|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
TU JEST POLSKA, A NIE POLIN! |
|
|
W kwietniu 2019 roku Krzysztof Adamek usłyszał zarzuty nawoływania nienawiści na tle różnic narodowościowych (art. 256 § 1 k.k.), ponieważ 27 stycznia 2019 roku na terenie Muzeum Auschwitz - Birkenau zaparkował samochód z napisem "Poland not Polin" oraz "Polska to nie Polin". Po szeregu czynności dowodowych, przesłuchaniach, zeznaniach świadków, w tym dyrektora muzeum Auschwitz Piotra Cywińskiego, prokuratura umorzyła postępowanie. Sprawę opisywaliśmy kilka miesięcy temu. 5 lipca, decyzją Prokuratury Rejonowej-Kraków-Krowodrza, zarzuty zostały wycofane, a postępowanie umorzone - dla wPrawo.pl mówił Krzysztof Adamek.
W uzasadnieniu prokuratura zaznaczyła, że hasła "Poland not Polin" i "Polska to nie Polin" nie wzywają do nienawiści. Na decyzję prokuratury zażalenie złożyła dyrekcja Muzeum Auschwitz z Piotrem Cywińskim na czele. Dziś sąd wydał w tej sprawie ostateczną decyzję.
Podczas dzisiejszego (2 grudnia 2019) posiedzenia Sąd Rejonowy w Oświęcimiu odrzucił zażalenie Cywińskiego dotyczące umorzenia postępowania ws. Krzysztofa Adamka, które prowadziła krakowska prokuratura.
Na rozprawę nie wpuszczono przedstawicieli mediów, jednak nam udało się dotrzeć do nagrania z rozprawy.
- W użytych określeniach nie ma nawoływania do nienawiści - kategorycznie stwierdził sędzia Konrad Gwoździewicz.
O komentarz w sprawie poprosiliśmy Krzysztofa Adamka, który nie kryje zadowolenia z decyzji sądu w Oświęcimiu:
- Sąd przychylił się do mojego stanowiska, uznając, że antysemityzm, który próbuje zarzucić mi dyrekcja Muzeum Auschwitz, jest owocem jakiejś chorej imaginacji - dla wPrawo.pl mówi Adamek, po czym wskazuje na nieocenione zaangażowanie w sprawię mecenasa Szymona Janigi, który go reprezentował. - Zaznaczyłem, że w Konstytucji nie ma słowa "Polin", podobnie w polskim paszporcie, dowodzie osobistym, banknotach czy łańcuchu sędziego.
Po wyjściu z sali rozpraw, sędzia został nagrodzony gromkimi brawami. Przypomnijmy, że w postanowieniu, krakowska prokuratura zaznaczyła, że każdy Polak ma prawo sprzeciwiać się obcej "narracji", w tym wypadku żydowskiej, co gwarantuje konstytucyjne prawo do wolności słowa. Od dziś mamy na papierze, że robienie z Polaków antysemitów z powodu artykułowania oczywistego faktu, że "tu jest Polska a nie Polin" nie ma nic wspólnego z szerzeniem nienawiści, a wrocławski magistrat, próbując dowieść, że jest to hasło antysemickie, które było jedną z przesłanek do delegalizacji Marszu Polaków 11 listopada 2019, stoi po stronie zamordyzmu i polakożerców.
TU JEST POLSKA, A NIE POLIN!
wprawo.pl |
|
|
Dodane przez prakseda
dnia grudnia 03 2019 19:26:59 ·
9 Komentarzy ·
185 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|