|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Niech Janicki się wytłumaczy |
|
|
- Zdecydowanie będziemy chcieli, by wyjaśnienia w tej sprawie złożył gen. Janicki, trudno bowiem mówić o sytuacji w BOR bez jej szefa. Oprócz niego chcemy zaprosić ministra spraw wewnętrznych, by wspólnie odpowiedzieli na pytania posłów. Mam wrażenie, że ta formacja jest obecnie w stanie jakiegoś dużego paraliżu - mówi Jarosław Zieliński (PiS), wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych. Zieliński nie wyklucza możliwości złożenia w BOR stosownej interpelacji, jednak - jak zaznacza - dużo skuteczniejszym instrumentem w wyjaśnianiu takich kwestii jest komisja sejmowa w ramach kontrolnej funkcji Sejmu nad administracją rządową. Poseł zwraca jednak uwagę, że posiedzenia Sejmu na początku tej kadencji są zwoływane rzadko i na krótko, z tego względu sejmowa Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych tak naprawdę dopiero organizuje się do regularnej, systematycznej pracy. Jak zapewnia, w połowie grudnia, gdy Sejm zbierze się na kilkudniowe obrady, posłowie Prawa i Sprawiedliwości chcą zwołać posiedzenie komisji, by wyjaśnić zdarzenia ze służbami porządkowymi z 11 listopada br. Następny wniosek złożony przez PiS - deklaruje wiceprzewodniczący komisji - będzie dotyczył sytuacji w Biurze Ochrony Rządu. - Po pierwsze, w perspektywie tego, co się dzieje w ogóle w tej chwili w BOR, mam na myśli m.in. powody odejść funkcjonariuszy. Po drugie, musimy wrócić do wątku smoleńskiego, ponieważ ujawnianych jest w tej sprawie coraz więcej informacji, którymi powinna zająć się nasza komisja - tłumaczy Zieliński. Zaznacza jednocześnie, że jeżeli większość prezydium nie zechce wprowadzić tego tematu pod obrady komisji, zostanie złożony w tej sprawie przez posłów PiS wniosek w trybie art. 152 regulaminu Sejmu. Opinię Zielińskiego podziela drugi wiceszef komisji poseł Jerzy Polaczek (PiS). - Problematyka BOR jest wyjątkowo niejasna i zagmatwana, zwłaszcza po tragedii smoleńskiej. W każdym demokratycznym państwie po podobnej tragedii szef takiej służby powinien z urzędu oddać się do dyspozycji, nie mówiąc o tym, że istnieją oczywiste powody do jego zdymisjonowania. W takiej sytuacji zastanawia jego awans - podkreśla Polaczek. - Problemy w BOR nabrzmiewają. Kwestią palącą jest to, by gen. Janicki wytłumaczył się z wielu rzeczy. Sam występowałem w bieżącym roku o uzasadnienie wniosku o awans generalski Janickiego podpisany przez ministra Millera, odmówiono mi takiej odpowiedzi - dodaje poseł PiS. Zdaniem Polaczka, za sytuację w BOR odpowiedzialny jest również premier Donald Tusk. Stan, w jakim znajduje się Biuro, to według Polaczka skutki jego bezczynności i zaniechań.
Członków sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych niepokoi fakt, że do tej pory nowy minister spraw wewnętrznych nie przedstawił swoich celów i priorytetów. Jak zauważają, temat prezentacji planów ministerialnych resortu w komisjach sejmowych w ogóle nie istnieje, jakby w tej sferze panowała martwa cisza. - Spodziewam się, że te elementy związane z zarządzaniem bezpieczeństwem i służbami, jak: BOR, policja, straż graniczna, będą określone w jakiejś prezentacji nowego ministra, ponieważ premier do tego w swoim exposé się nie odniósł, zresztą jak do wielu innych kwestii. W dotychczasowych kadencjach ministrowie de facto w pierwszych dniach swojej pracy prezentowali główne cele - mówi Polaczek. Posła zastanawia również fakt, dlaczego w rozporządzeniu prezesa Rady Ministrów z 18 listopada br. w sprawie szczegółowego zakresu działania ministra spraw wewnętrznych, wśród organów mu podległych lub przez niego nadzorowanych nie uwzględniono BOR. - Przy rozporządzeniu określającym działy dla ministra spraw wewnętrznych jest załącznik, który stanowi wykaz instytucji nadzorowanych przez ministra spraw wewnętrznych. Wśród wymienionych są: Dyrektor Zakładu Emerytalno-Rentowego MSWiA, Komendant Główny Policji, Komendant Główny Straży Granicznej, Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej, Szef Obrony Cywilnej Kraju i Szef Urzędu do spraw Cudzoziemców. Szefa BOR nie ma. Jest to rzecz wysoce zastanawiająca - stwierdza Polaczek. Jak zauważa, zawsze może to zostać skorygowane przez premiera, natomiast nie można w nieskończoność traktować BOR jako jednostki, bo z chwilą uchwalenia ustawy o BOR przez Sejm członkowie tej formacji stali się z mocy prawa funkcjonariuszami, a nie żołnierzami. - Według mnie, jest to oczywiste, żeby BOR również przypisać do ministra spraw wewnętrznych - puentuje poseł.
Piotr Czartoryski-Sziler |
|
|
Dodane przez prakseda
dnia grudnia 03 2011 20:14:28 ·
9 Komentarzy ·
188 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|