Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
W Dniu Niepodległości Niemcy bili Polaków
Najnowsze wiadomości: "W środku Warszawy, w Dniu Niepodległości Niemcy bili Polaków"
11.11.1918 - czytaj raport specjalny!
więcejtematy na czasie:

Konflikt w PiS
Druga kadencja rządu Tuska

"W środku Warszawy, w Dniu Niepodległości Niemcy bili Polaków"
wp.pl, TVN24, PAP | aktualizowane 6 minut temu
AAA drukuj

- W środku Warszawy, w Dniu Niepodległości Niemcy bili Polaków, dlatego że nosili jakieś oznaki narodowe - powiedział Jarosław Kaczyński, komentując piątkowe zamieszki w stolicy. Prezes PiS dodał, że podobny typ ludzi tworzył niegdyś aparat, pozwalający Adolfowi Hitlerowi dokonać ogromnych zbrodni. Kaczyński obarczył odpowiedzialnością za te wydarzenia premiera Donalda Tuska.

- Z czasów rządów Donalda Tuska na pewno zostanie zapamiętana tragedia smoleńska, na pewno niebywale bezczelne zatuszowanie afery hazardowej, ale będzie też pamiętane to, że w dniu święta niepodległości Niemcy, oczywiście nie mówię tu o wszystkich Niemcach, bili Polaków, przy w gruncie rzeczy bierności policji, za to, że noszą jakieś oznaki (narodowe). To jest sytuacja można powiedzieć symboliczna. A kto za nią odpowiada? Donald Tusk - mówił Kaczyński na konferencji prasowej.

Jak stwierdził, "Marsz niepodległości" już rok temu wzbudził "czynny sprzeciw" godzący w prawa manifestantów ze strony środowisk lewicowych i skrajnie lewicowych, zorganizowanych, jak można sądzić wokół "Gazety Wyborczej".

Szef PiS podkreślał, że w tym roku przygotowania do uniemożliwienia marszu środowisk narodowych były powszechnie znane, ale doszedł do nich element nowy - "ściągnięcie posiłków z zewnątrz", a dokładnie z Niemiec. Według niego, władze "musiały się w tym orientować", jednak mimo to dopuszczono do niebywałych sytuacji, które mają wymiar symboliczny.

Według niego, policja zamiast natychmiast zatrzymać niemieckich bandytów i umieścić ich w areszcie, zmieniła trasę defilady historycznej. Jak zauważył, Polacy we własnym kraju nie mogli chodzić w mundurach historycznych.

- Polakom policja nakazywała iść inną drogą, bo ul. Nowy Świat była zablokowana przez Niemców. Pozwolono, aby atakowali oni Polaków - podkreślał Jarosław Kaczyński.

- Władze Polski musiały orientować się w tym, że 11 listopada przyjadą niemieccy anarchiści podkreślił Jarosław Kaczyński. - Przy normalnie działającej władzy, nie doszłoby do zamieszek. To typowe dla rządów Donalda Tuska - dodał prezes PiS.

Jak mówił Kaczyński, gdyby PiS było przy władzy, niemieccy anarchiści w ogóle nie dojechaliby do Warszawy. - To było wszystko umawiane w internecie, wszystko było jasne - podkreślił Kaczyński.

W opinii Kaczyńskiego premier Tusk występując w sobotę ws. zamieszek zastosował "sprytną socjotechnikę". - Stwierdził, że nie ma tutaj żadnego problemu politycznego jest tylko problem chuligaństwa i bandytyzmu - zaznaczył szef PiS.

- Oczywiście jest problem chuligaństwa i bandytyzmu. W żadnym wypadku nie stajemy w obronie tych, którzy na Placu Konstytucji z drugiej strony barykady atakowali policję. To były rzeczywiście akty chuligaństwa - dodał.

- W Polsce siły lewicowe doszły do wniosku, że można wręcz fizycznie, zdając sobie sprawę z historycznego wymiaru zaangażowania w tego rodzaju sytuację Niemców, przeciwstawiać się środowiskom patriotycznym różnych odmian. To, że to jest tolerowane, było tolerowane, a w tej chwili przychodzą nowe informacje o prowokacyjnych zachowaniach funkcjonariuszy policji, to jest niesłychanie charakterystyczne dla czasu, w którym żyjemy - powiedział Kaczyński.

Kaczyński dodał, że "nie interweniowano w lokalu, który był bazą tych bandytów". Jak wyjaśnił chodzi o klub "Krytyka Polityczna".

- Lokal przy Nowym Świecie (...) jest oddany Krytyce Politycznej za bardzo niską, społeczną można powiedzieć cenę. Jest wszelka podstawa, żeby tę umowę, i tak skandaliczną, nawet bez tych wydarzeń, wymówić - powiedział.

Po piątkowych starciach z policją na warszawskich ulicach zatrzymano 210 osób. Wśród nich są cudzoziemcy - 92 obywateli Niemiec, 1 obywatel Hiszpanii, 1 obywatel Węgier i 1 obywatel Danii, a także pseudokibice, którzy przyjechali do Warszawy z innych miast.

Prócz starć narodowców uczestniczących w "Marszu Niepodległości" z policją na pl. Konstytucji i pl. Na Rozdrożu, w stolicy doszło też do bójki przedstawicieli organizacji lewicowych z grupą narodowców na Nowym Świecie. Uczestnicy defilady historycznej relacjonowali, że zostali zaatakowani przez przedstawicieli organizacji lewicowych z Niemiec.
 
Dodane przez prakseda dnia listopada 12 2011 18:28:48 · 9 Komentarzy · 178 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.