|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Na ratowanie euro wszystkie kraje UE płacą po równo |
|
|
Znamy ustalenia ostatniego unijnego szczytu:
w sferze politycznej: kontrola budżetów państw unijnych
w sferze finansowej: składka do MFW, 150 mld euro kraje eurolandu, 50 mld pozostałe kraje.
Skąd takie proporcje? Zgadzają się one z proporcjami PKB Eurozony do krajów poza euro. Proporcje te wynoszą 3:1. Za ratowanie Strefy Euro kraje Eurolandu i reszta UE zapłaciłyby więc po równo, w stosunku do zamożności strefy. Troszkę inaczej wyglądać to będzie, jeśli przeliczymy składkę na 1 mln mieszkańców eurozony i reszty EU. Proporcje będą tutaj mniej więcej 3:2.
Ile z tego przypadnie na Polskę? Dosyć ciekawą informację podał dziś T. Wróblewski w tvn. Otóż, gdyby wziąć pod uwagę kryterium ludnościowe, a takie ma być wzięte, polska składka wynosiłaby 17 mld euro. Zgadza się to z pobieżnymi obliczeniami jeżeli do sładki nie przystąpi Wielka Brytania. Jeśli przystąpi, zapłacimy, jak mówią media ok. 10 mld.
Wpływy do polskiego budźetu za ubiegły rok wynosić miały ok. 60 mld euro, zakładając, że podobne będą w roku przyszłym wychodzi, że polskie państwo w roku przyszłym musiałoby przekazać UE od 1/6 do 1/3 swoich budżetowych dochodów. W przeliczeniu na jednego Polaka oznaczałoby to ok. 2000 zł, czyli 10 tys. na 5-osobową rodzinę (w wariancie pesymistycznym). Oczywiście nie od razu, ale państwo w jakiś sposób będzie musiało zrekompensować braki.
Czy nas na to stać?
Do tego pytania ustosunkowali się reprezentanci partii politycznych w programie M. Olejnik w radiu zet.W skrócie wyglądało to następująco:
Rzecznik rządu P. Graś, powiedział, że nic jeszcze nie jest ustalone, kolejne spotkanie w marcu, w żadnym jednak stopniu nie można mówić o składce lecz o pożyczce do MFW, z której Polska uzyska procent i będzie ją mogła w całości wycofać, gdyby krajowi groziła niewypłacalność.
A. Hoffman z PiS i J. Kurski z SP wyrazili sprzeciw wobec podobnych propozycji. A. Hoffman zwrócił uwagę, że w ten sposób rząd PO naruszy rezerwy NBP na co dotąd nie ważył się żaden rząd. Naruszenie rezerw spowoduje ryzyko spekulacji na złotym i obniżenie jego kursu. Hoffman stwierdził też, że skoro rezerwy mają być naruszane, to powinno się to odbyć z korzyścią dla polskiego podatnika, a nie greckiego, włoskiego i portugalskiego.
PSL stwierdził, że sprawę należy przemyśleć.
Poseł z Ruchu Palikota stwierdził, że sprawy są niejasne, i że jest zwolennikiem federacji europejskiej.
M. Siwiec wiceprzewodniczący SLD oznajmił, że nie można mówić o darowiźnie lecz o pożyczce, że PiS zbyt często używa słów "Niemcy" i "niemiecki" oraz, że ostatecznie decyzję powinien podjąć parlament.
Rysuje się więc większość za propozycjami szczytu składająca się z PO oraz ogłaszających, że "są do kupienia" SLD, PSL i palikotowców.
Ciekawostka:
gdyby składkę liczyć w ten sposób, że proporcja 3:1 ma zastosowanie do ludności zamieszkującej obie strefy UE, to Euroland zapłaciłby ok 170 mld z 200, na Polskę zaś przypadłoby nie 10 ale ok. 6-7 mld (ludność UE to 501 mln, eurozona 329,5 mln). Wątpię jednak czy rząd Tuska będzie zmierzał w tym kierunku, choć wtedy też byłoby po równo, lepiej jednak, by biedniejsi dali więcej. |
|
|
Dodane przez prakseda
dnia grudnia 12 2011 10:46:15 ·
9 Komentarzy ·
160 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|