Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
JAROSŁAW KACZYŃSKI W OPOLU
- Ten marsz powinien być zauważony w Polsce i w Niemczech - uznał w Opolu prezes PiS.
Temat przywilejów dla mniejszości niemieckiej prezes Jarosław Kaczyński podjął po krótkim wystąpieniu opolskiego posła Prawa i Sprawiedliwości (PiS) Sławomira Kłosowskiego, który stwierdził, że Opolszczyzna jest regionem zwijającym się demograficznie i zadłużonym, a od lat rządzi w nim Platforma Obywatelska i mniejszość niemiecka.

- Ciągłe incydenty i prowokacje ze strony mniejszości niemieckiej i Ruchu Autonomii Śląska nie pozwalają nam spokojnie żyć w tym województwie - skwitował Kłosowski.

Jarosław Kaczyński odnosząc się do tej wypowiedzi stwierdził, że jego zdaniem po 1989 r. polskie władze z powodów "idealistycznych" nadały mniejszościom narodowym "daleko idące uprawnienia", nie dbając o to, by Polacy za granicą mieli podobne.

- Wielu ludzi wierzyło, że te sprawy się wyrównają - powiedział Jarosław Kaczyński. - Jeżeli Prawo i Sprawiedliwość dojdzie do władzy, to będzie stosowana zasada następująca: tyle praw Niemców w Polsce co Polaków w Niemczech. Asymetria będzie zniesiona - dodał.

Jego zdaniem na poziomie "wysokich urzędników" w Niemczech stanowisko jest takie, by nie przyznawać Polakom żadnych przywilejów, bo się szybko asymilują.

- Jednym słowem: germanizujemy Polaków - stwierdził Kaczyński mówiąc jak odbiera działania strony niemieckiej na rzecz Polaków w Niemczech. - - Zgadzać się na to nie możemy, bo jeśli się będziemy zgadzali na tę obecną sytuację, to będziemy budowali poczucie wyższości i arogancję ze strony mniejszości niemieckiej". Zastrzegł jednak, że nie jest przeciwko temu, by mniejszości w Polsce miały jakieś prawa. -Jestem za tym, ale pod warunkiem, że będziemy mieli wzajemność - powiedział.

Podczas dalszej części spotkania, odpowiadając na jedno z pytań (zadawanych wyłącznie na kartkach) Kaczyński stwierdził też, że należy znieść w Polsce przywilej wyborczy dla mniejszości. Był jednak przeciwny pomysłowi podniesienia z 20 % na 51 % progu dotyczącego liczby mieszkańców należących do mniejszości w gminach, w których mają być ustawiane dwujęzyczne tablice.

W sobotnim spotkaniu z Jarosławem Kaczyńskim w Opolu wzięło udział kilkaset osób. Aula Uniwersytetu Opolskiego przy ul. Oleskiej była wypełniona po brzegi. Podczas dalszej części dyskusji zebrani dopytywali Kaczyńskiego m.in., czy widzi sens utrzymywania wyludniającego się i słabego ekonomicznie woj. opolskiego. Prezes PiS odpowiedział: - Naprawdę nie warto go likwidować. Jego zdaniem groziłoby to peryferyzacją regionu i jego stolicy.

Kaczyński dowodził też, że Platforma Obywatelska, choć szła do wyborów "pod hasłami obywatelskości" zastąpiła słabe SLD w roli obrońcy oligarchicznego systemu postkomunistycznego. Uznał, że obecne polskie władze wyznają zasadę nienarażania się "siłom zewnętrznym", a politykę wobec Niemiec i Rosji uprawiają, leżąc już nie na kolanach, ale plackiem na twarzy.

Stwierdził też, że redakcje "Rzeczpospolitej" czy "Uważam rze" zniszczono, bo jako media "z głównego nurtu" były groźne dla rządzących, a wyrzucenie dziennikarzy "Rzeczpospolitej" "za napisanie prawdy" było ograniczeniem praw obywatelskich. - Naszą nadzieją jest to, że za jakiś czas będzie program 24-godzinny informacyjny naszej strony - dodał Kaczyńskie, nie zdradzając jednak szczegółów, by "nie zaszkodzić sprawom".

Uczestnicy pytali też m.in. o możliwość zawarcia sojuszu z Solidarną Polską. - Wszystko można w polityce, ale nie nagradzać tych, co szkodzą - odpowiedział Kaczyński, co sala nagrodziła głośnymi oklaskami.

Prezes PiS zapewnił też, że prof. Piotr Gliński jest nadal bardzo aktywny, ale jest blokowany i nie widać go w mediach. Zapowiedział też, że styczniu PiS złoży wotum nieufności. Ustawę o mowie nienawiści nazwał przywracaniem w Polsce cenzury.

Dodał również, że jego zdaniem rozwikłanie katastrofy smoleńskiej na poziomie procesowym jest możliwe tylko z pomocą ustawy. - Nie liczcie na żadne komisje międzynarodowe, to musi być wyjaśnione w Polsce - podsumował Kaczyński.

Stwierdził, że sam jest przekonany, iż katastrofa smoleńska to był zamach, a gdyby nie doszło do niego podczas podróży do Katynia, to doszłoby podczas późniejszego wyjazdu prezydenta Lecha Kaczyńskiego do USA - ale nie na terytorium Ameryki.

Od opolskich struktur PiS prezes Kaczyński dostał w prezencie replikę szabli polskiej, a od starosty brzeskiego z PiS Macieja Stefańskiego album z wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Brzegu w roku 2009. - Ten album to dla mnie rzecz wyjątkowa, zbieram wszelkie pamiątki po moim bracie. Kłaniam się więc za to w pas - odpowiedział Kaczyński.
 
Dodane przez prakseda dnia grudnia 09 2012 11:23:49 · 9 Komentarzy · 67 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.