|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Litwa wygrała z Gazpromem i może przejąć gazociągi |
|
|
Litewski monopolista gazowy Lietuvos Dujos zostanie podzielony zgodnie z wymogami Unii Europejskiej - uzgodnił w poniedziałek wieczorem rząd Litwy z pozostałymi akcjonariuszami tej firmy, czyli Gazpromem i niemieckim koncernem E.ON. Do końca lipca przyszłego roku z Lietuvos Dujos zostaną oddzielone rurociągi do transportu gazu na terenie całego kraju i przejmie je rząd Litwy. A do jesieni 2014 r. Lietuvos Dujos przekaże odrębnej spółce gazociągi dystrybucyjne zaopatrujące klientów.
To sukces bez precedensu dla Litwy, która o takich zmianach rozmawiała z Gazpromem przez dwa lata. - Negocjacje trwały dość długo, bo Gazprom sprzeciwiał się reorganizacji. Ale wczorajsza decyzja pokazała, że negocjacje dały wynik i teraz możemy kontynuować dialog w sprawach ważnych dla Gazpromu i dla nas - powiedział wczoraj premier Litwy Andrius Kubilius.
Niemiecki E.ON początkowo też krzywił się na plany Litwy, ale pod koniec zeszłego roku poparł je i Gazprom nie miał szans przeforsować swojego stanowiska.
Faktycznie Gazprom podważał wprowadzenie na Litwie unijnych reform tzw. trzeciego pakietu energetycznego, który ma zmniejszyć zależność Unii od monopolistów gazowych. A podważając unijne przepisy, Gazprom stawiał pod znakiem zapytania ich wprowadzenie w całej UE. Moskwa od kilku lat krytykuje trzeci pakiet.
Zgodnie z tymi przepisami firmy handlujące gazem nie mogą jednocześnie bezpośrednio zarządzać gazociągami, bo w ten sposób mogłyby blokować konkurencję. A rząd Litwy postanowił wprowadzić unijne przepisy w radykalnej formie, która wymaga, by właściciel gazociągów przesyłowych nie był związany kapitałowo z firmami handlującymi gazem. Dzięki temu będą z nich mogli korzystać konkurenci Gazpromu, który teraz ma monopol na dostawy gazu na Litwę.
Wilno już szykuje taką konkurencję dla Gazpromu. Pod koniec 2014 r. Litwini chcą otworzyć terminal do odbioru skroplonego gazu w porcie w Kłajpedzie i rozmawiają o imporcie takiego gazu z Norwegii, Kataru, a nawet z USA. Litwini rozmawiają także z polską państwową firmą Gaz-System o budowie połączenia z siecią naszych gazociągów.
Gazprom twierdził, że Wilno chce go "wywłaszczyć", i groził Litwinom arbitrażem. Po podobne argumenty rosyjski koncern sięgnął w tym roku w Polsce, domagając się, by Gaz-System zwrócił spółce Gazpromu zarząd nad tranzytowym gazociągiem jamalskim.
- To dobra wiadomość, że Gazprom zgodził się na wprowadzenie unijnych przepisów na Litwie. Teraz jest tylko pytanie, jak Wilno z tego skorzysta i czy zbuduje gazowy łącznik z Polską. Bez tego państwa bałtyckie będą energetyczną wyspą oddzieloną od reszty UE - powiedział nam Tomasz Chmal, ekspert energetyczny Instytutu Sobieskiego. |
|
|
Dodane przez prakseda
dnia maja 30 2012 12:19:34 ·
9 Komentarzy ·
341 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|