|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Rząd Donalda Tuska zaprzepaścił cywilizacyjną szansę. |
|
|
- Sytuacja nie jest tak czarna, jak niektórzy usiłują ją malować. - broni się rzecznik rządu minister Paweł Graś.
- Nie pospieszajmy, cieszmy się z tego, co mamy. Bo wydaje mi się, że mamy również powód do tego, żeby się chwalić. - mówi marszałek Sejmu Ewa Kopacz.
- Nie ma co przesadzać - te pięć dni meczowych da się przeżyć. - zapewnia prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Już tylko te trzy wypowiedzi pokazują, że w obozie władzy nie pozostało kompletnie nic z "modernizacyjnej" retoryki związanej z organizacją Euro 2012. Zostało za to wspólne malowanie trawy na zielono i wmawianie Polakom, że nie jest tak źle, jak im się wydaje.
Po czterech latach rządzenia ekipy, która w swoim mniemaniu nie zajmuje się czczym politykowaniem, lecz buduje drogi, mosty, stadiony - jednym słowem robi wszystko, aby Polska rosła w siłę, a ludziom żyło się dostatnie - próżno szukać dumy i radości z własnych osiągnięć. Bo też nie ma się z czego cieszyć, mimo niemrawych zapewnień przedstawicieli władz, mówiących: "Polacy, nic się nie stało".
Przepłacone i nierentowne stadiony, rozgrzebane i nieukończone drogi, kolej w stanie zapaści. Krótko mówiąc, zaprzepaszczona szansa cywilizacyjnego skoku, który miał być jednym z ważniejszych efektów organizacji mistrzostw Europy w piłce nożnej.
Drugiej takiej okazji prędko mieć nie będziemy. I za to historyczne zmarnowanie szansy modernizacyjnej rząd Platformy Obywatelskiej ponosi wyłączną odpowiedzialność, która jest tym większa, że miał w ręku wszystkie atuty - czas, pieniądze, poparcie społeczne i obsługę medialną.
Do tego, że rząd Donalda Tuska nie potrafi prowadzić poważnej polityki w Polsce i za granicą już zdołaliśmy się przyzwyczaić. Ze skutkami porażającej nieudolności na odcinku "budowania" Polski przychodzi nam się zmierzyć obecnie.
Katastrofa smoleńska obnażyła przerażający rozkład naszego państwa i motywowaną strachem przed Rosjanami skrajną nieudolność ekipy rządzącej. Rafał Ziemkiewicz użył na opisanie tego zjawiska bardzo trafnego określenia - katastrofa posmoleńska.
Z kolei blamaż związany z Euro 2012 pozbawił złudzeń każdego, kto jeszcze miał nadzieję na to, że ekipa Donalda Tuska to rząd fachowców. Zdanie "Polska w budowie" powinno zostać zastąpione hasłem "Co by tu jeszcze spieprzyć, panowie?".
Kto się miał nachapać, ten się nachapał. Reszta pozostanie z wielkim rozgrzebanym placem budowy oraz inwestycjami, które są ciągle w remoncie. Ale większość Polaków machnie na to ręką. Jedni, bo polskie państwo zawsze było dziadowskie, więc obniżyli swoje oczekiwania do minimum. Drudzy, bo nie czują z nim absolutnie żadnego związku a horyzont ich życia wyznacza hasło "byle do piątku".
Artur Bazak
--------------------------------
- Nic dodać nic ująć! Pamiętam jak w 2005 roku , na 100 dni rządu Pis-u , grzmiał z trybuny sejmowej Rokita pytając gdzie " jest te 5 mln mieszkań , gdzie 6 tysięcy kilometrów autostrad??? Za to Po miało pełne szuflady projektów wspaniałych ustaw, pełne ławki fachowców, itd!!!! Po 5 latach rządów PO nie ma mieszkań , nie ma autostrad , nie ma ustaw, jest PO prostu słynny Kononowicz. |
|
|
Dodane przez prakseda
dnia maja 09 2012 21:20:29 ·
9 Komentarzy ·
117 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|