|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Krótko, dlaczego nie wierzę w dostatnią emeryturę. - kreatywny wandal |
|
|
Dlaczego nie wierzę w dostatnią emeryturę? Otóż dlatego, że zapewnili mnie o tym dwaj prominentni i wpływowi ludzie poruszający się sferach zbliżonych do grup trzymających władze III RP. Pierwszym z nich był Waldemar Pawlak, który jak to ma w zwyczaju, spokojnie, bez emocji, drewnianym głosem wyrecytował że od ZUS-u „emerytury nie oczekuje” i „stara się sam zadbać o swoją starość”. Nie mamy podstaw żeby mu nie wierzyć. Liczyć zaś na to, że naród się wkurzy i sam we właściwy i należący mu się sposób, zadba o przyszłość jego i nie tylko jego, na razie nie ma co, choć chmury się zbierają a „słoneczko” gaśnie.
A więc, wypada mu wierzyć, że prawdą jest to co mówi, w to pierwsze, „że nie oczekuje” i w to drugie, „że sam o siebie zadba”. Zresztą póki co, zadbać ma z czego… Gorzej w tym względzie mają zwykli ludzie, którym trudno jest nawet myśleć o starości bo tyle różnych zmyślnych pułapek zastawił niego, miłujący go rząd” tak że do żyć będzie trudno. Trudno ludziom zresztą, nawet jak by bardzo chcieli, myśleć na dłuższą metę niż do najbliższego pierwszego, żyjąc na skraju ubóstwa, a klęska ta jak wyliczyli eksperci, dotyka już 1/3 populacji kraju !!!
Drugim człowiekiem który mnie dzisiaj zapewnił, że nie ma co liczyć na godziwą emerytuje jest złotousty expert od wszystkiego telewizji TVN Józef Oleksy. Nie krępując się specjalne tym, że i jemu kiedy przyszło sprawować władze nad tym naszym nieszczęśliwym krajem, powiedział, ni mniej ni więcej, że emerytury zawsze były marne ( dosłownie ) i nie ma nadziej na to ze ten stan się kiedykolwiek radykalnie zmieni…
Jak powiedział, to pewnie wie, bo to przecież on, a nie ja, miał dostęp do wszystkich dokumentów i analiz rządowych ( jawnych i niejawnych łamanych przez poufne) na 5; 10 a pewnie i 5o lat ” do przodu. Nie zająknął się nawet o „ świetlanej przeszłości” która nas czeka „w temacie emerytur” a jak by coś wiedział pozytywnego to by się przecież pochwalił. Jak to ekspert który musi się wykazać przed kamerami wiedzą. Widocznie w uczciwości swojej, z której jest znany, nie śmiał.
Po kiego więc diabła cały ten cyrk z konsultacjami w różnych eksperckich gremiach, przepychanki w rządzie, sejmie, senacie.. Po kiego grzyba min. Boni niczym fredrowski astrolog szukając światełka w „dziurze” budżetowej, tak jest w pracy pogrążony, że aż przez to roztargniony…itd., itd.
Jak wynika ze słów dwóch, było nie było premierów III RP i tak wszystko na nic, i tak wszystko do bani. Emerytury były, są i będą marne. Marne!!! W wyniku tych szczerych, acz nieopatrznych wypowiedzi, ( jakby to rzekł ktoś inny, powinie byśmy słyszeli, że to wypowiedzi jątrzące ) w sercach wielu ludzi, nawet dalekich od niechęci do rządu i PO, może zagościć zwątpienie. To zaś, jak wiadomo, nie sprzyja twórczej i wydajnej pracy w umacnianiu zdobyczy demokracji…Błąd! Tak więc premier, obserwując tą „niekończąca się historie” z emerytami, ( co to nie chcą taktownie umierać ) może sobie, gdzieś w zaciszu gabinetu, nostalgicznie zanucić…W końcu jest ostatnim w PO, ale jednak tenorem. „Po co mi to było” lub Tylko koni, ( co ja śpiewam ) tylko słupków, tylko słupków tylko słupków żal…
On już wie. Do narodu zaczyna to docierać. Dobrych emerytur nie będzie, choćbyśmy tyrali do 70 –siatki, a może nawet o jeden dzień dłużej. No, może nie dla wszystkich nie będzie, ale o tym sza. |
|
|
Dodane przez prakseda
dnia lutego 22 2012 09:32:27 ·
9 Komentarzy ·
155 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|