|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Bzdety o Solidarności i o Bolku - eska |
|
|
Ale, ale - to nie do końca prawda. Otóż jest taki człowiek, któremu pojedynczo należy się wdzięczność za te 10 milionów, a dokładnie za możliwość działania tych milionów.
Ten facet nazywa się Andrzej Rozpłochowski, obecnie mieszka w Polsce i klepie biedę.
Mało kto wie, że prawo do zakładania związku w całym kraju i do obowiązywania postulatów gdańskich w całym kraju wywalczyła dopiero Huta Katowice! A na czele strajku w Hucie stał właśnie Andrzej. I był to jedyny przypadek w całej Polsce, gdzie na szefa strajku nie udało się SB wsadzić gościa jakoś tam mniej czy bardziej umoczonego w kontakty z bezpieką. To znaczy SB próbowała, ale Rozpłochowski wraz z paroma kolegami po prostu rozwalili ten zarząd strajku na samym początku i przejęli przewodzenie..
Region śląski był najbardziej bojowym i najlepiej zorganizowanym regionem w Solidarności, a głównymi działaczami byli młodzi chłopcy po zawodówkach. SB wykorzystała całą agenturę ulokowaną wewnątrz Solidarności, żeby się pozbyć Rozpłochowskiego, co im się w końcu udało przez sfałszowanie przygotowania do oficjalnych wyborów na poziomie regionalnym - jak kto ciekaw szczegółów, może sobie kupić książkę Andrzeja Rozpłochowskiego i poczytać. Mimo tego i tak to Śląsk stanął do prawdziwej walki z juntą WRONY i zapłacił najciężej. Rozpłochowskiego nie internowano w Jaworzu - siedział w więzieniu, podobnie jak jego narzeczona (późniejsza żona), gdzie zastraszano ją tak potwornie, że dziewczyna w końcu podpisała jakieś zobowiązania. Tak się składa, że to akurat widziałam na własne oczy, bo siedziałam w tym samym więzieniu, co ona - kto ciekaw, niech poczyta książkę Elżbiety Szczepańskiej.
Potem zmuszono ich do opuszczenia Polski. Po latach Rozpłochowscy wrócili i Andrzej, nie bardzo mając środki do zżycia - zwrócił się o rentę, która mu uczciwie przysługuje wg przepisów za to, co mu zrobiono. Dostał odpowiedź, że ma udowodnić, iż był działaczem "S" i że go prześladowano... Dostał zapaści po przeczytaniu pisma, przewrócił się i jeszcze dodatkowo poharatał, dziś jest poważnie chorym człowiekiem.
Po roku 1989 Balcerowicz przyjechał na Śląsk i oznajmił, że tu wszystko musi zostać zlikwidowane i zaorane, bo się do niczego nie nadaje - co kolejne ekipy posłusznie wykonały. W efekcie elity na Śląsku zabawiają się za unijne pieniądze w pisanie wizji "Śląsk 2050", podczas gdy ponad jedna trzecia aglomeracji to stare osiedla przyzakładowe, w większości getta dziedziczonej już biedy (niedługo będę miała mapę, to Wam pokażę).
Tak więc zlikwidowano główne źródło oporu 81' i solidarnie zapomniano o jego przywódcy. Za to przez 20 następnych lat dzielono mieszkańców Śląska na Polaków, Ślązaków i Niemców i wzbudzano wzajemne animozje - nawet Kościół wziął w tym udział, bo nie wiadomo po jakie licho poprzedni biskup diecezji gliwickiej wprowadził obowiązkowe msze po niemiecku, choć nikt ich się nie domagał, a niektóre parafie czysto śląskie ostro protestowały.
To wszystko zrobiono tylko w jednym celu - żebyście zapomnieli, że Solidarność zrobili zwykli, niezbyt wykształceni ludzie. Nawet Prymas Tysiąclecia wzywał do przerwania strajków w sierpniu 1980 - ale oni uwierzyli, że mają swoją godność i mają prawo o nią walczyć - bo tak im powiedział Jan Paweł II.
Dlatego kompletnie mnie nie interesują wojny o to, czy Bolek był Bolkiem, czy może Lolkiem. Prawdziwa historia związku wygląda zupełnie inaczej i ja ją widziałam na własne oczy, i to z bliska.
Wszyscy kłamią, bo wszyscy chcą Wam, wmówić, że byli jacyś spec-przywódcy, awantura dotyczy tego, czy to Bolek sam zrobił Solidarność, czy może SB ją zrobiła, a może jednak Michnik czy Geremek.
Odpowiadam - strajk na Wybrzeżu zorganizowały WZZT-y, a wygrali zwykli ludzie. Prawo do związku dla całej Polski wywalczyła Huta Katowice dzięki szybkiej akcji Rozpłochowskiego w pierwszych godzinach strajku i zwykli ludzie to wszystko zorganizowali. Rozumiecie? Zwykli, nieznani nikomu wcześniej, bardzo młodzi ludzie! I to Wam odbierają i zakłamują - żebyście przypadkiem nie uwierzyli we własne siły!
I tyle.....
--------------------------------------------
- To prawda, że prawie w 10 milionowym ruchu społecznym "Solidarność", najwięcej było "zwykłych" ludzi. Łączyła ich nadzieja na lepsze jutro. Wielu zwykłych ludzi udzielało się spontanicznie i bezinteresownie. Zaufanie ich, zostało kolejny raz sprofanowane. To co Pani pisze,to prawda. Prawdę też sprofanowano. Cwaniactwo, chamstwo, bezczelność, arogancja, kolaboracja pod maską poprawności politycznej opanowało Polskę. Gdzie się podziały te Orły, Sokoły ... gdzie? Młodzi, słuchając "autorytetów" w telewizorni mają mętlik w głowie. Trzeba szukać sposobu na to, aby tak jak Oriani Fallaci pisała - " ... do przeszłości się odwołuję aby dać porównanie, przestrogę. Aby przypomnieć niepomnym, że Historia lubi się powtarzać i że nie znając jej, oszukujemy się ...". Trzeba pisać i nie ustawać. - kwintesencja |
|
|
Dodane przez prakseda
dnia grudnia 12 2012 08:52:57 ·
9 Komentarzy ·
67 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|