Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Ujawnią tajne rozmowy Tusk–Putin?
"Codzienna" już wielokrotnie opisywała tę sprawę, która być może dziś wreszcie osiągnie uczciwy finał. Chodzi o utajnienie przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów notatek z rozmów premiera Donalda Tuska z ówczesnym premierem Rosji Władimirem Putinem. Panowie kontaktowali się telefonicznie kilkakrotnie w 2010 r. - zarówno przed, jak i po katastrofie smoleńskiej. Rozmowy nie były nagrywane, ale z większości - zgodnie z procedurami - sporządzono notatki. Ich treść stała się niemal tajemnicą państwową.

Dziś o 9.30 odbędzie się rozprawa kasacyjna przed Naczelnym Sądem Administracyjnym, dotycząca zasadności nadania rozmowom takiej klauzuli.

Sprawa zaczęła się, gdy prawnik Piotr Grodecki kilkanaście miesięcy temu zwrócił się do Kancelarii Premiera o udostępnienie notatek w ramach dostępu do informacji publicznej. Skarżył w sądach kolejne odmowy płynące z Kancelarii Donalda Tuska. W jednym z wyroków usłyszał, że chociaż rozmowy były "kurtuazyjne", to jednocześnie "ujawnienie treści ww. notatek mogłoby mieć szkodliwy wpływ na realizację polityki zagranicznej Państwa i to nie tylko w relacjach z Federacją Rosyjską" oraz "utrudniłoby prowadzenie bieżącej polityki zagranicznej".

Młody prawnik nie dał się zbyć i ostatecznie dziś NSA rozpatrzy skargę kasacyjną. W imieniu Grodeckiego złożył ją mecenas Andrzej Lew-Mirski. - Ta sprawa jest przykładem tego, jak nadmierna swoboda nadawania klauzul tajności może stanowić ograniczenie dostępu obywateli do informacji publicznej. Z reglamentacji takiego dostępu nie można czynić narzędzia sprawowania władzy - uważa prawnik. Uzasadniając kasację, podkreśla, że zasada jawności działania organów władzy publicznej jest jednym z fundamentów demokratycznego państwa prawnego.

Co istotne, sam Piotr Grodecki, choć jest stroną postępowania, nie miał możliwości zapoznania się z treścią notatek. - Odebrano mu więc prawo oceny, czy Kancelaria nie dopuściła się zawyżenia klauzuli niejawności - podkreśla mec. Lew-Mirski.
- Jednocześnie wymagano ode mnie, żebym udowodnił, że notatki nie zawierają informacji niejawnych. Kuriozalna sytuacja - dodaje w rozmowie z "Codzienną" Grodecki.

Katarzyna Pawlak
Gazeta Polska Codziennie
 
Dodane przez prakseda dnia marca 26 2013 07:31:41 · 9 Komentarzy · 67 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.