|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Prof. Marek Szczepański: górnictwo nie może dalej dryfować |
|
|
Panie Profesorze, jaki był mijający 2011 rok dla górnictwa?
- Oceniając to, jaki był dla górnictwa rok 2011, trzeba pamiętać o dwóch kwestiach. Po pierwsze wyniki spółek węglowych - one są dobre. Prezes Kompanii Węglowej Joanna Strzelec-Łobodzińska mówiła nawet, że był to dla górnictwa złoty rok. Ja bym z tą koloraturą nie przesadzał, aczkolwiek rzeczywiście spółki węglowe mogą być z wyników zadowolone. Na to złożyła się koniunktura na rynku węgla i wysokie ceny tego surowca.
Po drugie jednak - nadal nie wiadomo, jak górnictwo będzie wyglądało za 4, 5, czy też za 10 lat. Pod tym względem rok 2011 niczego nie wniósł. Nadal nie wiemy, jak docelowo ma się przedstawiać górnictwo w Polsce, ile kopalń ma funkcjonować w określonej perspektywie czasowej i jak ma się kształtować wydobycie.
Dobrze, że wreszcie wiadomo, kto ma odpowiadać za energetykę i górnictwo. Podano, że Tomasz Tomczykiewicz z Platformy Obywatelskiej ma się zajmować tymi, jakże istotnymi, branżami. Wybory parlamentarne były w październiku, a tu już koniec grudnia. Ale przynajmniej wiadomo, kto ma odpowiadać za te branże. Lepiej późno niż wcale.
Czego Pan oczekuje w stosunku do górnictwa?
- Oczekuję nie tylko podania tego, kto w randze wiceministra gospodarki będzie się zajmował górnictwem - bo to wreszcie podano - ale oczekuję określenia strategicznej wizji dotyczącej tego sektora.
Z górnictwa utrzymuje się pół miliona osób, wliczając w to pracowników kopalń, kooperantów górnictwa oraz rodziny górnicze. To bardzo istotny sektor, rzutujący na całą gospodarkę, stąd górnictwo nie może nadal dryfować.
Coś zasługuje na szczególną uwagę, jeżeli chodzi o górnictwo w roku 2011?
- Robiąc swoisty remanent, trzeba pamiętać między innymi o inwestycjach w kopalnię Silesia, którą nabył od Kompanii Węglowej czeski koncern EPH.
Widać bardzo wyraźnie, że Czesi myślą o węglu jako strategicznym paliwie. I cały czas pozostaje pytanie, dlaczego Czechom opłaca się inwestować w Silesię, a nam się jakoś nie opłacało.
Coraz częściej słychać o problemach kadrowych górnictwa.
- Tak, to jest obecnie spory problem dla przedsiębiorstw górniczych. W poprzednich latach mieliśmy do czynienia z upustem górniczej krwi, zlikwidowano przed laty szkoły górnicze i to ma teraz swe konsekwencje. Zbyt pochopnie polikwidowano zasadnicze zawodowe szkoły górnicze oraz technika górnicze.
Obecnie podania o pracę do kopalń składają często fryzjerzy, cukiernicy czy drogowcy. Zanim zostaną przyuczeni do zawodu, musi upłynąć sporo czasu.
Jak się Pan zapatruje na prywatyzację górnictwa?
- Mam dwojakie odczucia. Jestem zwolennikiem takiej prywatyzacji, gdzie w pierwszej kolejności przyczynia się ona do poprawy konkurencyjności prywatyzowanych spółek.
Jestem natomiast zdecydowanie przeciwny prywatyzacji, z której całość środków idzie na łatanie budżetu ku uciesze ministra finansów Jacka Rostowskiego. |
|
|
Dodane przez prakseda
dnia grudnia 27 2011 10:52:28 ·
9 Komentarzy ·
158 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|