Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Knują pisowskie biesy, a Platformie sprzyjają niebiosa
Ta ostatnia jednak zadziwiła tytułem "Ale mamy rakietę!". Cóż, kiedy Agnieszka Radwańska pojawia się na rocznicy smoleńskiej katastrofy, a jej ojciec nie zostawia suchej nitki na ekipie kolesiów próbujących dziś rządzić Polską, to wtedy chi-chi-chi, ha-ha-ha, kpinka z mohera i pisowskiego ciemnogrodu. Ale wystarczy finał Wimbledonu i już "mamy rakietę". Koledzy z "GW" raczej powinni zainwestować w tytuł "Mamy tupet!" - będzie pasował na różne okazje, nie tylko na dni wygranych Radwańskiej. Inna sprawa, że w "mykaniu" to akurat "Wyborcza" ma wielkie doświadczenie – to najwięksi specjaliści w kraju od bicia się w cudze piersi.

Polska to jest fajny kraj fajnych ludzi, a najfajniej mają ci, którzy znają innych fajnych ludzi. W "Rz" ciąg dalszy serialu "o równości nadawców telewizyjnych". Przypomnę – jak ujawniła „Rz" Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji rozłożyła na dogodne raty kilku nadawcom opłaty koncesyjne za multipleks cyfrowy. Idzie o te same koncesje, których nie dostała TV Trwam, bo podobno nie była w stanie unieść jednorazowo takiej opłaty. Cóż, ojca Rydzyka nikt nie pytał, czy nie rozłożyć mu opłat na raty. Może gdyby miał w pakiecie takie ciekawe programy jak Lemon TV (disco polo) czy Eska TV (wiadomo co i kto), to by się KRRiT o niego zatroszczył. Rada idzie w zaparte i mówi, że "rozkładanie opłat koncesyjnych na raty to standard". Dla kogo standard, dla tego standard. Jak udowadniają dziś autorzy "Rz", co prawda takich ukłonów w stronę nadawców było kilkanaście, ale o prawdziwe pieniądze (od 7 do 10 milionów) chodziło tylko w przypadku wspomnianych wyżej fajnych przedsiębiorców, dla których fajna Polska ma dzięki fajnej Radzie bardzo fajne oblicze.

W telewizji państwowej (zwanej przez niezorientowanych "publiczną") też jest fajnie - producent programów TV, który wcześniej pracował w TVP w komórce odpowiedzialnej za jej program, dostał od tej samej TVP pyszny kontrakt na produkcję 1438 odcinków serialu "Piąty stadion". Sprawę opisała "Gazeta Polska Codziennie". Źli i zawistni ludzie widzą w tym jakiś konflikt interesów i sprawę ogólnie dziwną. Nie dajmy się zwariować – chodzi o to, by fajni ludzie mieli u nas fajnie - a Rafał Kolikow, o którego chodzi ma najfajniejsze zlecenia od samorządów gdzie rządzi PO i produkował klipy wyborcze obecnemu posłowi PO, nie wspominając o zasiadaniu w komitecie poparcia tegoż posła. No i fajnie! Chwała nam i naszym kolegom, frustraci precz!

Polska jest w ogóle tak fajnym krajem, że nikt nie chce go opuszczać - tak tu fajnie! Jak informuje "Dziennik Gazeta Prawna" Polacy planujący wyjazdy wakacyjne coraz rzadziej wybierają się za granice, bo ich na to nie stać. Składa się to ładnie z danymi GUS opublikowanymi kilka tygodni temu, z których wynikało, że po raz pierwszy od 6 lat polskie gospodarstwa zaczęły biednieć, zamiast się bogacić. Oczywiście doszukiwanie się tu jakichś związków z rosnącymi podatkami, zwiększającą się opresją państwa i "pomaganiem" przez rząd przedsiębiorcom był by ohydnym czarnowidztwem i pisizmem. Obowiązująca wersja jest taka, że Polska jest fajna, a nawet OK, więc po co ją opuszczać? Wakacje na zielonej wyspie to w końcu marzenie każdego Polaka.

Gdyby ktoś miał wątpliwości co do tego, jak bardzo jest fajnie i jacy fajni oraz kompetentni ludzie nami rządzą, to pomoże mu posłanka Małgorzata Kidawa-Błońska (PO), która w "Fakcie" opowiada o ostatnich sukcesach. Drogi? "Minister Nowak wypadł świetnie. Wiele dróg zostało ukończonych na czas, udrożniono najważniejsze połączenia komunikacyjne. To jest jego zasługa, nie mam tutaj żadnych wątpliwości". Wyczyny pani Muchy, ministry sportu? "Często zarzucano jej niekompetencję, ale proszę spojrzeć, Euro się odbyło i wszystkie kwestie nadzorowane przez Ministerstwo Sportu zostały dobrze wykonane. Trudno czynić pani minister jakiekolwiek zarzuty. Wiele osób mówiło, że nie da rady, a jednak nie mieli racji. I co powiedzą teraz?". Służba zdrowia? "Bartosz Arłukowicz problemy tej służby rozwiązuje spokojnie i konsekwentnie. Nie widzę żadnych powodów, aby mógł się czuć zagrożony".

I dalej: cele na przyszłość? "Musimy szukać rozwiązań uelastyczniających czas pracy kobiet. Jeżeli rodziny mają mieć więcej dzieci, muszą je móc spokojnie wychowywać". Jakże pięknie udało się pani poseł zapowiedzieć wzrost bezrobocia wśród kobiet... Zmiany w rządzie? "Jeśli w ogóle dojdzie do zmian, to będą to zmiany kosmetyczne". Słusznie, jest w końcu fajnie. Zamówi się premierowi kosmetyczkę i wystarczy. A może by tak oszczędzić na kosmetyczce? W końcu posłanka Kidawa-Błońska ma takie dokonania w pacykowaniu rzeczywistości, że z wesołymi buziami członków rządu poradzi sobie bez trudu.

Bardzo pouczający tekst dziś w "Pulsie Biznesu" - "Festiwale sięgają do miejskiej kiesy". Chodzi o rosnącą modę na organizowanie letnich koncertowych spędów, jak Polska długa i szeroka. Niby wszystko jest jasne: są sponsorzy (różne Orange, Coca Cole, Heinekeny itp.), są wielkie gwiazdy, które ludziska chcieliby zobaczyć. No i tyle - biznes powinien się kręcić. Ale nie, okazuje się że nieodzownym elementem przedsięwzięcia są samorządy, które wydają grube miliony na komercyjne imprezy. I tak okazuje się, że polski samorząd zamiast zajmować się szkołami, szpitalami czy żłobkami zamienia się w hojnego mecenasa kultury masowej. Podobno w imię promocji, żeby przyciągnąć turystów. Chodzi o to, by "bawili się fajni ludzie" mówi "PB" rzecznik płockiego festiwalu Audioriver. Cóż, skoro na szczeblu rządowym w imię "promocji Polski" wydaliśmy na Euro 2012 ok. 90 miliardów (żeby zarobić 1 miliard), to czemu nie mieliby się tej sztuki uczyć urzędnicy w interiorze? Byle było fajnie, a kto nie jest fajny, tego, psiakrew, widłami pogonić!

Cała ta fajność przekłada się na wzrost notowań najfajniejszej partii w Polsce, Europie i we wszechświecie, czyli Platformy Obywatelskiej. Jak zachwyca się w "Polska The Times" politolog Kazimierz Kik, partia odniosła sukces i "pójdzie za ciosem, a sprzyjać jej będą niebiosa". Jakie niebiosa? Unia Europejska, której nowy budżet będzie dla nas korzystny. Skoro "niebiosa", to już wiadomo, skąd kolor niebieski na unijnej fladze. Kto zaś będzie tę niebiańską partię krytykował, wkładał kij w szprychy podejmował wysiłki, by rozliczyć rządzących? "Głównie PiS, ale są one z góry skazane na klęskę. Zbyt świeże jest bowiem wspomnienie swoistej dumy z Euro, której nikt Polakom nie odbierze". Krótko mówiąc (i trawestując poetę):

Są w ojczyźnie rachunki sukcesów,
i opozycji dłoń ich nie przekreśli!
Przeciw knuciu pisowskich biesów
dobędziemy moc z piersi i z pieśni.
Cóż, że nieraz smakował gorzko
na Euro przegrany mecz...
Za tę dłoń podniesioną nad Polską
PiS-ie - precz!

Piotr Gociek
 
Dodane przez prakseda dnia lipca 09 2012 07:25:53 · 9 Komentarzy · 109 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.