Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Lista „osiÄ…gnięć i dokonaÅ„” - Prezydenta BronisÅ‚awa Komorowskiego
Przecież to wyjątkowy NIKT, miernota, która NIC sobą nie reprezentuje, nie ma NIC do powiedzenia. Nic w życiu naprawdę nie stworzył, nie dokonał. Taka jest (chyba nie tylko moja) ocena Prezydenta RP. Znając jego życiorys z opowiadań ludzi wykształconych i którzy się z nim osobiście zetknęli; słuchając jego rzadkich wypowiedzi (których ktoś mu nie napisał). Tak, bo wprawdzie poprawnie pisać nie potrafi, ale czyta nieźle. Ostatnio nawet "Pana Tadeusza". Ale tu chyba jego możliwości i wykształcenie się kończą. Choć studia Prezydent ma wyższe - historia UW.
Przejrzałem dostępne publikacje, Wikipedię. No cóż. Życiorys Prezydenta RP, przygotowany przez specjalistów od PRomocji, jest imponujący. Poseł sześciu kadencji Sejmu RP, Minister Obrony Narodowej, Marszałek Sejmu, Prezydent. Odznaczenia, zaszczyty etc. Jest się czym chwalić. Ale co tak naprawdę obecny Prezydent Bronisław Komorowski dla Polski zrobił? Jest zawodowym politykiem, z tego żyje, zarabia, to jest jego sposób na życie...ale - jak Nasz Kraj na tym wszystkim skorzystał?
Bronisław Komorowski - ponosi absolutnie największą winę w procesie zniszczenia Wojsk Lądowych, Marynarki Wojennej i Lotnictwa. To właśnie on zniszczył ich siłę działania a także morale Polskiej Armii. A teraz - jako Prezydent RP - jest naczelnym dowódcą Polskich Sił Zbrojnych. Cóż za paradoks w historii Polski.

Trochę szczegółów i nazwisk.
Minister Romuald Szeremietiew - Zniszczył, zdegradował, rozwalił nasze, polskie wojsko.

Generał Julian Lewiński (Dowódca Okręgu Warszawskiego): "Komorowski to człowiek bez dorobku. Funkcjonuje w Rządach RP od 23 lat, ale osiągnięcia tylko negatywne.Kilku Ministrom Obrony można przypisać destruktywną role w degradacji Polskich sił zbrojnych, ale największy udział i rolę w tym procesie ma, bez wątpienia Komorowski (w duecie z J. Onyszkiewiczem). Oni razem, najdłużej na stanowiskach ministerialnych i parlamentarnych kontrolowali MON, tworząc ustawowe podwaliny dzisiejszego rozkładu WP. Ich propagandowe hasło "armia mniejsza ale sprawniejsza" zawierał pretekst do celowej, systematycznej likwidacji struktur organizacyjnych armii, redukcji środków finansowych, zaniechania szkolenia, likwidacja akademii i szkół oficerskich, obniżania sprawności bojowej Wojska Polskiego. Obecny "uzawodowiony" zbiór masy ludzkiej, zwanej Wojskiem Polskim, dawno przestał być armią - jest jedynie zdolny do ograniczonego wykonania zadań o charakterze policyjnym. Kilka wrogich dywizji pancernych, wspomaganych przez lotnictwo, mogłoby bez trudu przejąć całkowitą kontrolę nad Naszym Krajem - w czasie krótszym Kampania Wrześniowa. Wiadomo przecież - nie mamy co liczyć na interwencję NATO. Ostatnie dwudziestolecie, to bezustanna gonitwa, kolejnych ekip rządowych o jak najskuteczniejsze zniszczenie obronności kraju. Pod pozorem koniecznych reform, rzekomej modernizacji prowadzonej przez poszczególne opcje polityczne, pod hasłem cywilnej kontroli nad armią, dokonuje się gospodarka rabunkowa i dezorganizacja Wojska Polskiego. Obecnie człowiek, ponoszący największą odpowiedzialność w rozkładzie armii - Bronisław Komorowski jest jako Prezydent, również naczelnym zwierzchnikiem Wojska Polskiego. Teoretycznie tylko - bo Wojska Polskiego już nie ma. Ile więcej szkód może zrobić jako Prezydent Komorowski?"
Admirał Marek Toczek: Komorowski - Od początku tzw. transformacji ustrojowej pełnił wysokie stanowiska w MON (podsekretarz stanu, minister), w Sejmie RP (marszałek, przewodniczący sejmowej komisji Obrony Narodowej). Obecnie jako Prezydent RP, Zwierzchnik Sił Zbrojnych RP. Ponosi pełną odpowiedzialność za negocjacje i przyjęcie warunków akcesji Polski do NATO, proces długotrwałej restrukturyzacji WP (to znaczy demontażu sił zbrojnych RP), zaangażowanie militarne w działania wojenne w odległych częściach świata. Podpisane dokumenty akcesyjne NATO, poza nic nie stanowiącymi ogólnikami, nie określały żadnych konkretnych zobowiązań sojuszników do działań na rzecz naszego bezpieczeństwa.

Jako marszałek Sejmu RP skompromitował się swoimi pośpiesznymi działaniami po "katastrofie" smoleńskiej. Nie zrobił absolutnie NIC -jako prezydent RP aby doprowadzić do rzetelnego wyjaśnienia wszystkich okoliczności katastrofy. Nie zrobił NIC na rzecz poprawy sytuacji Polaków wysiedlonych do krajów byłego ZSRR, nie stworzył warunków do współpracy ze środowiskami Polonii rozsianymi na całym świecie. Polityk krótkiego dystansu i drobnych, małoznaczących działań. Wrażliwy tylko na ocenę własnego wizerunku. Takie działanie przyniosło mu szybko opinię "strażnik żyrandoli". Nie angażuje się w sprawy trudne i ważne dla Polaków, idzie zawsze z wiatrem nie patrząc dokąd ta droga może doprowadzić.

W kraju postrzegany jest jako NIKT, nieszkodliwy i "rubaszny wesołek", autor wielu gaf i uczestnik akcji medialnych np. ostatnia - czytanie "Pana Tadeusza". Człowiek bez narodowego ducha, bez charyzmy... a tyle jest przecież w Polsce do zrobienia.

Bardzo ważnym, często ignorowanym (celowo) faktem jest to, że Komorowski uzyskał swój urząd łamiąc konstytucję. Wstąpił w obowiązki Głowy Państwa (jako Marszałek Sejmu) - 4godz. po Smoleńskiej Tragedii. Nie było jeszcze formalnego potwierdzenia śmierci Prezydenta Kaczyńskiego (aktu zgonu), - jedynie stwierdzenie (notka) Prezydenta Rosji Miedwiediewa - co w Polsce nie jest i nie może być aktem prawnym. Lekarze rosyjscy wystawili świadectwo śmierci wiele godzin po objęciu urzędu przez B. Komorowskiego. Jedynym potwierdzeniem śmierci w Polsce (poza Sądowym) jest "akt zgonu" zgodnie z ustawą o "Aktach Stanu Cywilnego". Bez niego Komorowski nie miał prawa zastosować art. 131 pkt 2 ust. 1 o śmierci Prezydenta. Zamiast tego powinien zgodnie z art 131 pkt 1 Konstytucji RP wystąpić do Trybunału Konstytucyjnego o uznanie niemożności sprawowania urzędu przez Prezydenta. To jednak nie nastąpiło. Można i trzeba zatem uznać, że B. Komorowski wstąpił w urząd Prezydenta, w drodze konstytucyjnego zamachu stanu i jako uzurpator nie miał prawa do ogłoszenia wyborów na Prezydenta RP i rozpisania kalendarza wyborczego.
Już samo to go dyskwalifikuje jako Prezydenta RP - jako osobę zajmującą urząd zgodnie z prawem polskim i jako strażnika Konstytucji RP. O czym więc mówimy?

Obecnie realia są takie - Bronisław Komorowski jest Prezydentem Polski. I z pewnością szykuje się na następną kadencję. Cóż za ironia losu i historii. Czy my Polacy możemy do tego dopuścić???
 
Dodane przez prakseda dnia wrze¶nia 19 2012 09:14:45 · 9 Komentarzy · 85 CzytaÅ„ · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
GratulujÄ™ strony i oczekujÄ™ aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.