Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Jak oni się wszyscy martwią o ziemię, o zwierzęta, o świat, a nawet Polskę
Były premier i tzw. Król Europy martwi się teraz o Brexit, o liberalizm, choć jest przekonany, że "ulica i zagranica" to korzyść dla Polski, a prezydent Emmanuel Macron według DonaldaTuska to nowa nadzieja dla Europy. Powiem "szczerze" jak Donald Tusk - Eureka, noblistka z literatury Oolga Tokarczuk dostrzegła wreszcie, że: "Coś jest ze światem nie tak". Szkoda tylko że oboje nie wgłębili się w tego zjawiska przyczyny i sami nie uderzyli się we własne piersi, bo to że świat jest dziś w ideowym zamęcie i na etyczno-moralnym zakręcie wiadomo nie od dziś, a liberalizm, weganizm, kosmopolityzm, antynatalizm, genderyzm, ale i ekologizm, globalizm, neomarksizm, wojujący i zbrodniczy antychrześcijanizm jak i też całkiem nowoczesna głupota, poprawność polityczna czy bliżej nieokreślone wartości europejskie mają w tym szaleństwie i kakofonii informatycznej swój znaczący udział.

Podobnie bardzo zatroskani wydają się dziś być liczni liberalni spece od wyprzedaży majątku narodowego z czasów poprzednich rządów, którzy ubolewają nad wzmocnieniem pozycji naszych aktywów narodowych w tym spółek SP, a zwłaszcza fuzją PKN Orlen SA z Lotosem - inną spółką SP - czy chęcią zakupu innego znaczącego aktywu narodowego firmy energetycznej - Energa, ale też ekspansją zagraniczną i nowymi, dużymi inwestycjami Orlen SA i usilnie próbują temu przeszkodzić. Tak w ogóle byli spece od "Zielonej Wyspy" martwią się o repolonizację majątku narodowego, która wreszcie przybiera realny i skuteczny charakter choć jest jeszcze wiele do zrobienia w tej kwestii, martwią się też tym i chcą zablokować za wszelką cenę wzrost znaczenia polskich firm na rynku europejskim czy uczynienia np. z PKN Orlen SA firmy multienergetycznej, która nie chce stać w miejscu, ale chce tworzyć nową wartość, ma nowe wizje rozwojowe, chce wprowadzać w życie nowe inwestycje, technologie i instalacje i to te niskoemisyjne, energooszczędne, tym bardziej, że strategia firmy przewiduje rozwój bez górnictwa i atomu. Jest więc całkiem sensownym, że ta spółka SP pracuje nad OZE, blokami gazowymi, a nawet rozwiązaniami wodorowymi. Chcemy się wybijać na suwerenność gospodarczą i energetyczną unikając gigantycznych kosztów tzw. dekarbonizacji i niektórzy w Polsce zaczynają to całkiem udanie realizować, a przecież Polacy mieli być tylko dostarczycielem kapitału i taniej siły roboczej.
Tym razem nie chodzi tylko, ani nie przede wszystkim o wspieranie polskiego budżetu, to wyraz nowej koncepcji rozwojowej i przyszłościowy patriotyzm gospodarczy, bo niestety na świecie w wielkim biznesie i równie wielkich zyskach liczą się ci duzi, a nie ci mali, postępuje niestety koncentracja i monopolizacja, kwitnie protekcjonizm i wojny celno-handlowe, narasta wyścig po zyski, wpływy i nowoczesność,o opanowanie łańcucha dostaw. Skutecznie eliminuje się konkurencję i nie jest do końca prawdą, że w razie wybuchu kryzysu finansowego przetrwają tylko ci mali tzw. mrówki. To przecież takie firmy jak nasze rodowe srebra, w tym właśnie PKN Orlen, PGNiG, PKO BP, Pekao SA, KGHM, PZU SA napędzają całą naszą gospodarkę, ale też coraz bardzie efektywnie współpracują z polskimi firmami z sektora MŚP, osiągając przy tym rekordowe zyski. Oczywiście nie bez znaczenia jest zarządzanie owymi aktywami państwowymi, naszym wspólnym skarbem narodowym, ale oprócz wizji rozwojowych, dobrze przemyślanych planów i dobrej współpracy z rządem i akcjonariuszami trzeba mieć odwagę, by wprowadzać je w życie i podejmować trafne decyzje. W obliczu coraz silniejszej i nie do końca usprawiedliwionej presji klimatyczno-energetycznej ze strony ONZ, UE, KE i różnego rodzaju wpływowych lobby finansowych nie mamy innego wyjścia, musimy tworzyć duże, silne podmioty gospodarcze, które mogą udźwignąć transformację energetyczna, nie stracić konkurencyjności i zbyt wielu miejsc pracy, a jednocześnie uchronić MŚP jak i gospodarstwa domowe od rosnących i nadmiernych kosztów energii elektrycznej, a jednocześnie pozwolić utrzymać wysoki wzrost gospodarczy i rosnący eksport.
Żeby wygrywać bitwy, a tym bardziej wojny trzeba mieć armaty i pieniądze, partyzantka na światowych i europejskich rynkach właśnie się skończyła, podobnie jak szumnie zapowiadana unijna solidarność i "dobroczynna" globalizacja. Każdy myśli o sobie i my też jako Polska powinniśmy o tym pamiętać. Ciepła woda w kranie nikomu już nie wystarcza, bo jak to "wielce odkrywczo" stwierdziła noblistka z Polski Olgi Tokarczuk: "Kto nie jest w ofensywie, ten jest defensywie".

Janusz Szewczak
tysol.pl
 
Dodane przez prakseda dnia grudnia 10 2019 18:29:26 · 9 Komentarzy · 186 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.