 |
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
 Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Z pamiętnika Donalda Cudotwórcy |
|
|
Piątek, 6.01.2012 r.
Jestem bardzo zadowolony ze swojej formy. W ostatni dzień starego roku znów udało mi się rozegrać meczyk. Nowy rok też przywitałem na piłkarskim boisku. Niektórym z naszych wyborców może się nie spodobać, że ich premier ciągle gra w piłkę! Dlatego zdecydowałem, że trzeba w końcu coś zmienić. Wziąłem urlop i… wyjeżdżam na narty!
Sobota, 7.01.2012 r.
Dzwoniła Angela. Okazuje się, że w sprawie mojej posady w Komisji Europejskiej nie jest tak dobrze jak myślałem. Manuel z Brukseli ciągle chwali moje przemówienia, ale wcale nie chce mi ustąpić miejsca! Angela radzi, żebym na razie przypilnował Bronka. Jeśli nie trafi się nic lepszego, to od biedy mógłbym zostać prezydentem Polski.
Niedziela, 8.01.2012 r.
Dzwoniła Hella z Kopenhagi. Dunki to strasznie skąpe kaszaloty! Hella chce w czasie oficjalnego przejęcia prezydencji UE ogłosić, jak bardzo będzie oszczędna. Bogata Dania wyda na prezydencję trzy razy mniej pieniędzy niż Polska! „Donek, my nie będziemy płacili za puszczanie kolorowych bączków! Nawet wodę mineralną dla delegatów zastąpimy wodą z kranu” – pochwaliła się Hella.
Poniedziałek, 9.01.2012 r.
Jednak mam pecha z tymi wyjazdami na narty… Rok temu, gdy tylko wyjechałem, Rosjanie od razu ogłosili raport MAK. Teraz ledwie parę razy zjechałem z górki, a zaraz okazało się, że postrzelił się jakiś wojskowy prokurator. Nie chce mi się wracać… W razie większej afery chłopaki od pijaru mają użyć Stefana. Niech powtarza np., że Jarek z PiS-u to nieuk. A ja zrobię jakąś konferencję w środę.
Wtorek, 10.01.2012 r.
Tego się można było spodziewać! Pod moją nieobecność Bronek nabrał wiatru w żagle! Wezwał na przesłuchanie szefów prokuratury generalnej i wojskowej, żeby zademonstrować swoje zatroskanie ich konfliktem. Ludzie z jego kancelarii tłumaczą teraz w mediach, że sytuacja była tak niepokojąca, że „strażnik żyrandoli” nie mógł czekać na mój powrót i musiał sam ratować struktury państwa.
Środa, 11.01.2012 r.
Oficjalnie przekazałem Helli prezydencję UE. Niestety… Ona zupełnie nie przejmuje się naszą narracją medialną. Powiedziała, że nawet nie zamierza wnioskować o to, żebyśmy na szczycie strefy euro mogli siedzieć przy jednym stole z chłopakami z całej Europy! Może bała się, że zjemy za dużo słonych paluszków? Zresztą, mniejsza o to… Wracam na narty!
|
|
| |
Dodane przez prakseda
dnia stycznia 15 2012 17:54:32 ·
9 Komentarzy ·
156 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|
