|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Chiński syndrom - seawolf |
|
|
Mieliśmy ostatnio klasyczny przykład nieskoordynowania działań. Oto Jarosław Kaczyński powiedział coś na wiecu o Chinach, tak, jak kiedyś o Gabonie, a jeszcze kiedy indziej o Biedronce, czy o plażach w Egipcie, co wybrano na leitmotiv kolejnej kampanii ośmieszającej, muahahaha, Jarosław chce wpędzić Polskę w nędzę i komunistyczną dyktaturę, co to wykonuje karę śmierci i zmusza ludzi do pracy przez milion godzin w tygodniu- patrzcie, oto los, jaki nam szykuje Kaczyński! Kampania zaczynała się rozkręcać i nabierać rumieńców, aż tu nagle- brzdęk! Prezydent Komorowski jedzie do Chin! Hmmm…. Konsternacja, nerwowe bębnienie palcami, co robić? Nagle Chiny okazały się być cool, potęga gospodarcza, 10% wzrostu rocznie, inwestycje, kultura, historia i w ogóle i jakoś tak niepostrzeżenie żarty z Jarosława się skończyły w taki sam nagły i skoordynowany sposób, jak się zaczęły. Nikogo już Chiny nie śmieszyły.
Do następnego razu , ma się rozumieć. Niechby, na przykład, Jarosław powiedział, że Polska będzie parła do przodu,
jak czołg „Tygrys”.
Ha, HITLEROWSKI czołg! „Od dawna mówiłem, że to faszysta!” krzyczy Kuczyński z Bratkowskim. „Jak można, po tylu cierpieniach, chwalić hitlerowski reżim! Myślałam, że się Kaczyński zmienił, już chciałam na niego głosować, a on tak nas oszukał!” szlocha do słuchawki „Szkła kontaktowego” pani Katarzyna z Wołomina. „Kaczyński utracił ostatecznie zdolność koalicyjną” zgadzają się komentatorzy w studiach wszystkich telewizji. „Obrzydliwe, haniebne, załgane, to psychopata, powinien się leczyć!” charczy Dziurawy Stefan, ex wicemarszałek. Szczuka z Blumsztajnem przebrani w pasiaki urządzają pikietę przed siedzibą PiS. „Gloryfikowanie nazizmu to granie tragedią milionów ofiar, policzek dla weteranów!” mówi reporterowi „Wyborczej” pan Andrzej, były AKowiec. „ Jestem przekonany, że Kaczyński udaje przed lustrem Hitlera, sam widziałem, że ma w gabinecie lustro” mówi Morozowskiemu Kamiński.
Nie znaczy to, że coś by się zmieniło, gdyby Jarosław powiedział, że Polska będzie parła do przodu,
jak czołg T-34.
Ha, STALINOWSKI czołg! „Od dawna mówiłem, że to drugi Stalin i Beria w jednym!” krzyczy Kutz z Wołkiem. „Jak można, po tylu cierpieniach chwalić stalinowski reżim! Myślałam, że się Kaczyński zmienił, już chciałam na niego głosować, a on tak nas oszukał!” szlocha do słuchawki „Szkła kontaktowego” pani Eliza z Przasnysza. „Kaczyński utracił ostatecznie zdolność koalicyjną” zgadzają się komentatorzy w studiach wszystkich telewizji. „Obrzydliwe, haniebne, załgane, to psychopata, powinien się leczyć!” charczy Dziurawy Stefan, ex wicemarszałek. Szczuka z Blumsztajnem przebrani w pasiaki urządzają pikietę przed siedzibą PiS (bez sensu, ale co tam, nie szkodzi). „Gloryfikowanie stalinizmu to granie tragedią milionów ofiar, policzek dla weteranów!” mówi reporterowi „Wyborczej” pan Andrzej, były AKowiec. „ Jestem przekonany, że Kaczyński udaje przed lustrem Żdanowa, sam widziałem, że ma w gabinecie lustro” mówi Morozowskiemu Kamiński.
Nic by nie zmieniło, gdyby Jarosław powiedział, że Polska mogłaby gnać do przodu,
jak bolid Formuły 1.
Natychmiast w „Wyborczej” przeczytalibyśmy wspomnienie o Ayrtonie Sennie, który zginął na torze, oraz wywiad z jego szlochająca matką, a w Tusk Vision Network większość czasu zajęłaby kompilacja najbardziej efektownych katastrof, ze szczególną lubością eksponująca moment, gdy pojazd wlatuje w tłum widzów. Pozostały czas wypełniliby ekolodzy mówiący o emisji gazów cieplarnianych przez paliwożerne bolidy, oraz wywiad z technikiem, któremu w trakcie pospiesznego zmieniania koło spadło na stopę. Z okładek tygodników smutno patrzyłaby spalona twarz Niki Laudy. „To straszne, że taki potworny los dla nas i dla naszej planety szykuje Jarosław Kaczyński, a myślałam, że się zmienił”, szlocha do słuchawki pani Józefa z Mławy… „ Cyniczne granie przez Jarosława Kaczyńskiego tragiczną śmiercią i cierpieniem kierowców to upadek i koniec PiSu” mówi Morozowskiemu Kamiński.
Uwaga, że Polska mogłaby rozkwitać,
jak kwiat,
spowodowałby cykl reportaży o mięsożernych rosiczkach trawiących biedne muszki i motylki, ze zbliżeniem na przerażone, bezradne, gasnące czułki muszki i transmisję z ostatniego, pożegnalnego „bzzzz, bzzzzz, bzz…..” . ITI wystartowałoby z nowym kanałem tematycznym dla alergików, a TVN Meteo w całości poświęcono by mapie natężenia pyłków. „Podobno Kaczyński podziwia rosiczki, sam widziałem kiedyś u niego Atlas Botaniczny” zdradza Morozowskiemu Kamiński.
Wspomnienie o tym, że Polska po uwolnieniu od rządów PO mogłaby się czuć,
jak ryba w wodzie
- natychmiastowy reportaż o ławicach pływających brzuchami do góry w morzu zanieczyszczonym przez odpady przemysłowe i DDT, ewentualnie reportaż z polowania piranii na zabłąkaną przy wodopoju młodocianą , niepełnosprawną świnkę pekari. Na wszystkich kanałach nadano by „Perfect storm”, „Titanic” i „Okrutne morze”. „Wyborcza” wydała by specjalny dodatek o reumatyzmie i wspomnienia niedoszłych topielców. TVN nadałaby serię reportaży o powodzi w Tajlandii i Bangladeszu i o chorobach skórnych dziesiątkujących narybek łososi.
Oczywiście, nie ma najmniejszego znaczenia, co powie Jarosław, coś tam zawsze się wybierze. Jak nic nie powie, to wtedy będzie po prostu nienawistnie i jątrząco milczał.
|
|
|
Dodane przez prakseda
dnia stycznia 03 2012 11:10:09 ·
9 Komentarzy ·
176 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|