|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Fauci ukrywał prawdziwe pochodzenie koronawirusa? Wyciekły tysiące maili |
|
|
Serwis BuzzFeed, na drodze dostępu do informacji publicznej, pozyskał i ujawniły tysiące maili ze skrzynki Fauciego. Wśród nich znalazł się m.in. ten z 31 stycznia 2020 roku. Wirusolog Kristian Andersen napisał doradcy Białego Domu, że niektóre fragmenty wirusa "potencjalnie wyglądają na efekt inżynierii człowieka". Stwierdził też, że genom wirusa "jest sprzeczny z oczekiwaniami z punktu widzenia teorii ewolucji". Fauci miał odpisać krótko: "Dzięki, Kristian. Niedługo porozmawiamy przez telefon".
Naczelny pandemiczny ekspert USA publicznie głosił jednak teorię o odzwierzęcym pochodzeniu wirusa. - Jeśli popatrzymy na ewolucję wirusa u nietoperzy, to dowody naukowe bardzo, bardzo mocno sugerują, że SARS-CoV-2 nie mógł zostać stworzony sztucznie - utrzymywał Fauci.
Kolejny z ujawnionych maili Fauci dostał w kwietniu 2020 roku od Petera Daszaka, prezesa EcoHealth Alliance. Dziękował on Fauciemu za promowanie teorii naturalnego pochodzenia wirusa - a nie "teorii o wycieku z laboratorium w Wuhan".
"Z mojej perspektywy pana komentarze są odważne, a ponieważ jest pan zaufaną postacią, pomogą obalić mity wokół pochodzenia wirusa" - pisał Daszak. "Bardzo dziękuję za miłe słowa" - przyjął komplement Fauci.
Niektórzy podnoszą jednak wątek powiązań szefa EcoHelath Alliance ze sprawą. Krytycy podkreślają bowiem, że organizacja Daszaka wspiera finansowo instytut wirusologii w Wuhan.
Republikanie z Randem Paulem na czele zarzucają Fauciemu, że wiedział, iż teoria o wycieku wirusa z laboratorium ma merytoryczne podstawy i celowo ją przedstawiał jako spiskową.
Do tych zarzutów próbował odnosić się Fauci. - Nie mam wątpliwości, że są ludzie, którzy z takich czy innych powodów gardzą mną za to, co robiłem w czasach poprzedniej administracji - mówił na antenie MSNBC.
Co więcej, Fauci twierdził, że jest w stanie ręczyć za to, co działo się w chińskim laboratorium w Wuhan. Utrzymywał, że starał się pozyskać "jak najlepsze informacje i jak najlepsze dane". - To, czego moi krytycy nie rozumieją, to fakt, że nauka jest dynamicznym procesem - grzmiał.
- Zawsze powtarzałem i powtórzę to dziś - wciąż wierzę, że najbardziej prawdopodobna jest teoria o zarażeniu się człowieka od zwierząt. Ale absolutnie zachowuję otwarty umysł i wiem, że pochodzenie może być inne, i że teoretycznie mogło dojść do wycieku z laboratorium - mówił w CNN Fauci.
Teoria o wycieku z laboratorium
Teoria o wycieku wirusa z chińskiego laboratorium w Wuhan ponownie znalazła się na pierwszych stronach gazet, gdy "Wall Street Journal" ujawnił, że troje naukowców z Wuhańskiego Laboratorium Wirusologii (WIV) poważnie się pochorowało już w listopadzie 2019 roku. Miesiąc przed pierwszym oficjalnie potwierdzonym przypadkiem Covid-19. Pracownicy WIV zgłosili się do szpitala. Informacje te miały pochodzić od służb wywiadowczych USA.
"WSJ" ocenił, że ten nieujawniony wcześniej raport wywiadowczy "może dodać wagi narastającym apelom o pełniejsze dochodzenie (w celu ustalenia), czy wirus wywołujący Covid-19 mógł wydostać się z tego laboratorium".
Z raportu amerykańskiego wywiadu nie wynika, czy pracownicy WIV byli leczeni w szpitalu, ani jakie mieli objawy - podała agencja Reutera. We wcześniejszym sprawozdaniu Departamentu Stanu USA wspominano, że kilku badaczy z WIV miało rzekomo "objawy zbieżne zarówno z Covid-19, jak i ze zwyczajną chorobą sezonową".
- Nie mamy wystarczających informacji, by wyciągnąć wnioski na temat pochodzenia (wirusa). Potrzebujemy danych. Potrzebujemy niezależnego śledztwa i właśnie o to apelujemy - powiedziała w poniedziałek rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki.
Pekin konsekwentnie odrzuca teorię o wycieku z laboratorium. Rzecznik chińskiego MSZ określił informacje "WSJ" o zachorowaniu trzech pracowników WIV jako "całkowicie nieprawdziwe". Powtórzył wcześniejsze oświadczenie, że Instytut "nie był narażony na Covid-19 przed 30 grudnia 2019 roku" i do tej pory nie wykryto żadnej infekcji koronawirusem wśród jego pracowników ani studentów.
Źródła: interia.pl/nczas.com |
|
|
Dodane przez prakseda
dnia czerwca 05 2021 12:21:27 ·
9 Komentarzy ·
130 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|