|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
ROLA MEDIÓW W SŁUŻBIE NIENAWIŚCI |
|
|
Wiosną, 22 marca 2001 roku powstała nowa formacja polityczna „Prawo i Sprawiedliwość. Jej twórcami byli bracia Lech i Jarosław Kaczyńscy. Partia została zarejestrowana w sądzie 13 czerwca. W tym samym czasie, naprędce w TVP powstawał film „Dramat w trzech aktach”, którego twórcami byli Witold Krasucki i Grzegorz Nawrocki. Film był kontynuacją tekstu „Pośrednik”, według którego dawni liderzy Porozumienia Centrum mieli być zamieszani w afery związane z FOZZ, z rozwinięciem wątków rzekomej korupcji polityków PC.
Do politycznej nagonki włączyła się nawet Olga Lipińska związana z SLD i Aleksandrem Kwaśniewskim. Autorzy filmu za swój paszkwil otrzymali w 2001 roku niechlubne tytuły „Hien Roku” nadawane przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich.
Bracia Kaczyńscy wytoczyli TVP proces o zniesławienie. Należy zaznaczyć, że ówczesna TVP była zarządzana i ukierunkowana przez SLD. W 2004 roku zmienił się SLDowski zarząd TVP i nowy prezes telewizji publicznej przeprosił Lecha i Jarosława Kaczyńskich za „Dramat w trzech aktach”. Ten wątek nagonki na Kaczyńskich i PiS miał charakter czysto SLDowski.
Jednak nie tylko SLD maczało brudne palce w oczernianiu Kaczyńskich i PiS. Zapewne wiodącą rolę odegrała i robi to zresztą do dzisiaj, „Gazeta Wyborcza”. Setki a może tysiące artykułów przedstawiało PiS w negatywnym świetle. PiS mianowicie w swoim programie miał zawartą walkę z korupcją i nepotyzmem, a dla wysokich urzędników i kadr uczelnianych domagał się przeprowadzenia lustracji. Po za tym domagał się ukarania twórców stanu wojennego i wszystkich zbrodni komunistycznych. To było nie do zniesienia przez Michnika i jego komunistycznych przyjaciół, którym dawał czapkę ochronną. Kaczyńscy i PiS stali się wrogiem numer jeden dla michnikowszczyzny i tzw salonu zbliżonego do GW i Unii Wolności. Ten program i zapowiedzi jego realizacji stał ością w gardle temu całemu towarzystwu salonowemu. Strach był ogromny.
W 2007 roku Michnik pisał, że Polska pod rządami PiS była „państwem, w którym dochodzi do pełzającego Zamchu stanu”.
W przedwyborczym wyznaniu z maja 2010 roku Michnik pisał: „Będę głosował na Komorowskiego, bo nie chcę żyć w państwie PiS, Podejrzliwości i Strachu”.
Okazją do ataku Gazety Wyborczej na PiS stała się emisja w TVP dokumentu „Solidarni 2010”. Agata Nowakowska pisała, że PiS jest „obłędny i spiskowy”. Z kolei Monika Olejnik tak komentowała: „posłowie PiSu przekonywali nas npo 10 kwietnia, że się zmienili i zmienił się ich język, ale to wszystko nie prawda, ta nienawiść bulgotała przez trzy miesiące”.
Inny etatowy bulterier GW Waldemar Kuczyński powiedział w programie Lisa: „Załamał się formalny system dowodzenia Statkiem powietrznym. Dowódcą statku został prezydent Lech Kaczyński, a dowódca operacyjnym gen. Błasik”. Ta haniebna wypowiedź pełna nikczemności i upadku człowieczeństwa spowodowana dziką nienawiścią, doskonale wpisuje się w narrację antypisowską Gazety Wyborczej. Waldemar Kuczyński z powodu swojej nienawiści do Lecha Kaczyńskiego nie jeden raz wylewał na łamach GW wiadra pomyj na polityków PiS. Kłamstwa i nienawiść przebijaj się także w tworach pisanych przez takich cyngli GW jak Wojciech Mazowiecki, Jacek Żakowski, który tragedię smoleńską przyrównuje do „wybuchu smoleńskiej paranoi”, Agnieszka Kublik uznała PiS za sektę , a prof. Ireneusz Krzemiński stwierdził, że: „To co teraz tworzy Jarosław Kaczyński, to rodzaj polityczno-religijnej sekty”. O ewentualnym spisku w tragedii smoleńskiej Krzemiński powiedział co myśli: „Jeśli ten absurdalny, chory, z chorej wyobraźni biorący się wymysł oddalimy i pukniemy się w czoło, pomyślimy, właściwie czemu mamy stawiać pomniki ?”.
Nie inaczej w propagandzie nienawiści zachowuje się TVN i TVN 24. Zapewne wielu Polaków zna celowe przekłamania dziennikarki TVN Kolendy-Zalewskiej wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego pod Pałacem Prezydenckim 10 października 2010 roku. Taki celowych manipulacji kłamstwem mających oczernić w oczach Polaków Jarosława Kaczyńskiego i PiS w przekazach TVN było bardzo dużo, ale sprostowań i przeprosin nie było już wcale. TVN 24 przez ten cały czas nagonki nie pozostawał naturalnie w tyle. Na przykład, po morderstwie w Łodzi, dziennikarz tej stacji zapytał posła Zielińskiego, czy politycy PiS nie czyją się winni i czy nie mają sobie w tej sprawie nic do zarzucenia. Równie nieelegancko zachowywała się niejednokrotnie prowadząca „Fakty” Justyna Pohanke i nie odstawał nic w tyle jej szef Kamil Durczok.
Przykładów politycznej, chamskiej agresji starczyłoby na kilka tomów twórczości propagandystów nienawiści i pogardy. Chamskie zachowania polityków Platformy Obywatelskiej to już inny temat.
|
|
|
Dodane przez prakseda
dnia lutego 27 2011 14:34:57 ·
9 Komentarzy ·
398 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|