Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Złoty w ruletce Rostowskiego
Polski złoty stracił w ostatnich dniach bardziej niż inne waluty regionu, czeska korona czy nawet węgierski forint. W poniedziałek notowania osiągnęły najniższy poziom od 2009 r. – 4,56 za euro, chwilami spadając poniżej 4,60 za euro. Dopiero wczoraj kurs ustabilizował się na poziomie 4,50 za euro. Złoty, nie po raz pierwszy, okazał się najbardziej podatną na osłabienie ze wszystkich globalnych walut. Presja rynków na osłabienie złotego prędko nie ustanie. Dlaczego? Przecież to eurostrefa przeżywa kryzys zadłużenia, to Węgry mają kłopoty ze wzrostem i obsługą długu, a Polska – jak zapewnia rząd – jest krajem kwitnącym. Słaby kurs wspomaga polski eksport, ale to niewielka pociecha, skoro u naszych głównych odbiorców w Unii Europejskiej nadchodzi recesja, spadają popyt i zamówienia. Coraz bardziej dają się we znaki negatywne skutki osłabienia waluty. Przede wszystkim wzrost cen na stacjach benzynowych. Podwyżka akcyzy, która tak mocno wywindowała ceny paliw, to wyłącznie wynik 13-procentowego osłabienia złotego, a nie – jak twierdził rząd – dostosowania do wymagań unijnych. Ale to nie wszystko – słaby kurs powoduje wzrost inflacji, wzrost zadłużenia i wysokości rat obciążających obywateli i przedsiębiorców, którzy zaciągnęli kredyty walutowe, a wreszcie – wzrost długu publicznego, który balansuje na krawędzi drugiego progu ostrożnościowego, tj. 55 proc. PKB. Jeśli go przekroczy, rząd automatycznie musi ściąć wydatki budżetowe oraz podnieść podatki. VAT podskoczy do 25 procent. Dług publiczny Polski na koniec III kwartału wyniósł, według resortu finansów, 798,9 mld zł, w tym 246,4 mld zł to dług zagraniczny. Zadłużenie w walutach obcych stanowi już 30,9 proc. długu publicznego. To ta właśnie część zadłużenia wystawia Polskę na ogromne ryzyko kursowe i związany z tym skokowy wzrost zadłużenia względem PKB.
– Będziemy drugą Grecją. Czy pan minister może spać spokojnie? – pytali posłowie wiceministra Dominika Radziwiłła. Jaki jest poziom kursu, przy którym dług przekroczy 55 proc. PKB? – dopytywali.
– Śpię spokojnie – zapewnił wiceminister.
Przyjęta przez rząd 6 grudnia strategia zarządzania długiem przewiduje, że do 2014 roku zadłużenie spadnie do poziomu 48,3 PKB. Na koniec przyszłego roku rząd prognozuje kurs na poziomie… 4,35 zł za euro i 3,22 zł za dolara.
Posłowie uznali te przewidywania za kompletnie niewiarygodne. Zbigniew Kuźmiuk (PiS) zarzucił rządowi, że ucieka się do spekulacji w celu zarządzania długiem, tj. przeprowadza transakcje swapów walutowych, dzięki którym ukrywa część długu. Jest to ryzykowna metoda przy rozchwianych rynkach, ponieważ może przynieść odwrotny skutek od zamierzonego.
– Rząd sztucznie podtrzymuje kurs złotego, żeby nie przekroczyć progu. W końcu roku sprzedaje na rynku waluty z funduszy unijnych – zwrócił uwagę Kuźmiuk. Interweniuje też Narodowy Bank Polski, który wydał w tym roku aż 4,5 mld euro z rezerw na podtrzymywanie złotego. Kolejne 6 mld euro rzucił na rynek Bank Gospodarstwa Krajowego.
O tym, że obawy posłów o stan polskich finansów są w pełni uzasadnione, świadczy fakt, że rząd planuje zmianę sposobu liczenia zadłużenia. – Sankcje wynikające z przekroczenia II progu z ustawy o finansach publicznych będą uruchomione dopiero wtedy, gdy dług, liczony po uśrednionym kursie walutowym, przekroczy 55 proc. PKB – zapowiedział wiceminister. Dotychczas wyliczenia opierano na kursie złotego z końca roku. Rząd chce się w ten sposób zabezpieczyć przed nagłym osłabieniem złotego pod koniec grudnia. Radziwiłł nie podał poziomu kursu, przy którym dojdzie do przekroczenia progu. – Zbyt wiele niewiadomych – oznajmił. Przyznał, że rząd wydał w końcu ubiegłego roku na swapy walutowe 4,6 mld euro, ale zapewnił, że w tym roku jest to znacznie mniej. Do końca roku jednak jest jeszcze trochę czasu. Kasyno ruszy zapewne w okolicach nowego roku.

Małgorzata Goss
 
Dodane przez prakseda dnia grudnia 17 2011 09:03:26 · 9 Komentarzy · 171 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.