Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Archipelagi polskości
Kilka dni temu, 19 października, ZarzÄ…d Telewizji Polskiej nie zaakceptowaÅ‚ umowy na program „Jan Pospieszalski: bliżej”. Po pół roku zwodzenia, rozmów o szczegółach, zapewniania przez prezesa TVP, że Pospieszalski ma charyzmÄ™, jest osobowoÅ›ciÄ…, a jego obecność w TVP „jest przesÄ…dzona”, mamy przewidywalny, banalny koniec.

Żadnych złudzeń, panie i panowie

Nowy, już powyborczy rozdziaÅ‚ polityki miÅ‚oÅ›ci oznacza widocznie jeszcze wiÄ™cej miÅ‚oÅ›ci do wÅ‚adzy i jeszcze wiÄ™cej pogardy do ogromnej części spoÅ‚eczeÅ„stwa, która – mimo tylu szykan – wciąż trwa w oporze. I o ile stacje komercyjne już po rozstrzygniÄ™ciu kampanii usiÅ‚ujÄ… odzyskać wiarygodność i znów szczypiÄ… wÅ‚adzÄ™ (gdy to już nie ma wiÄ™kszego znaczenia), to TVP odwrotnie – wysyÅ‚a sygnaÅ‚ tak jednoznaczny, jak to tylko możliwe. Deklaracje Juliusza Brauna o chÄ™ci pluralizowania przekazu już po wyborach – co samo w sobie jest kuriozum – okazaÅ‚y siÄ™ zwykÅ‚Ä… „Å›ciemÄ…”. Chyba że prezes chciaÅ‚ coÅ› poprawić, ale mu uniemożliwiono, co w istocie na jedno wychodzi.

OczywiÅ›cie, Pospieszalski niczego w TVP by nie zmieniÅ‚. Proponowano mu program w niszowym TVP Info, jakoÅ› w okolicach północy, w zmienionej formule, byle tylko denerwujÄ…cy wÅ‚adzÄ™ brand „Warto rozmawiać” umarÅ‚ raz na zawsze. Ale i tak Å›ledziliÅ›my jego bataliÄ™ uważnie, bo byÅ‚ to papierek lakmusowy systemu. Czy pójdzie kursem twardym, czy też na tyle liczy siÄ™ z opiniÄ… opozycji, że spróbuje chociaż zachować pozory, choćby w mediach publicznych? DziÅ› mamy odpowiedź, którÄ… można streÅ›cić w haÅ›le: żadnych zÅ‚udzeÅ„, panie i panowie. A nawet wiÄ™cej: możemy wszystko. PrzychodzÄ… na myÅ›l rysunki Andrzeja Krauzego, w których kilku starszych facetów o proweniencji wiadomej, resortowej, prowadzi dialog z nieodmiennÄ… puentÄ… typu: „i znów prawda siÄ™ obroniÅ‚a”, albo „demokracja musi być, wiÄ™c kto nie z nami, ten oberwie”.

Inwestować we własne media

Niemal w tym samym czasie Krzysztof CzabaÅ„ski proponuje zwoÅ‚anie Konferencji Mediów Niezależnych, której celem miaÅ‚oby być: po pierwsze – policzenie siÄ™, po drugie – ustalenie wspólnych postulatów pod adresem wÅ‚adz paÅ„stwowych, po trzecie – podjÄ™cie dalszych dziaÅ‚aÅ„ praktycznych. Jak najbardziej godna poparcia inicjatywa CzabaÅ„skiego chodziÅ‚a zresztÄ… po gÅ‚owie wielu osobom; dziÅ› bowiem nie ma chyba innej drogi niż współpraca i próba wzmocnienia obiegu niezależnego. Po drugiej stronie mamy system nie tylko niezwykle silny, ale i nauczony aferÄ… Rywina, że napiÄ™cia należy rozÅ‚adowywać po cichu i we wÅ‚asnym gronie. Kolejnego nowego rozdania, wynikajÄ…cego z wewnÄ™trznych konfliktów, nie należy siÄ™ spodziewać. Trzeba liczyć wyÅ‚Ä…cznie na siebie. W dÅ‚uższej perspektywie inwestowanie we wÅ‚asne media musi siÄ™ opÅ‚acić, ponieważ tylko wÅ‚asność daje wolność. Tylko wÅ‚asne Å›rodki masowego przekazu – odporne na wrogie przejÄ™cie czy wyrzucanie caÅ‚ych zespołów dziennikarskich – pozwolÄ… nam wychować kolejne pokolenia niepokornych dziennikarzy. Nomadyzm – tak charakterystyczny dla medialnej prawicy – jest drogÄ… donikÄ…d, co najwyżej tylko do frustracji.

Dodajmy: jest siÄ™ na czym oprzeć. Obóz niepodlegÅ‚oÅ›ciowy dysponuje dziÅ› tysiÄ…cami odpornych na presjÄ™ i manipulacjÄ™, Å›wietnie przygotowanych ludzi, wÅ›ród których nie brakuje autentycznych autorytetów. Co wiÄ™cej, sÄ… to ludzie umiejÄ…cy już ze sobÄ… współpracować, choć w tej sferze jest zapewne najwiÄ™cej do zrobienia. Mamy kapitaÅ‚, którego nie byÅ‚o w latach 90., gdy – jak sÅ‚usznie zauważa Marcin Wolski – potÄ™ga salonu byÅ‚a wÅ‚aÅ›ciwie nie do zakwestionowania. Prof. Zybertowicz użyÅ‚ w kontekÅ›cie tych naszych zasobów okreÅ›lenia „archipelag polskoÅ›ci”, dodajÄ…c, że powinien on docelowo przeksztaÅ‚cić siÄ™ w kilka kontynentów. Kilka – bo jeden kontynent jest zbyt Å‚atwy do przejÄ™cia bÄ…dź zniszczenia. Co wiÄ™cej, powinny to być przedsiÄ™wziÄ™cia dziaÅ‚ajÄ…ce na różnych polach, nie tylko politycznych. Sukces Muzeum Powstania Warszawskiego sprzed kilku lat, które potrafiÅ‚o zarazić mitem Powstania mÅ‚odych ludzi, pokazuje, że szklany sufit można przebić.

CaÅ‚ość artykuÅ‚u w najbliższym wydaniu tygodnika “Gazeta Polska”
 
Dodane przez prakseda dnia pa¼dziernika 26 2011 08:35:17 · 9 Komentarzy · 198 CzytaÅ„ · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
GratulujÄ™ strony i oczekujÄ™ aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.