Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Ostatnia nadzieja lewicy czy Oluś?
Od kilkunastu miesięcy, od słabego wyniku wyborczego SLD w wyborach parlamentarnych 2011, wielu polityków tej partii i lewicowych publicystów cyklicznie wieszczy powrót Aleksandra Kwaśniewskiego do czynnego życia partyjnego. Wielu go do tego powrotu namawia. Ostatnio jesteśmy świadkami ciągłych spekulacji, że były prezydent może być patronem listy lewicowej w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Aleksander Kwaśniewski jest w tych spekulacjach i oczekiwaniach ostatnią nadzieją lewicy, Mojżeszem, który ma zaprowadzić lewicę do zwycięstwa w wyborach.

Aleksander Kwaśniewski był politykiem zręcznym i skutecznym. Tego odmówić mu nie można. Wszak dwukrotnie wygrał wybory prezydenckie. Ale trzeba pamiętać, że czasy, kiedy odnosił zwycięstwa były inne. Aleksander Kwaśniewski wraz z małżonką korzystali z bardzo skutecznej osłony medialnej. Ówczesne media pomijały wszystko, co mogło negatywnie wpłynąć na wizerunek pary prezydenckiej. Jolanta i Aleksander Kwaśniewscy byli zawsze pozytywnymi bohaterami mediów, szczególnie wysokonakładowych pism kolorowych. Wystarczy wspomnieć jak przez wiele dni media unikały podania informacji, że Aleksander Kwaśniewski był pijany odwiedzając cmentarz z grobami polskich oficerów w Charkowie.

Jego zwolennicy czy wręcz wyznawcy żyją dawnymi sukcesami. Dzisiaj z podobnej osłony medialnej korzysta obecny prezydent i premier. Dla kolejnego polityka może już nie być miejsca. Szansą jest oczywiście sytuacja, w której dysponenci tych mediów przekręcą wajchę medialną i uznają, że lewica pod kierownictwem czy patronatem Aleksandra Kwaśniewskiego jest lepszym gwarantem obecnego systemu od Donalda Tuska. Jednak póki co, to nic pewnego.

Aleksandrowi Kwaśniewskiemu zaszkodzić może także byłe i obecne zaangażowanie biznesowe. Tego chyba wcale nie dostrzegają jego wyznawcy. Tymczasem nawet przychylna Kwaśniewskiemu Gazeta Wyborcza w mijającym tygodniu napisała, że zasiada on w międzynarodowej radzie doradców firmy Kulczyk Investments, gdzie zarabia 52 tysiące złotych miesięcznie. Nie było by w tym nic zdrożnego, wszak byli prezydenci obok zarabiania wykładami, doradzają także międzynarodowym firmom, gdyby nie fakt, że Jan Kulczyk, co przyznaje sama Gazeta Wyborcza cieszył się przychylnością rządów lewicowych. Symbolem zblatowania na styku biznes - lewica było nocne ustalanie składu Rady Nadzorczej PKN Orlen z udziałem ówczesnego prezydenta Kwaśniewskiego, premiera Leszka Millera i Jana Kulczyka. Ustalanie składu Rady Nadzorczej w taki sposób nie ma nic wspólnego z ładem korporacyjnym i dobrymi praktykami zarządzania jakie powinny cechować spółki giełdowe. Naturalne jest pytanie czy obecna posada nie jest pewną formą spłaty długu wdzięczności sprzed lat?

W obliczu tych faktów oczywiste jest pytanie czy Aleksander Kwaśniewski pracujący dla oligarchy Kulczyka to dobry patron dla partii lewicowej?

Można mnożyć podobne pytania powołując się na konkretne fakty. Obecne namowy, aby Aleksander Kwaśniewski patronował liście lewicy w wyborach nie są pierwsze. Próba wykorzystania potencjalnej popularności Aleksandra Kwaśniewskiego w kampanii w 2007 roku lewicy nie pomogła, a dla Kwaśniewskiego skończyła się nawet nie klęską, a kompromitacją. Obrazki bełkoczącego na spotkaniach publicznych Aleksandra Kwaśniewskiego i późniejsze jego tłumaczenia o "wirusie filipińskim", wzbudzały tylko śmiech i nadal są wdzięcznym tematem do żartów z byłego prezydenta.

Józef Oleksy, były szef SLD, marszałek sejmu i premier z ramienia tej formacji, w rozmowie z biznesmenem Aleksandrem Gudzowatym podważał nie tylko uczciwość swojego długoletniego kolegi Aleksandra Kwaśniewskiego, ale także jego skuteczność w jednoczeniu lewicy: "Oluś zawsze był krętaczem, i to małym krętaczem. Za co się brał, zawsze spier.... I to zjednoczenie lewicy też spier...".

Czy złotousty Józef Oleksy trafnie ocenił swojego kolegę? Przyszłość pokaże.

Marcin Mastalerek
 
Dodane przez prakseda dnia stycznia 06 2013 09:08:12 · 9 Komentarzy · 64 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.