|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Akta "Groma" są na Łubiance |
|
|
Prokuratorzy z Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu IPN w Białymstoku, prowadzący śledztwo w sprawie obławy augustowskiej, o istnieniu tego dokumentu dowiedzieli się podczas ostatnio prowadzonych czynności w tym śledztwie. Informacje są szczegółowe, wskazują numer dokumentu i na której półce regału w rosyjskim archiwum leży. Podobnie bogatą wiedzę polscy prokuratorzy mają o jego treści.
Wniosek skierowany do Rosji, za pośrednictwem polskiej Prokuratury Generalnej, nosi nazwę "o pomoc prawną w sprawie karnej". IPN prosi o przekazanie konkretnego dokumentu. "W toku śledztwa ustalono, że w Centralnym Archiwum Federalnej Służby Bezpieczeństwa w Moskwie przechowywany jest szyfrotelegram Naczelnika Głównego Wydziału Kontrwywiadu Wojskowego "Smiersz" przy Ludowym Komisariacie Obrony Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich Wiktora Abakumowa, numer 25871" - czytamy w komunikacie prasowym przesłanym przez Instytut. Informacje te potwierdza w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" prokurator Zbigniew Kulikowski, szef pionu prokuratorskiego białostockiego IPN. - Mamy dokładny numer tego dokumentu, wiemy gdzie on leży. Wiemy, że jest na Łubiance, w jakim konkretnie zespole archiwalnym, pod jaką sygnaturą - powiedział "Naszemu Dziennikowi".
Polscy prokuratorzy dysponują również szczegółową wiedzą na temat treści tego arcyważnego dla postępów śledztwa dokumentu. - Wynika z niego, że podczas obławy augustowskiej zatrzymano m.in. dowódcę Armii Krajowej o nazwisku Kurpiński ps. "Grom", urodzonego w 1906 roku. To się dokładnie zgadza z nazwiskiem należącym do jednej z ofiar obławy, którą to listę osób opracowaliśmy w IPN już dawno temu. Na tej liście jest Szymon Kurpiński ps. "Grom" urodzony w roku 1906. Wszystko się zgadza - mówi prokurator. W drugim szyfrogramie Abakumowa jest też m.in. podana liczba broni odebranej zatrzymanym podczas obławy.
We wniosku prokuratorzy proszą również stronę rosyjską o udostępnienie akt osobowych i aktów zgonów osób, które prawdopodobnie dokonały egzekucji na mniej więcej 600 osobach ujętych podczas obławy. Wymienione są tu nazwiska funkcjonariuszy Smierszy: Gorgonowa oraz Zelenina. - W toku śledztw ustaliliśmy, że osobami odpowiedzialnymi za przeprowadzenie likwidacji zatrzymanych obywateli polskich, członków Armii Krajowej byli zastępca szefa Głównego Dowództwa Kontrwywiadu Wojskowego Smiersz przy Ludowym Komisariacie Obrony Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich generał major Iwan Iwanowicz Gorgonow oraz szef Dowództwa Kontrwywiadu Wojskowego Smiersz przy Ludowym Komisariacie Obrony Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich Trzeciego Frontu Białoruskiego Armii Czerwonej generał lejtnant Paweł Wasiljewicz Zelenin - wyjaśnia prokurator Kulikowski.
Śledczy IPN chcą również dostać od Rosji akta śledztw wszczętych przez władze sowieckie przeciwko osobom zatrzymanym podczas obławy. - Wiemy, że te śledztwa były w Rosji sowieckiej prowadzone. Strona rosyjska może mieć akta 575 śledztw prowadzonych przeciwko osobom zatrzymanym podczas obławy. Wniosek do Rosji, jak wymagają tego procedury, został przesłany do Prokuratury Generalnej RP, która przetłumaczy go na język rosyjski i przekaże do Rosji.
Akta sprawy obławy augustowskiej, składające się głównie z dokumentów zebranych przez członków Obywatelskiego Komitetu Poszukiwań Mieszkańców Suwalszczyzny Zaginionych w Lipcu 1945 roku, trafiły do Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Białymstoku 16 października 2001 roku. Możliwości działań prokuratury IPN na terenie kraju zostały już niemal wyczerpane. W sprawie obławy polscy prokuratorzy wielokrotnie zwracali się o pomoc prawną do Rosji. Ostatnie takie wnioski wysłano w 2009 roku i w czerwcu 2011 roku.
Pod koniec sierpnia tego roku do śledczych z IPN Białystok dotarła odpowiedź z Rosji. Była ona jednak tak lakoniczna, iż na podstawie jej treści prokuratorzy nie mogli wywnioskować, czy jest ona odpowiedzią na wniosek białostockiej prokuratury IPN wysłany do Rosji w roku 2009, czy ten ostatni z czerwca 2011 roku? - Z tego krótkiego dokumentu dowiedzieliśmy się jedynie, iż strona rosyjska oprócz informacji przekazanej Polsce w roku 1995 i 2003, która dotyczyła zatrzymania przez wojska sowieckie w lipcu 1945 roku na terenie Suwalszczyzny około 600 obywateli RP, nie dysponuje jakimikolwiek innymi informacjami w tej sprawie, w tym o dalszym losie aresztowanych podczas obławy polskich obywateli - powiedział "Naszemu Dziennikowi" prokurator Zbigniew Kulikowski, szef pionu prokuratorskiego białostockiego IPN.
Dlatego polscy prokuratorzy zwrócili się do Prokuratury Generalnej RP, która pośredniczy w tej korespondencji, z prośbą, aby tę kwestię z Rosjanami wyjaśniła. Przypomnijmy, że we wniosku wysłanym do Rosji w połowie czerwca 2011 roku polscy prokuratorzy poprosili o przekazanie im kopii konkretnego dokumentu, o istnieniu którego napisał rosyjski historyk Nikita Pietrow w swojej ostatniej publikacji "Według scenariusza Stalina". Do prokuratorów białostockiego IPN dotarła niedawno informacja z Prokuratury Generalnej Federacji Rosyjskiej, iż dokument, który im przesłali z końcem sierpnia br., jest odpowiedzią na wniosek o pomoc prawną z 2009 roku. Tak więc ostatni wniosek w 2011 roku nadal pozostaje bez odpowiedzi. Do jej udzielenia chce przynaglić Rosję polska Prokuratura Generalna, która - jak wynika z pozyskanych przez nas informacji - wysłała do Rosjan tzw. ponaglenie.
W sprawie obławy polscy prokuratorzy wielokrotnie zwracali się o pomoc prawną do Rosji. Po raz pierwszy prawie 16 lat temu - 6 grudnia 1995 roku. Później 24 lipca 2003 roku, 10 marca 2006 roku i ostatnio w lipcu 2009 roku. W odpowiedzi na pierwsze pismo, przesłane przez Główną Prokuraturę Wojskową Federacji Rosyjskiej do Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej w Moskwie, potwierdzono aresztowanie podczas obławy przez organy Smiersz 3. Frontu Białoruskiego grupy 592 osób, które - jak czytamy - wspierały "antyradziecko nastawioną Armię Krajową". W piśmie napisano, że Rosji dalszy los aresztowanych jest nieznany. W kolejnych odpowiedziach rosyjska prokuratura usztywniła swoje stanowisko, twierdząc, iż nie dysponuje żadnymi materiałami związanymi z losami osób zaginionych podczas obławy.
Adam Białous |
|
|
Dodane przez prakseda
dnia grudnia 02 2011 09:24:48 ·
9 Komentarzy ·
175 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|