Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Po co Polska się tam pcha?
Obecny, krytyczny - jak twierdzi wielu - tydzień dla sfery euro wciąż niesie więcej chaosu, niż porządku. Rośnie fala proponowanych regulacji, i coraz bardziej oczywiste są sprzeczności między tymi propozycjami. A już w marcu 2012 roku ma być gotowa całość pakietu. Francja chce zaktywizować Europejski Bank Centralny i przesunąć ciężar decyzji na porozumienia międzyrządowe. Niemcy, zgodnie z własnym, korporacyjnym modelem chcą wzmocnić umiędzynarodowioną klasę zarządzającą, a nie klasę polityczną. A proponowana przez Merkel „unia fiskalna” to nie tylko dyscyplina, ale i realne nowe obciążenia finansowe państw członkowskich na fundusz gwarancyjny i stabilizacyjny i - jak obawia się np. Holandia - na intensywną, administracyjną redystrybucję.

W. Brytania, której sektor finansowy, to jedna trzecia tego typu usług w całej Unii, ma głos marginalny, bo jest poza sferą euro. Choć to ona poniesie główny ciężar nowych regulacji. W tym – podatku Tobina od usług finansowych. W Szwecji np. taki podatek przyczynił się do ucieczki instytucji finansowych. Bruksela z kolei chce „uwspólnotowić” odpowiedzialność przez euro obligacje. Dla krajów nowej Europy, spoza sfery euro oznacza to blokadę sprzedaży ich własnych obligacji.

Powyższemu towarzyszy szantaż z zewnątrz. 5 grudnia agencja ratingowa Standard & Poor's zagroziła zredukowaniem wszystkich krajów strefy euro z AAA. Przyśpieszyło to kompromis między Sarkozym a Merkel, ale unaoczniło (i wprost powiedział to Juncker, szef finansów euro grupy), że tak naprawdę chodzi o władzę w skali globalnej. Utrzymanie w obecnej skali euro grupy (za co płacą wszyscy w UE) oznacza bowiem, iż Niemcy i USA idą łeb w łeb.

Tusk i Sikorski wydają się nie pamiętać, że deklaracje w sferze międzynarodowej, to także zobowiązania. Racjonalnej byłoby wrzucić wszystkie dostępne środki finansowe w realny rozwój naszego kraju. Decyzja skierowania do zbrojeniówki 300 mln zł na innowacyjne produkty, (użyteczne dla gospodarki cywilnej) to krok w dobrym kierunku. Ale to powinny być nie miliony ale miliardy, wrzucone obecnie w korwetę i chaotyczne zakupy uzbrojenia za granicą.

Będziemy silni tylko silną gospodarką, a nie pchaniem się do klubu bez pamiętania, że nie stać nas nawet na składkę. Strefa euro próbuje rozwiązać swoje problemy mimo ewidentnych konfliktów interesów wewnątrz. Nie udawajmy że możemy im w tym pomóc. Naszym interesem w tej fazie jest dbanie o realny rozwój kraju. Federalizacja, dalsze przeregulowanie i unijna biurokracja nam w tym nie pomogą.

Jadwiga Staniszkis
 
Dodane przez prakseda dnia grudnia 08 2011 11:51:29 · 9 Komentarzy · 187 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.