|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Wywózki – ocean cierpień |
|
|
W latach 1940-1941 władze sowieckie przeprowadziły cztery wielkie wywózki, w wyniku których na Sybir trafiło około miliona obywateli Polski. Kolejne deportacje przeprowadzone w latach 1944-1956 na przedwojennych Kresach Rzeczypospolitej objęły co najmniej 300 tys. Polaków.
Data pierwszej wywózki jest symboliczna, gdyż władze sowieckie po raz pierwszy wysłały na Wschód Polaków zamkniętych w bydlęcych wagonach już w latach 1937–1938 podczas tzw. Operacji polskiej przeprowadzonej przez NKWD na terenach Radzieckiej Republiki Białorusi i Radzieckiej Republiki Ukrainy. Wskutek tej sowieckiej akcji strzałem w tył głowy zamordowano około 100 tysięcy Polaków, a następne 100 tysięcy wywieziono na Wschód. Wywózki trwały aż do lat 50. Te powojenne objęły Polaków zamieszkałych głównie na terenach ówczesnych republik sowieckich - Litwy, Białorusi i Ukrainy.
W czasach współczesnych miastem, które w sposób szczególny chce utrwalać i rozpowszechniać wiedzę na temat wywózek, jest Białystok. W tym celu powstaje tu pierwsze w Polsce Muzeum Pamięci Sybiru. Ma ono być zbudowane do 2016 roku.
Nowoczesny budynek muzeum stanie na terenie dawnych magazynów wojskowych (1,5 hektara). Właśnie z tego miejsca w latach 1940-1941 wywieziono ponad 20 tysięcy Białostoczan. Organizacją Muzeum Pamięci Sybiru zajmuje się Muzeum Wojska w Białymstoku. Od ponad roku funkcjonuje tam specjalny oddział, którego pracownicy i woluntariusze nagrywają relacje sybiraków, zbierają zdjęcia i inne eksponaty, które znajdą się w zbiorach przyszłej siedziby sybirackiego muzeum. Została już uruchomiona strona internetowa (sybir.com.pl), która za kilka miesięcy stanie się oficjalnym portalem Muzeum Polskiego Sybiru.
- Na stronie umieszczamy systematycznie m.in. nagrane relacje, fotografie oraz dane osób wywiezionych na Wschód. Są tam również przedstawione m.in. wizualizacje przyszłego budynku Muzeum Polskiego Sybiru - powiedziała Naszemu Dziennikowi.pl Sylwia Trzeciakowska, kierownik działu zajmującego się w Muzeum Wojska organizacją sybirackiego muzeum.
Obecnie jedna z sal Muzeum Wojska, na której prezentowana jest wystawa stała "Na okrutnej ziemi - losy Polaków zesłanych na Sybir od XVIII wieku do roku 1956", stanowi zalążek nowej placówki Muzeum Pamięci Sybiru. Ciekawym elementem tej ekspozycji jest ściana wagonu towarowego, którym przewożono na Wschód zesłańców. W ścianie zamontowany został ekran, na którym zwiedzający mogą widzieć to, co deportowani oglądali podczas podróży na Sybir. Z głośników słychać głos lektorki, która opowiada o morderczo trudnych warunkach tego transportu. Oddzielną częścią ekspozycji jest stojący na zewnątrz muzeum oryginalny, odnowiony wagon towarowy produkcji rosyjskiej z początku ubiegłego wieku. Takimi wagonami Polacy przewożeni byli na Wschód w czasach II wojny światowej.
Muzeum Pamięci Sybiru ma być nowoczesne i multimedialne. W głównym budynku znajdą się sale wystawowe, sala konferencyjna i multimedialna. Według założeń w skład wystaw stałych oprócz ekspozycji poświęconej czterem wielkim wywózkom białostoczan w latach 1940-1941 mają się znaleźć ekspozycje dotyczące wcześniejszych zesłań Polaków na Sybir, od czasów zaborów. Jest już gotowe opracowanie architektoniczne przyszłej siedziby Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku. Nie dalej jak w grudniu 2012 roku sejmowa Komisja Finansów Publicznych przyjęła poprawkę do budżetu państwa na rok 2013, przeznaczając 300 tys. zł na opracowanie projektu aranżacji wnętrz nowej placówki muzealnej.
Inspiracją dla pomysłodawców powstania Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku jest odbywający się od 12 lat w tym mieście Międzynarodowy Marsz Pamięci Polskiego Sybiru. Dwudniowe uroczystości związane z tym największym światowym spotkaniem sybiraków odbywają się zawsze we wrześniu.
W roku 2012 zgromadziły one kilkanaście tysięcy osób. W marszu uczestniczą m.in. sybiracy przybyli zarówno z Polski, jak i ze wszystkich stron świata, a także, bardzo licznie - młodzież harcerska i szkolna, m.in. ze szkół noszących imię sybiraków. Marsz kończy się przy - Grobie Nieznanego Sybiraka, jedynym takim pomniku w Polsce. Są tam złożone urny z prochami nieznanych osób, które zginęły w czasie wywózek do ZSRR. Na murze okalającym Grób Nieznanego Sybiraka znajdują się tablice z nazwiskami sybiraków. Jest tam już kilkaset tablic - m.in. gen. Władysława Andersa oraz prezydenta RP Ryszarda Kaczorowskiego.
Adam Białous
Nasz Dziennik |
|
|
Dodane przez prakseda
dnia lutego 09 2013 10:16:03 ·
9 Komentarzy ·
69 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|