|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Taka Polska jakie jej młodzieży chowanie. |
|
|
Otwórz oczy, to może zobaczysz kłamstwa i lżenie przeciwników politycznych - bliźnich, tych z opozycji, dokonywane nieustannie przez Tuska i starających się mu dorównać w mistrzowskim łganiu jego emisariuszy: Niesiołowskiego, Palikota, Kopacz etc. oraz służalczych redaktorów z mainstreamowych mediów. Przyszyj łatę, a cały strój będzie łachmanem - taką metodę stosują deprawańci sumień i prawdy, to broń Platformy Obywatelskiej.
Kim trzeba być, by zrozumieć, że istnieje coś takiego jak honor, miłość ojczyzny, patriotyzm.
Naszym rodzicom, zresztą i nam samym, katolikom, ludziom religijnym, prawicowym patriotom, wmawiano przez cały czas edukacji szkolnej i medialnej, że szlachta to byli krwiopijcy, pijacy, hultaje, kosmopolici, którzy gwałcili chłopki, płodzili dziesiątki nieślubnych dzieci i to im na rękę były zabory, bo kasę i tak za granica trzymali i tam wydawali - mordercy, wyzyskiwacze, złodzieje bez czci i wiary.
I dlatego nie lubiliśmy ich. Wiadomo, hrabiowie... Nie ważne ilu zginęło w powstaniach, ilu wywieziono na Sybir, ilu zginęło z rąk UB i SB lub doświadczyło negatywnych skutków w naszych rodzinach. Komunistyczna propaganda zasiała nasiona a one skutkują dzisiaj. Powstanie warszawskie pochłonęło kwiat życia młodzieńczego stolicy. Szkoda, bo dzisiaj kwiaty młodzieńcze rzadko tak pachną... Ale kłamstwem sowieckim powtarzanym na dziesiątki sposobów w szkołach i mediach jest to, że ono nie miało sensu. To nie powstanie zabiło tych młodych i starych. To nie powstanie zrujnowało Warszawę. To wojna i nienawiść, którym oni się przeciwstawiali. I mieli do tego nie tylko prawo, ale mieli moralny obowiązek stanąć do obrony polskości. Brak walki ze złem, bierność, zaniechanie... to przyzwolenie na zło, to tolerowanie zła, to wreszcie współudział w złu!
A Warszawa i tak by była przez Niemcy zniszczona. Bo to Warszawa. Tak jak PO dyskredytuje każdego kto jest choćby sympatykiem PiS, tak bolszewicy mordowali i męczyli za przynależność narodową. I powstańcy też by zginęli, tylko później, za drugiej okupacji. Bo byli Polakami, polskim nasieniem - chwastem na czystym pszenicznym polu nazizmu i komunizmu.
Czy kiedykolwiek odzyskalibyśmy wolność, gdybyśmy czekali biernie i niczego nie poświęcali, nic nie robili. Nie. I żadne chłopskie dziecko nie poznałoby alfabetu gdyby nie dwory. Miłość do ojczyzny nie wyszła spod strzechy, polskość nie tam się rozwijała. To właśnie na szlacheckich dworach i w miastach jak gąbki ludzie chłonęli patriotyczne słowa walki o wolność, i jedni uwierzyli w wartość i słuszność spraw honoru a inni kalkulowali czy to ma sens i mogą mieć w tym osobisty interes. Teraz jest podobnie. Wtedy powstańcy widzieli sens w walce dla przyszłych pokoleń, właśnie dla nas, a dzisiaj?!
Dzisiaj praktycznie nie ma elit narodowych. Ta ostatnia ich namiastka zginęła w Smoleńsku. A Tusk premier, a Komorowski prezydent, ktoś powie. To żadna elita. Ten pierwszy wychował się na podwórku, tam pobierał nauki moralności i patriotyzmu. Ten drugi na potrzeby kampanii wyborczej kazał do siebie mówić, hrabio, i cała Polska się śmiała. Pracę magisterską napisał mu teść esbek, w jeden tydzień. Taka to elita, im słoma wychodzi z butów. Ktoś doda, no ale są jeszcze np Bartoszewski, Wajda, Olbrychski, Michnik, Olejnik, Żakowski, Kużniar, Blumstein, Kwaśniewski, Palikot, Miller itd. No tak, są tacy jegomoście, ale tylko w "elicie obecnej władzy". Oni od pięciu lat piorą mózgi Polakom już nie z pod strzech, ale z blokowisk wielkich miast, narracją świętego spokoju, bycia tym gorszym w Europie, bycia sługusem dla wschodu i zachodu. Ci ludzie robią dokładnie to samo co robiono z Polakami za pierwszej hitlerowskiej okupacji, jak i za tej drugiej, sowieckiej. Lecz na szczęście nie jest to elita narodu a tylko mówiąc ich językiem - obszczymurki.
To są szkodniki Polski. O nas, patriotycznie myślących mówią "mohery", "bydło", nazywają nas chamami. Cóż, można tylko dodać, że nie daleko pada jabłko od jabłoni. To oni urodzili się być sługami, sługami obcych.
Historia się lubi powtarzać. Były zabory, były okupacje, ale Naród zawsze potrafił zewrzeć szeregi i walczyć aż do zwycięstwa. Myślę, że i tym razem tak się stanie.
Kazimierz Jagoda
|
|
|
Dodane przez prakseda
dnia maja 30 2012 10:13:24 ·
9 Komentarzy ·
114 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|