Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Admin1 z pełnym pampersem? - seawolf
Jak słyszę, w rządzie panika, nikt się nie chce przyznać do tego, by kiedykolwiek popierał porozumienie ACTA, nawet Boni, ba, nawet sam Tusk osobiście, ponoć za chwile maja się pojawić na wiecach przeciwko samym sobie, śpiewając „Donald Tusk, gdzie twój mózg”, „Tusk pedał , Polskę sprzedał”, oraz „Kto nie skacze, ten za Tuskiem, hop, hop, hop!” przy czym Tusk będzie śpiewał najgłośniej i skakał najwyżej. Bo to porozumienie w ogóle nie jego wina. Któryś z jego ministrów nie dopilnował, czy cóś, a on przecież zawsze za wolnością i internautami. Nawet burę dał ministrom, więc o co chodzi? Od kiedy to premier odpowiada za swoich ministrów?

Przyznam, że zawsze najbardziej mnie rozczulało, gdy Tusk wychodził z szafy po dwóch dniach od jakiejś wpadki, albo wracał z Dolomitów, czy tam z Peru, czytał, co tam wyszło z sondaży, ustalał, za czym powinien być, tudzież przeciwko czemu i w zależności od tego „dawał burę”, „wściekał się” ( oj, oj, jak się strasznie wściekał), zapowiadał z marsowym obliczem , że „będzie się domagał”, nie, jak on to mówi, „będzie oczekiwał”, lub „będzie namawiał , by złożono wyjaśnienia”. Po czym odpowiednio „zrugany” minister , Grabarczyk, czy Grad, czy Bondaryk przypominał Panu Premierowi, nie wiem, czy dając mu pogardliwa blachę w czoło, czy tylko ustnie, skąd komu wyrastają nogi, kto kogo tu może zwolnić, albo nie i wychodził , poświstując beztrosko.

Przypominam, jak bezradnie kłamali w tej sprawie Tusk i jego ludzie, albo też ci ludzie i ich Tusk, bo czasem, to naprawdę nie wiadomo, kto tym cyrkiem rządzi.

Przede wszystkim, porozumienie miało być podpisane cichuśko, cichuśko, przemycone na 43 stronie jakichś papierzysk Ministra Rolnictwa. Dlaczego Rolnictwa, ano, to jeszcze wrócimy do tego, bo coś mi się wydaje, że tu właśnie jest sedno problemu, że w tym właśnie jest sęk ( „ Co? Sęk! Rapaport, ty mówisz, że ja nic nie rozumie, jaki sęk?” Pamiętacie?), że nie był to żaden przypadek, wbrew temu, co wszyscy myślą. Internet jest to niespodziewanym odpryskiem przy okazji większych machlojek i większych pieniędzy, może właśnie dlatego Tusk został tym rozgłosem tak zaskoczony i dlatego ta reakcja jest tak rozpaczliwie idiotyczna i nieskoordynowana.

Tak, jakby byli skoncentrowani na spodziewanym ataku z zupełnie innej strony, a ten cały hałas z włamaniem do sieci, protestami internautów zupełnie ich zaskoczył i oganiali się chaotycznie, jakby mówili „ OK., nie zawracajcie nam głowy pierdołami, to nieistotne”, plotąc pierwsze z brzegu kłamstwa bez przywiązywania do nich wagi, w przekonaniu, że zawsze wierni Liz i Stokrotka z Paradowską już tam sobie poradzą z zachachmęceniem i zamilczeniem ewentualnych wpadek. Czyli, jak zawsze. A tu wyszło coś, czego się nikt nie spodziewał. No i mieliśmy pokaż rozpaczliwej, rozbrajającej głupoty najpierw Grasia, co ,to oświadczył z tym swoim charakterystycznym inteligentnym wyrazem twarzy, ze to nie żaden atak, po prostu zwiększone zainteresowanie stronami rzadowymi, no pośmialiśmy się, zwłaszcza, ze za chwile takim zainteresowaniem ucieszyła się strona Grasia właśnie. Ale to nie koniec uciechy, bo sławy komika pozazdrościli Grasiowi ministrowie Boni, Zdrojewski i sam Tusk wreszcie, jak wylazł z szafy.

W poniedziałek Boni zapewnia, że wcale niczego podpisywać nie musimy, nic pewnego, się zobaczy, szkoda jedynie, że nie było konsultacji. Zdrojewski zapewnia, że konsultacje były i to jakie! Następnego dnia Boni oświadcza, ze Polska musi jednak podpisać porozumienie, ale może dodać aneks i już wszystko będzie OK. Okazuje się też, że konsultacji nie musiało być, po czym, że były, jak najbardziej, oraz, że Tusk był zły, że ich nie było.

W środę szwedzki deputowany z Partii Piratów pisze, że Boni bezczelnie i świadomie łże, jak bura suka, bo żadnych aneksów dodawać nie można. W całej Polsce uliczne protesty, protestuje też GIODO i parę innych instytucji.

W czwartek na osobiste polecenie Tuska polska pani ambasador podpisuje porozumienie ACTA.

W piątek, wobec fali krytyki i protestów, Boni rozważa przyłączenie się do protestów, wspomina też o swojej gotowości do dymisji. Wspomina też coś o honorze, co w ustach TW „Znak” brzmi dość kuriozalnie. Być może właśnie przeczytał coś w Wikipedii na ten temat i się wzruszył. Że niby on też by tak chciał.

Tusk, który dopiero co osobiście polecił podpisać porozumienie mówi, że chyba nie ratyfikuje, to znaczy, w ezopowym języku Tuska to pewnie było jakoś tak: będzie namawiał kolegów, żeby nie przedkładać do ratyfikacji.

No, cóż, nie mogę oprzeć się wrażeniu, że to już długo nie potrwa, będą chłopaki musieli szybko wylansować jakiegoś nowego Mężyka Stanu, który odetnie się od błędów i wypaczeń Tuskizmu, odgrywając rolę Kani, Tyle, że jest szansa, że publiczność tej operetki zna już na pamięć libretto, a Kania 2.0 okaże się raczej Kiereńskim 2.0. Im szybciej, tym lepiej, bo Polski szkoda.

Nie ma wątpliwości, że w planach było, a może i nadal jest podpompowanie Palikota, koncesjonowanego „opozycjonisty” od Dukaczewskiego. Podłącza się chłopina, gdzie tylko może, niedawno śpiewał, wymachując robociarska pięścią razem z Solidarnością 80, a dzisiaj próbował się podłączyć pod protest przeciwko ACTA, ale został wygwizdany i zmuszony do panicznej ucieczki samochodem. Tak trzymać, chłopaki!
 
Dodane przez prakseda dnia stycznia 28 2012 09:53:39 · 9 Komentarzy · 168 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.