|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
“PiS realizuje program wolnorynkowy” rzekł Andrzej Sadowski |
|
|
Idealnie w te nastroje wpisał się ze swoimi działaniami PiS. Dlatego z dużym zdziwieniem przeczytałem, że czołowa postać z Centrum Adama Smitha, czyli Andrzej Sadowski, stwierdził, że PiS realizuje program wolnorynkowy.
Sadowski uznał, że transfery socjalne spod znaku "500+", to forma oddawania podatku. Nie wiem czy był to ze strony Sadowskiego sarkazm, czy jakiś moment zamroczenia intelektualnego. Bardzo sobie ceniłem diagnozy i analizy gospodarcze przedstawiane przez CAS. Czyżbym musiał zmienić zdanie?
Ekonomiczna ignorancja większości Polaków jest przygnębiająca, a rządy PiS-u ją utwardzają, betonują i tworzą z tego monument na kształt pałacu Józefa Stalina w środku Warszawy. Głównym architektem tego monumentalnego nieuctwa jest sam Jarosław Kaczyński. Budowniczym Mateusz Morawiecki, a cieciem na budowie Jarosław Gowin, udający że to wszystko jakoś da się pogodzić z wolnym rynkiem.
Mam dziwne przeczucie, że to wszystko prowadzi do jakiegoś zbiegu fatalnych wydarzeń. Te przeczucia wspierają się kilkoma obserwacjami.
Uważam, że moja rodzinna Stalowa Wola jest znakomitym punktem obserwacyjnym na nonsensy ekonomiczne w wykonaniu PiS-u. Taki oto przykład. Wybudowano w parku miejskim park wodny dla dzieci. Jednocześnie na obiektach Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji są baseny dla dzieci. MOSiR jest dotowany z budżetu miasta.
I co tu jest nonsensownego? Otóż park wodny trzeba utrzymywać z budżetu. Korzystanie z niego jest bezpłatne. W efekcie zamiast choć trochę zarabiać na tych obiektach, by zmniejszać dopłaty z budżetu, to obciążenia wzrastają. Na baseny MOSiR-u żaden rodzic z dzieckiem teraz nie pójdzie, no bo po co płacić? Zatem do utrzymania MOSiR-u trzeba dopłacić więcej, ponieważ pozbawiono go wpływów.
Każdemu, kto ma choć minimalną świadomość, że pieniądze się zarabia, a nie drukuje, musi cisnąć się pytanie, jak można być tak głupim? Tymczasem publiczność jest zachwycona i chwali miejską władzę.
Druga obserwacja dotyczy oświaty. Kolega z Lubelszczyzny zasygnalizował mi taki problem. W szkołach w gminach na pograniczu z Ukrainą ubywa dzieci, więc kończy się praca dla nauczycieli. Jaką na to znaleziono receptę? Niemal na masową skalę zaczęto przyjmować do tych szkół dzieci i młodzież z Ukrainy. Żeby to jeszcze były polskie dzieci mieszkające na Ukrainie, ale o tym nie ma nawet mowy. Szmuglowanie młodych Ukraińców - bo tak to trzeba nazwać - stało się już procederem.
Oczywiście płacą za to podatnicy z tych przecież i tak biednych gmin. I znowu pytanie, jak można być tak głupim? Przy wspomnianym stanie świadomości ekonomicznej większość tych podatników wierzy, że to coś dobrego, bo przecież ratuje się cenne miejsca pracy nauczycieli.
Za tę głupotę musi być jakaś kara. Obawiam się jednak, że jej skutki na pewno dosięgną mnie. Jednak architekt, budowniczy i nawet cieć na tej budowie monumentu ekonomicznej głupoty pozostaną bezkarni.
A Państwo sądzicie, że za tę głupotę nie będzie kary?
Andrzej Szlęzak
konserwatyzm.pl
------------------------------
Nie sądzę aby dr. Sadowskiego należało traktować jak poważną osobę. To raczej tępy doktryner.
"Wolny rynek" to typowa żydowska, głupawa ideologia czegoś w rodzaju powrotu do raju. Oni wprowadzają ciągle "wolny rynek", do raju raczej się nie zbliżamy a raczej oddalamy, ale oni tłumaczą że to dlatego, bo ciągle jest za mało "wolnego rynku".
W rzeczywistości "wolny rynek" to wymiana towarowa organizowana, realizowana i manipulowana przez żydowskich czy żydomasońskich oligarchów. Dzięki temu potrafia oni manipulować cenami. I nie ma w tym nic więcej.
Szlęzak to menda. Zapłacą podatnicy za uczenie ukraińskich dzieci w polskich szkołach? A może warto zadać pytanie, skąd się biorą pieniądze, Szlęzak, co?
Bo jest art 227 Konstytucji.
Centralnym bankiem państwa jest Narodowy Bank Polski. Przysługuje mu wyłączne prawo emisji pieniądza oraz ustalania i realizowania polityki pieniężnej. Narodowy Bank Polski odpowiada za wartość polskiego pieniądza.
Według Konstytucji to NBP powinien tworzyć złotówki, to NBP powinien decydować, ile złotówek jest tworzonych aby podtrzymać wymianę gospodarczą. NBP mógłby stworzyć tyle złotówek, aby starczyło ich także na uczenie ukraińskich dzieci w polskich szkołach bez szkody dla Polaków. A czy tak jest w istocie? Kto tworzy złotówki, Szlęzak? I to jest facet co narzeka na "świadomość ekonomiczną" Polaków. Ale paradoks.
Cała gadka o "wolnym rynku" to idiotyzm, ma przykryć o wiele ważniejsze sprawy.
Alina |
|
|
Dodane przez prakseda
dnia lipca 02 2019 14:15:31 ·
9 Komentarzy ·
181 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|