 |
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
 Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Kto nas obroni przed Policją kopiącą ludzi po głowach? - krakauer2010 |
|
|
Donald Tusk i jego pracownik Minister Spraw Wewnętrznych Jerzy Miller stracili niepowtarzalną okazję do stanięcia po stronie społeczeństwa. Twierdzenie, że policja zachowała się bez zastrzeżeń podczas tłumienia manifestacji 11 listopada w Warszawie to nadużycie lub „putinizacja” Polski. Warszawa to nie Mińsk. W sieci z łatwością można znaleźć filmy pokazujące jak prawdopodobnie policjant po cywilnemu kopie człowieka po głowie (leżącego człowieka), a jego kolega tegoż nieomalże samego okłada pałką teleskopową, która nie jest na uzbrojeniu polskiej Policji. Oczywiście można zrozumieć reguły pracy operacyjnej, można zrozumieć – a nawet trzeba – potrzebę opanowania sytuacji, można zrozumieć potrzebę zapanowania nad agresją tłumu. Ale nie można przejść w milczeniu nad przemocą i bestialstwem policjantów skierowanymi względem pojedynczych – nawet najbardziej grzesznych obywateli i to nawet w sytuacji bezpośrednio po popełnieniu czynu zabronionego. Policjant, który wykorzystuje swoją przewagę i ochronę, jaką daje mu mundur nad osobą, nad którą bestialsko się pastwi, wiedząc, że jest bezkarny to zwykła ludzka k….a. Oczywiście pod warunkiem, że pokazany w powyższym linku film jest prawdziwy i nie został zmanipulowany. Nieróżniąca się niczym od katów narodu polskiego z Gestapo, UB i NKWD. Jeżeli w 2011r., w demokratycznej Polsce znajdują się w polskiej Policji tacy idioci, którzy uderzają ludzi po jądrach lub kopią leżących po głowie to nie można mieć dla takich ludzkich śmieci litości. Powinni być usunięci ze służby bez prawa do emerytury, a następnie oskarżeni o wiele surowiej niż zwykli bandyci. Prawo jest skonstruowane w ten sposób, że pojedyncza jednostka w konflikcie z Policją nie ma ŻADNYCH szans. Można „umoczyć” każdego, że się stawiał, że lżył, że naruszył nietykalność cielesną funkcjonariuszy itp. Ale co zrobić w momencie, gdy policjant, w majestacie prawa kopie cię w głowę? Czy zachowywać się biernie, ze względu na przewagę policji i możliwe konsekwencje oporu, albowiem prawo jest jednoznaczne, nie ma litości dla tych, co czynnie stawiają opór policji. Czy też odwrotnie postawić się i się bronić? Jednakże czy później koledzy policjanta nie zabiją takiego człowieka pragnącego chronić swoją godność na komendzie? Czy nie wydarzy mu się wypadek? Może go posadzą w celi z homoseksualnym kryminalistą, albo nosicielem wirusa HiV? Rządzie! Zrozum, że jesteśmy wobec ciebie bezbronni! Jeżeli ty nas nie bronisz to, kto ma to zrobić? Faktem jest, że mamy wspaniałe tradycje ruchu oporu, ale nie chcemy się przeciwstawiać własnemu rządowi! Póki, co!
Gdyby nie wszechobecne kamery i media, nie wiedzielibyśmy o tym, co się działo na ulicach Warszawy. Bez problemu mógł to samo obejrzeć i pan Minister i pan Premier, jeżeli oboje zgodnie twierdzą, że policja zachowywała się bez zastrzeżeń to kpina z wolności społeczeństwa, albowiem nawet jeden tak drastyczny przypadek jest w stanie zaburzyć spokój społeczny. Jak ufać policji, która bije bezbronnych ludzi? Normalnie kopie ich po głowach i pryska gazem po oczach jak są bezbronni przytrzymywani przez innych policjantów? Co to k. ma być? Burdel czy Polska? Wolna, demokratyczna, solidarnościowa – nasza umiłowana i wywalczona ojczyzna? Co pan zrobił z tym krajem panie Tusk? Kogo zatrudnia pan w Policji panie Miller? Nie wykpicie się z tego czynu, za dużo ludzi to widziało, co prawda w mainstreamowych mediach pokazano jedynie bardziej delikatne przypadki, bez tych najbardziej ostrych, ale te także to skandal. Samo to, co pokazano wystarczy, żeby nie być tak zadowolonym z policyjnej akcji.
Podstawą społecznego porządku jest ład i bezpieczeństwo, w sensie formalnym może je zapewnić tylko Policja i Służby specjalne. W momencie, gdy obywatele widzą jak są traktowani (kopie się ich po głowach), cały system ulega rozkładowi. Społeczeństwo jest bezbronne przed swoją policją, jednakże może spowodować pewną zmianę, mianowicie może zmienić rząd na taki, który będzie w stanie przytrzymać swoje psy na smyczy, gdy za mocno gryzą! Przepraszam przy tym wszystkich porządnych Policjantów, ale to wy panowie i panie, dla spokoju własnego sumienia powinniście agresywnych debili, którzy są skłonni do tak bestialskiego traktowania ludzi (nawet przestępców) bezwzględnie usuwać! Samooczyszczenie waszego środowiska to podstawa, nikt was nie upilnuje, – jeżeli nie upilnujecie się sami! Jeżeli tego nie zrobicie, nie dziwcie się, że ludzie was olewają, nienawidzą a czasami plują na mundur.
Wariantem alternatywnym jest społeczny cichy bunt, który z czasem może przeistoczyć się w szeroko rozumiane akty przemocy względem przedstawicieli władzy państwowej lub skrajnie w terroryzm.
Jak dotąd w historii świata żadnej władzy nie udało się wygrać z własnym narodem. A historia nie robi wyjątków. Jeżeli premier świeżo po wygranych wyborach pozwala na kopanie obywateli (nawet, jeżeli chwilę wcześniej popełnili przestępstwo) po głowach i nie widzi z tego powodu problemu, nie rozwiązuje sprawy dyscyplinarnie i nie wskazuje winnego na pohańbienie, to taki rząd jest rządem represyjnym.
Najgorsze jest w tym wszystkim to, że w utrzymywaniu społeczeństwa za mordę pomagają rządowi media, które fascynują się palącym się samochodem transmisyjnym a nie prawdziwym ludzkim dramatem – ludzi kopanych przez policję po głowach! W tym kontekście, można się zastanowić, czy podpalenie wozów transmisyjnych było przypadkowe? Może komuś zależało na pokazaniu „dramatu”, który zdominuje przekazy i przykryje rzeczywiście istotne fakty?
Władzy represyjnej można się bać, ale nie trzeba jej szanować. Krzyczmy głośno, żądajmy ukarania winnych bicia ludzi. Jakiekolwiek nadużycia musza być interpretowane, jako co najmniej znaki zapytania, albowiem nie mamy żadnych sposobów na obronę przed przemocą Policji.
W kontekście powyższym, jako społeczeństwo powinniśmy mieć powszechny dostęp do broni. Bydlaka, który po cywilnemu podbiega do człowieka, szarpie, uderza, rzuca na ziemię i kopię po głowie – należy mieć prawo – po prostu zastrzelić, albowiem jedyną odpowiedzią na niezawinioną i przesadną agresję może i powinna być jedynie bezwzględna siła. Jeżeli społeczeństwo będzie dalej traktowane w tym kraju jak XIX wieczni chłopi małorolni, ciemni i brudni, okradani podatkami i bici pejczami, ewentualnie kopani po głowach, to ten kraj nigdy nie będzie demokratyczny, a my nigdy nie będziemy wolni.
Co najważniejsze, to społeczeństwo ma pełne prawo wypowiedzieć posłuszeństwo władzy, która daje przyzwolenie na takie traktowanie swoich obywateli. I to posłuszeństwo wypowiedzieć, jako społeczeństwo musimy, chyba, że znowu chcemy być bici przez władzę we własnym kraju. Podkreślmy, kopani po głowach! Jak za starych dobrych Ubeckich czasów. Przemoc, strach, siła, upodlenie człowieka, zrobienie z niego winnego itp., to metody, które delegitymizują władzę. Taka władza nie jest już władzą demokratyczną. Wystarczyło tego drania znaleźć, zawiesić i przykładnie ukarać. Władza ma wybór, albo staje po stronie społeczeństwa, albo chroni swoich siepaczy. Przepraszam kopaczy, delegitymizując się.
Hańba panie Tusk, hańba panie Miller. Jeżeli po abstrakcyjnym samobójstwie w celi więziennej odwołał pan Ministra Ćwiąkalskiego, to już powinien polecieć dowódca tej całej akcji, przełożony tego, co kopał, że już o kopiącym nie wspomnę. Zastanowiłbym się też nad Ministrem Milerem, albowiem on odpowiada za całokształt w tym za rekrutacje do Policji tego typu elementu. Strach chodzić po ulicach, po których grasują takie ludzkie k….y z uprawnieniami Policji Rzeczpospolitej!
To nie jest wolny kraj! |
|
| |
Dodane przez prakseda
dnia listopada 13 2011 09:45:15 ·
9 Komentarzy ·
193 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|
