 |
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
 Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Obietnice Tuska: bilion złotych w godzinę |
|
|
Najwięcej premier obiecał wojsku. Zapowiedział, że MON planuje strategiczne inwestycje w bezpieczeństwo Polski o wartości 100 mld zł do 2022 r., z tego 10 mld zł w ciągu dwóch lat. Te inwestycje - jak zapewnił - nie obniżają funduszy przeznaczonych na obronę narodową. Premier ma już gotowe projekty, aby te pieniądze tworzyły nowe miejsca pracy. Towarzyszyć temu będzie realizacja natowskiej idei "Smart Defence", czyli sprytnej obrony, co ma przynieść także wielomiliardowe inwestycje w polski przemysł obronny i ośrodki naukowe.
Wirtualne inwestycje
Premier zapowiedział utworzenie programu "Inwestycje Polskie", którego operatorem będzie Bank Gospodarstwa Krajowego. Według Tuska w ciągu sześciu lat program powinien uzyskać możliwość inwestycji do 90 mld zł. Szef rządu zaznaczył, że będzie to bez obciążania deficytu i długu publicznego, poprzez aktywne użycie kapitału dziś zamrożonego, głównie w udziałach w państwowych spółkach. Według wyliczeń premiera, powinniśmy zbudować w ten sposób "dźwignię na rzecz inwestycji i kredytowania polskiej gospodarki" do 40 mld zł do roku 2015.
Premier nie zapomniał też o energetyce. Inwestycje w nią mają sięgnąć 60 mld zł do 2020 r. Premier wymienił tu m.in. budowę bloków energetycznych w Turowie, Opolu, Puławach, Blachowni, Stalowej Woli, Jaworznie, Kozienicach i Włocławku. Kontynuowana ma być również budowa terminalu gazowego. "Mówię o projekcie: tysiąc kilometrów gazociągów, a także o magazynach na gaz, których pojemność do 2014 r. ma się zwiększyć z 1,5 do 3 mld m3".
Zgodnie z założeniami rządu do 2016 r. poziom inwestycji w wydobycie gazu łupkowego osiągnie 50 mld zł. Premier nie wyjaśnił jednak, czy ta kwota ma pochodzić z budżetu, czy też od prywatnych inwestorów, angażujących się w komercyjne przedsięwzięcia.
Kolej na drogi
43 mld zł mają być przeznaczone w latach 2012-2015 na kontynuację budowy autostrad i dróg krajowych. Tusk poinformował, jakie przetargi będą ogłoszone w przyszłości, jakby chciał przez to podkreślić, że nie będzie już takich przewałów, jak na A-2, gdzie kontrakt na kluczowy odcinek wart 756 mln zł zawarto bez przetargu z firmą bez żadnego doświadczenia, która wkrótce zbankrutowała.
Tusk nie zapomniał też o kolei. "Mówimy o zaangażowaniu w latach 2013-2015 30 mld zł w modernizację kolei" - zaznaczył.
Jeśli chodzi o infrastrukturę naukową, to premier zapowiedział inwestycje na poziomie 10 mld zł do 2015 r. Ta kwota pójdzie na dokończenie i budowę nowych laboratoriów, finansowanie badań, wyposażenie ośrodków badawczych i szybkie sieci informatyczne.
Donald Tusk wspomniał też o policji. "W budżecie na przyszły rok przeznaczono środki na program, który będzie trwał do 2015 r.". W sumie na budowę i modernizację komend policji w całym kraju ma być 1 mld zł.
Rewolucja macierzyńska
"Rewolucję" premier obiecał matkom. Ma ona polegać na możliwości przedłużenia urlopu macierzyńskiego do roku. Osobie, która zdecyduje się na półroczny urlop, będzie przysługiwało 100 proc. pensji; te, które wybiorą roczny urlop, dostaną 80 proc. uposażenia. - To najwyższy pułap w całej Europie - podkreślił premier. Dodał, że projekt mógłby być realizowany od 2013 r. Jak sprawdziliśmy, w 2011 r. wysokość wszystkich zasiłków macierzyńskich - według ZUS-u - wyniosła 3 mld zł. Koszt tego rozwiązania mógłby więc wynieść dodatkowo 1-2 mld zł.
Premier ujawnił też, że rząd zdecydował się przekazać dodatkowe środki na przedszkola, aby stały się one do 2015 r. w 100 proc. dostępne. W związku z tym planem subwencja dla przedszkoli ma być zwiększona tylko w przyszłym roku o 320 mln zł.
Premier zapowiedział też zmianę finansowania budowy żłobków. Według nowego pomysłu samorząd będzie musiał wyłożyć na to tylko
20 proc., resztę da budżet. Premier podkreślił, że "to oznacza potrzebę zwiększenia wydatków na żłobki o 50 mln zł więcej niż w 2013 r.".
Czas na umowy śmieciowe
Pracującym na umowy śmieciowe premier nic nie obiecał. Przez ostatnie dni trwała w mediach debata wokół "uzusowienia" umów śmieciowych, co premier miał rzekomo ogłosić w swoim pseudoexposé. Wytłumaczył jednak, że obecnie "nie jest czas, aby podrażać koszty pracy w żadnym wymiarze". Zaznaczył przy tym, że przygniatająca większość ludzi, którzy korzystają z tych form zarobkowania, nie ma innej szansy na to, aby "zarobić na nawet najbardziej skromne życie". Dlatego premier twardo powiedział, że nie będzie tego typu decyzji, nawet jeśli presja związków zawodowych będzie bardzo mocna.
Donald Tusk podkreślił, że należy odbudować "elementarną sprawiedliwość" dotyczącą wysokości płaconych składek. - Nie może być tak, że 5 mln Polaków płaci inne składki, niż wynika to z ich dochodów - mówił, przyznając, że obywatele zarabiający pół miliona rocznie płacą niekiedy "niższe składki niż salowa w szpitalu". - Nie może być tak, że najmniej zarabiający biorą na siebie ciężar utrzymania systemu emerytalnego, a nieliczna, ale wpływowa grupa ludzi zamożnych korzysta z luk prawnych - przekonywał. A słowa te brzmiały, jakby premier zapomniał, kto rządzi w Polsce od pięciu lat.
Tadeusz Święchowicz
Gazeta Polska
|
|
| |
Dodane przez prakseda
dnia pa¼dziernika 15 2012 09:56:07 ·
9 Komentarzy ·
70 CzytaÅ„ ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|
