zdrowia do ok. 6 %. Część trolli z Ministerstwa Zdrowia twierdzi, że to zrobią do 2025 roku, a część, że dopiero do 2050 roku.

Oczywiście, przeżyją tylko zdrowi, nie leczeni i ewentualnie będą mogli sprawdzić, czy zostały te obietnice spełnione.

http://www.polishclub.org/2017/02/17/dr-jerzy-jaskowski-czym-zajmuja-sie-ministerstwa-zdrowie/
https://www.facebook.com/JJaskow/posts/504131516586146/
https://oko.press/liczac-wydatki-na-zdrowie-w-2019-r-rzad-stosuje-trik-bierze-pkb-z-2017-oszczedza-na-zdrowiu-67-mld/
http://dakowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=20398&Itemid=119

Ale jak mówi przysłowie, dobrymi chęciami wybrukowane jest piekło.

Czyli, mamy taką sytuację:

Obywatele muszą płacić tyle, ile im się każe. Co rząd warszawski z tym zrobi, to nie ich sprawa. A rząd warszawski przekazuje te pieniądze do prywatnych kieszeni korporacyjnych, po pobraniu prowizji na swoje utrzymanie, podróże zagraniczne itd.

Minęło 30 lat i nikt nie wie, co mu przysługuje za te składki, natomiast widzi narastanie kolejek, ale tym samym musi ponosić dodatkowe opłaty na prywatne leczenie, co podobno urasta do ponad 40 % wydatków państwowych i osiąga już ok. 30 miliardów złotych rocznie, a być może dużo więcej.

Na czym się najlepiej zarabia?

Oczywiście, na hurtowych zakupach rządowych. Nie ma problemu potem ze zbytem, nikt nie musi się martwić o przeterminowanie leków, tak jak to ostatnio podobno było ze szczepionką przeciwko odrze.

Jeżeli "rząd", czyli koncerny mają do dyspozycji polskojęzyczną prasę niemieckich właścicieli, pod amerykańskim zarządem do 2099 roku, to w dowolnej chwili mogą wywołać gazetową epidemię i straszyć ludzi.

Wiadomo, że przestraszony człek wyda ostatni grosz na rzekome ratowanie swojego zdrowia.

W ten sposób tworzy się ustawy, które pozwalają na takie kantowanie ludzi np. Ustawę o Chorobach Zakaźnych z 2008 roku z późniejszymi zmianami czy ustawę o Chorobach Psychicznych czy programy walki z rakiem.

Wiadomo, że czym poważniejsza choroba, tym wydatki muszą być większe.

Proszę zauważyć, że ta zasada ogłupiania ludności jest realizowana przez Ministerstwo Zdrowia cały czas, od 1990 roku.

Najpierw była to walka z "dziurą ozonową", potem walka z efektem cieplarnianym, potem ze smogiem, którego nie ma, itd.

Dlaczego walka z rakiem jest tak dochodowa ?

Ponieważ stworzono system ogłupiania ludności za pomocą Stowarzyszenia zwanego Onkologicznym, rzekomo znającym się na sprawie walki z rakiem. Podobnie jak walkę z chorobami zakaźnymi prowadzi się za pomocą Stowarzyszenia Wakcynologów, czyli specjalistów od jednego zastrzyku. Tylko czekać należy, jak powstanie Stowarzyszenie Lewatywy dla ludzi leczących wlewami doodbytniczymi.

Pomimo, że nauka zrobiła ogromny postęp w leczeniu różnych chorych, onkolodzy trzymają się metod i sposobów sprzed pół wieku.

Pomimo udowodnienia, że mammografia jest szkodliwa, nadal w Polsce się ją stosuje i wyprowadza w ten sposób pieniądze z worka, zwanego ubezpieczeniami, dofinansowując nawet Pocztę Polską, poprzez wysyłanie całej masy wezwań na badania.

http://dakowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=19474&Itemid=119
http://dakowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=16643&Itemid=119
http://www.polishclub.org/2016/01/15/dr-jerzy-jaskowski-jezeli-chcesz-miec-zdrowe-dzieci-wnuki-przeczytaj/

Pomimo udowodnienia, że tomografia komputerowa to zwykły rentgen, tylko wielokrotnie silniejszy tak, że wolno go wykonywać tylko raz na 5 lat, onkolodzy zlecają wykonanie tego badania nawet kilka razy w roku. W ten prosty sposób, olbrzymie pieniądze wypływają z worka ubezpieczeń bezproduktywnie.

Przykładowo, p. Radziwiłł w krótkim swoim życiorysie ministerialnym zdążył wyprowadzić ok. 280 milionów, na zakup nikomu do niczego niepotrzebnych szczepionek.

Obecnie wprowadzono bezpłatne usuwanie piersi u kobiet z tzw. dziedzicznym obciążeniem rakiem piersi, co jest oczywistą fikcja literacką i mogłoby być śmieszne, gdyby nie było tragiczne takie oszpecanie kobiet i okradanie systemu.

Badania udowodniły bowiem, że rak nie jest dziedziczny.

Natomiast badania genetyczne są potrzebne wojsku, do produkcji broni biologicznej. Pod pretekstem tych badań zdobywa się cenny materiał genetyczny. Przecież, gdyby nie strach, to żadna kobieta nie poszłaby na takie badanie.

Obecnie rozszerzono ten proceder poprzez nakłuwanie pięty u nowo narodzonych dzieci i pobieranie materiału genetycznego.

http://yadda.icm.edu.pl/baztech/element/bwmeta1.element.baztech-b2c3ea77-7bce-489c-9ae3-778cf1a85544
https://yadda.icm.edu.pl/baztech/element/bwmeta1.element.baztech-b2c3ea77-7bce-489c-9ae3-778cf1a85544/c/Bro_C5_84-biologiczna-i-bioterroryzm.pdf
http://www.polishclub.org/2014/10/12/terroryzm-bron-biologiczna-ochrona-srodowiska/

Podobnie walczył z uporem maniaka p. Radziwiłł z homeopatią, chociaż w ubiegłym roku w sierpniu, Królewskie Towarzystwo medyczne udowodniło działanie homeopatii związane ze spinem elektronów wodoru.

http://www.polishclub.org/2015/03/29/dr-jerzy-jaskowski-iluzje-dr-konstantego-radziwilla-czesc-1/
http://rampa.net.pl/medycyna-pod-przymusem-prawnym/
https://homeopatiapolska.com/aktualnosci/22-tym-ktorzy-obawiaja-sie-ze-szatanskie-sily-wnikaja-do-lekow-homeopatycznych.html

Ale to trzeba wiedzieć, a nie udawać wiedzę.

Pomimo posiadanej wiedzy, już od 1930 roku o przyczynach rozwoju raka, odkrytych przez Warburga, czyli o zmianie metabolizmu komórki ze spalania na fermentację, pomimo udowodnienia, że biopsje i chemia przyspieszają rozwój nowotworów z powodu niszczenia warstwy fibroblastów otaczających guz, nadal się je stosuje.

Pomimo posiadanej od lat wiedzy, że to połączenie makrofagów z komórkami nowotworowymi powoduje przyspieszenie powstawania przerzutów, do czego doprowadza chemia czy radioterapia, nadal w Polsce się te archaiczne metody stosuje, ponieważ to jest olbrzymi zysk dla koncernów.

Rak to nie choroba DNA i jądra komórkowego jak to do tej pory uważano, ale, co udowodniły badania, choroba mitochondriów zmieniających system powstawania energii ze spalania glukozy na fermentację, czyli wzrost produkcji dwutlenku węgla.

Przypomnę, Warburg dostał za swoje odkrycie o roli dwutlenku węgla w powstawaniu nowotworów, nagrodę Nobla w 1930 roku, a tzw. Ministerstwo Zdrowia, do dnia dzisiejszego nie zdążyło sobie tego odkrycia o roli dwutlenku węgla w powstawaniu nowotworów przyswoić i wprowadza procedury rockefellerowskie przyspieszające zgony. Procedury są obowiązujące i tylko za takie leczenie NFZ płaci.

Efekt takiego działania?

Czyste ograbianie i depopulacja .

więcej

www.foundationinformetaboliccancertherapies.com
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16187796/
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17243485
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/25137133
https://pl.wikipedia.org/wiki/Otto_Heinrich_Warburg
https://www.fronda.pl/a/oto-prawdziwe-przyczyny-powstawania-nowotworow,79786.html
www.Mercola
http://biotalerz.pl/dr-jerzy-jaskowski-rosnie-zapadalnosc-nowotwory-glowy-szyi-falszywe-flagi/
http://cheops4.org.pl/cheos/viewtopic.php?p=103605&sid=409eb91a7d6c261092ee99e4c4e1593a
http://cheops4.org.pl/cheos/viewtopic.php?p=103605&sid=409eb91a7d6c261092ee99e4c4e1593a
https://www.facebook.com/JJaskow/posts/697214623944500/
http://www.polishclub.org/2016/01/24/dr-jerzy-jaskowski-jakosc-procedur-medycznych-a-zdrowie-czesc-ii/
https://tajnearchiwumwatykanskie.wordpress.com/2017/09/22/bledy-onkologow-dr-jerzy-jaskowski/

dr J.Jaśkowski
 
Dodane przez prakseda dnia maja 26 2019 07:48:14 · 9 Komentarzy · 194 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.