Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Anna Solidarność
Tak... Anna Walentynowicz, suwnicowa ze Stoczni Gdańskiej, była "Anną Solidarność", czy jak kto woli - "matką chrzestną Solidarności". O jej postawie pamięta IPN. Pamięta "Solidarność". Wszak gdyby nie Anna Walentynowicz, poległa 10 kwietnia 2010 r. wraz z prezydentem RP Lechem Kaczyńskim i odznaczona przez niego w 2006 r. Orderem Orła Białego, razem m.in. z innym legendarnym przywódcą antykomunistycznej opozycji - Andrzejem Gwiazdą, być może "Solidarności" w ogóle by nie było.

Postulat przywrócenia Walentynowicz do pracy w stoczni, zwolnionej za działalność związkową 8 sierpnia 1980 r., był pierwszym z 21 żądań stoczniowców. Dziś, w 32 lata od Sierpnia, w zapomnienie odchodzi jednak inny epizod ze strajku. 16 sierpnia, gdy Lech Wałęsa zakończył protest po zgodzie kierownictwa zakładu na spełnienie postulatów socjalnych, robotnicy zaczęli opuszczać zakład. Wtedy Walentynowicz z nieżyjącą już Aliną Pieńkowską, również współzałożycielką WZZ i z innymi kobietami doprowadziły do wznowienia protestu, zamykając bramę. Tak Anna Walentynowicz wspominała tę chwilę w rozmowie ze Zbigniewem K. Rogowskim zatytułowanej "Apokaliptyczny cień Lecha Wałęsy": Gdyby wtedy strajk został wygaszony, pewnie nieprędko doszłoby do sytuacji, w której narodziłaby się przyszła "Solidarność". Jeśliby się w ogóle narodziła. Tu wspomnę, że strajk protestacyjny w mojej i Wałęsy obronie zainicjował Piotr Maliszewski, którego nazwiska nigdzie Pan nie zobaczy, młody robotnik z Lidzbarka Warmińskiego, w czym mu dopomógł stoczniowiec Bogdan Felski. To nie był Wałęsa! On się włączył dopiero trzeciego dnia i zaraz strajk zakończył. Owego trzeciego dnia, po pokrzykiwaniach Wałęsy o rozejściu się do domów, dostrzegłam go siedzącego na wózku akumulatorowym. Podeszłam do niego i powiedziałam, że strajk ma trwać dalej. Pachniało odeń alkoholem, którym wcześniej uraczył go dyrektor stoczni Gniech. Może nie tyle moje słowa, co widok powracających stoczniowców, którzy zareagowali na mój i Aliny Pieńkowskiej apel, sprawił, że Wałęsa poprosił (tak, poprosił!), by mógł kontynuować strajkowy protest. Powiedział: - Jak się nie będę nadawał, to mnie wyrzucicie. (...) Potęgujące się jeszcze tego samego sierpniowego dnia na skutek jego poczynań. Tamtego trzeciego dnia strajku stoczniowcy pokrzykiwali, żeby Wałęsa nie składał w dyrekcji ugodowego podpisu, bo otwierała się szansa zalegalizowania WZZ, ale on ludziom nawymyślał od głupców, argumentując, iż dyrekcja dała więcej niż żądaliśmy, a więc przywrócenie do pracy Anny Walentynowicz i Lecha Wałęsy oraz przyznanie podwyżki (tzw. drożyźnianej - przyp. Rog.); w pewnej chwili zanucił Jeszcze Polska... i ludzie zaczęli śpiewać hymn. Tak oto Wałęsa postarał się o patriotyczną oprawę. Nadmienię, że poprowadzeniem strajku owego sierpniowego dnia nic nie ryzykował, bo zwolniony z pracy dostawał od stoczniowców pięć tysięcy złotych miesięcznie tytułem zapomogi i tyleż od KOR-u."

Miałem ten zaszczyt, że znałem Annę Walentynowicz. Skromna aż do bólu. Nie myśląca o sobie, a o Polsce wyzwolonej z piętna postkomunizmu, w której w końcu rozliczonoby nie tylko komunistów, ale także agenturę ulokowaną w "Solidarności", opozycji peerelowskiej i we władzy po 1989 r. Tu tkwiła jedna z przyczyn rozejścia się jej dróg z Lechem Wałęsą po Sierpniu, i takie było źródło ataków "pierwszego elektryka" na Walentynowicz, Olszewskiego, Gwiazdę, Wyszkowskiego i innych zwolenników lustracji, nazwanych przez Wałęsę "małpami z brzytwą", na długo przed tym jak Cenckiewicz i Gontarczyk w książce "SB a Lech Wałęsa" opublikowali dokumenty jednoznacznie potwierdzające współpracę Wałęsy z SB jako TW "Bolek". Ten groził autorom i Instytutowi Pamięci Narodowej sądem, ale - co symptomatyczne - pozwu nigdy nie złożył. Stanął za to, wraz z liderami Platformy Obywatelskiej, na czele antypisowskiego frontu antylustracyjnego.

Porządkując niedawno materiały dotyczące Sierpnia i "Solidarności" natrafiłem na dokument szczególny, dziś praktycznie zapomniany, jeśli nie liczyć publikacji blogerskich. To list otwarty Anny Walentynowicz z września 1995 r. do Lecha Wałęsy, startującego wówczas w wyborach prezydenckich. List szczególny, podnoszący kwestie dla pierwszego przewodniczącego panny "S" co najmniej kłopotliwe: "Na naszych oczach przeszłość ulega zakłamaniu i manipulacji. Aby ocalić prawdę, ktoś musi zapytać o fakty. Dopóki jeszcze żyją ich świadkowie. Lata wspólnej działalności nakładają na mnie obowiązek zadania kandydatowi na urząd Prezydenta RP-Lechowi Wałęsie kilku pytań. Oświadczam, że biorę odpowiedzialność za treść pytań i zawarte w nich sugestie. Życzę sobie przeprowadzenia dowodu prawdy przed sądem.

1. Czy pamiętasz, jak w styczniu 1971 r. przyznałeś, że na żądanie SB dokonywałeś identyfikacji uczestników zajść grudniowych z fotografii i filmu? Czy teraz możesz podać powody tych działań?

2. Dlaczego okłamałeś wszystkich mówiąc o przeskoczeniu płotu, podczas gdy na strajk 14.08.1980 r. zostałeś dowieziony motorówką z Dowództwa Marynarki Wojennej z Gdyni?

3. Jak godziłeś swoją katolicką moralność z głośnymi przygodami, o które żona robiła Ci publiczne awantury w 1980 r.?

4. 9 grudnia 1980 r. przyznano "Solidarności" pierwszą nagrodę - 30 tys. USD. Co z tymi pieniędzmi?

5. Co zrobiłeś z 60 tys. USD nagrody szwedzkiej prasy, którą miałeś przekazać na Panoramę Racławicką, lecz nigdy nie przekazałeś?

6. Czy mieszkanie przy ul. Polanki 52 kupiłeś, czy otrzymałeś w darze i od kogo?

7. W jakiej kwocie Bagsik i inni biznesmeni finansowali TwojÄ… pierwszÄ… kampaniÄ™ wyborczÄ…?

8. Czy uważasz za właściwe, że głowa państwa lokuje pieniądze w bankach zagranicznych, wbrew polskiemu prawu?

9. Czy w 1981 r. byłeś informowany przez Prezydium MKZ, że M. Wachowski jest kapitanem [SB-przyp.aut.]?

10. Czy Wachowski posiada Twoje zdjęcia ze wspólnych orgii i dlatego nie zareagowałeś na jego poczynania?

11. Czy SB szantażowała Cię ujawnieniem wszczętych postępowań karnych o kradzieże przed sądem dla nieletnich i sądem rejonowym, wymuszając pełną współpracę?

12. Za jakie zasługi w obozie w Arłamowie przyznano Ci prawo polowania z Kiszczakiem i 5- tygodniowy pobyt z całą rodziną, gdy innym odmawiano zwykłych widzeń?

13. Czy pamiętasz swoją wypowiedź na Kongresie w USA "lokujcie swoje kapitały w Polsce, bo na nędzy i głupocie można najlepiej zarobić", czy nadal tak sądzisz?

14. Z jakiej obietnicy wyborczej się wywiązałeś?

15. Czy teraz potrafisz odpowiedzieć na pytanie Andrzeja Gwiazdy z 1 zjazdu "Solidarności", jak wygląda dogadanie się Polaka z Polakiem, gdy jeden jest zdrajcą?

16. Kiedy spełnisz publiczną obietnicę rozliczenia się z majątku i wskażesz jego prawdziwe źródła, bo Twoje książki przyniosły straty? Podobnie z obietnicą wyjaśnienia stosunków z SB?

17. Czy nie dość już kłamstw, krętactw, niekompetencji, pazerności, czy Ty naprawdę nie boisz się Boga, Lechu?

Anna Walentynowicz"

Pytania do dziś nie doczekały się odpowiedzi. Lech Wałęsa napisał w 2009 roku na swoim blogu, że Anna Walentynowicz "robiła więcej złego dla "Solidarności", niż SB i władze komunistyczne razem". Ciekawe, co skłoniło go do sformułowania tak nieuprawnionej i krzywdzącej oceny postawy Bohaterki Sierpnia...

Piotr Jakucki
 
Dodane przez prakseda dnia wrze¶nia 02 2012 07:06:54 · 9 Komentarzy · 97 CzytaÅ„ · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
GratulujÄ™ strony i oczekujÄ™ aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.