To przecież redaktor "GW" po swojej wizycie w 1990 r. w archiwach MSW mówił, jak straszne rzeczy tam zobaczył i że nie powinny one zostać nigdy ujawnione. Powołanie do życia IPN było jednym z najczarniejszych dni towarzystwa skupionego wokół salonu "GW". Nagle się okazało, że to, co miało nigdy nie ujrzeć światła dziennego - tajne archiwa służb specjalnych PRL - stało się jawne, zaś opinia publiczna mogła mieć w to wgląd. Umożliwiły to decyzje śp. prof. Janusza Kurtyki, prezesa IPN w latach 2005-2010. Odtajnione materiały ujawniły, jak totalnie uwikłane we współpracę z komunistycznymi służbami są obecne elity III RP, moszczące się dziś we wszystkich instytucjach, które mają realny wpływ na państwo. W reakcji na ujawnienie tej prawdy "GW" na swoich łamach wylewała kubły pomyj na prof. Kurtykę, chociaż piszący o nim nie dorastali mu do pięt. Nieustanne ataki na IPN stały się w obozie III RP chlebem powszednim. Nie mogło być dla nich lepszego prezentu niż dokonana właśnie przez PO likwidacja lustracji.
Dorota Kania
Gazeta Polska Codziennie
Dodane przez prakseda
dnia sierpnia 24 2012 14:31:19 ·
9 Komentarzy ·
90 Czytań ·
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.
Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.
Brak ocen.
Logowanie
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
Louisroano 14/10/2017 22:25 Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie LLK 11/02/2011 10:06 Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji.
Pozdrawiam LLK