|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Londyn: Ognisko Polskie uratowane! |
|
|
Brytyjska Polonia nie zgadza się na sprzedaż Ogniska Polskiego w Londynie i około stu osób demonstrowało przy 55 Prince's Gate, Exhibition Road, SW7. W trakcie pikiety śpiewali polskie piosenki patriotyczne. A wchodzącemu na Walne Zebranie Członków Ogniska Polskiego jego sekretarzowi Włodzimierzowi Mier-Jędrzejowiczowi wręczyli... lustro.
- Aby ci co zagłosują za sprzedażą Ogniska, mogli się w nim ostatni raz przejrzeć, bo już jutro nie będą mogli spojrzeć w lustro - tłumaczyli demonstrujący.
Morawicz nie tylko stoi na czele zarządu Ogniska Polskiego ale jest też udziałowcem spółki zarządzającej budynkiem Ogniska. Gmach przy Exhibition Road w centrum Londynu 72 lata temu podarował Polonii brytyjski rząd. Działający w nim klub uznawany jest za wizytówkę Polaków w Londynie. W latach PRL stanowił on centrum życia społecznego, kulturalnego i towarzyskiego emigracji niepodległościowej. Tymczasem prezes Morawicz zapowiedział, iż na zaplanowanym na dziś Nadzwyczajnym Walnym Zebraniu Członków Ogniska Polskiego przedstawi propozycję sprzedaży budynku i podda ją pod głosowanie.
Jak wczoraj pisaliśmy z akt SB wynika, że w 1974 r. Morawicz został zarejestrowany jako tajny współpracownik kontrwywiadu PRL. Pracował wówczas w przedstawicielstwie firmy komputerowej ICL w Polsce. Przez zwerbowanie jego kontrwywiad PRL miał uzyskać między innymi możliwość kontroli obywateli polskich kontaktujących się z brytyjskim przedstawicielstwem firmy w Warszawie. "Andrzeja" zwerbowano na zasadzie dobrowolności. Jednym z powodów wciągnięcia go w sieć agenturalną był okazywany przez niego "pozytywny stosunek do PRL". Po pierwszych spotkaniach esbek napisał, że TW przyznaje, iż udzielając pomocy SB "liczy na pewne osobiste korzyści".
TW "Andrzeja" charakteryzowano jako chętnie kontaktującego się z kontrwywiadem PRL. Zwracano uwagę, że to on sam wywoływał spotkania z oficerem prowadzącym dzwoniąc do niego.
niezależna.pl
----------------------------------
- Demontaż Polski niemalże zakończony, więc sięgają tam, gdzie jeszcze jakieś znamiona polskości istnieją, w tym wypadku Ognisko Polskie w Londynie. Jeśli jest jeszcze ktoś, kto sądzi, że Polska jest w budowie, a nie w likwidacji, to albo ślepiec, albo tak jak ten prezes Andrzej Morawicz - współpracownik obcych nam służb. To co, rządzący w tak zwanym międzyczasie do otwarcia Euro czynią z Polską, przykrywają stadionami i nie ma innych tematów w telewizji, tylko komercja i głupie fotki wrzeszczących półgłówków biegających po tych stadionach w szalikach na szyjach.
Doszło nawet do tego, że i obsada TVP Info dała się ogłupić i przebrać za rozgrywających w strojach sportowych - a jakże - biało czerwonych, a w Londynie - likwidują bastion Polskości dla tamtejszej polskiej emigracji.
Telewizja potrafi obrzydzić wszystko, nawet Euro 2012.
Jedynie TV Trwam emituje przepiękne programy i oglądając ją, ma się wrażenie, że oddycha polskim powietrzem. Pewnie dlatego i ich, obcy usiłują zlikwidować. - Jowita |
|
|
Dodane przez prakseda
dnia maja 27 2012 18:33:10 ·
9 Komentarzy ·
125 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|