|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Zbliżanie narodów trwa w najlepsze |
|
|
Stefczyk.info: 10/04 w Filharmonii Gdańskiej odbędzie się koncert "Muzyka łączy narody", w którym wystąpi Wielka Orkiestra Radia i Telewizji z Moskwy. Posłuchać będzie można muzyki filmowej oraz "Kalinki" czy "Katiuszy". Jak Pan ocenia ten pomysł?
Jan Pospieszalski, dziennikarz: Najpierw o samym haśle "łączenia narodów". Od jakiegoś czasu trwa proces permanentnego zbliżania i pojednania. Ten proces, według narracji sowieckiego agenta, jakim jest Tomasz Turowski, obsadzony w roli dyplomaty przez Radosława Sikorskiego, kulminacyjny punkt miał miejsce w momencie katastrofy smoleńskiej. Turowski tuż po katastrofie powiedział na antenie rosyjskiego radia, że ta krew zbliży oba narody i będzie elementem pojednania. I od trzech lat nieustająco obserwujemy to "zbliżanie". Ważnymi punktami "zbliżania narodów" było na przykład wybijanie szyb we wraku TU-154, wrzucanie do Internetu zdjęć zmasakrowanych zwłok ofiar, zamiana trumien, zaszywanie w zwłokach śmieci, rękawiczek, wrzucanie ciał do trumien w czarnych workach. To były milowe kroki na "drodze do pojednania". W tym kontekście odczytuję też ten koncert. W ubiegłym roku, w równie niebanalnym terminie odbył się koncert Chóru Aleksandrowa na Torwarze. Dokładnie w miejscu, w którym wcześniej opłakiwaliśmy ofiary. Byłem tam z rodzinami, wiem więc ile tam było szlochów, łez. I kilkanaście miesięcy później, na tym samy Torwarze wystąpił Chór Aleksandrowa z czerwoną gwiazdą, ulubiony chór Berii i Stalina.
W kontekście, o którym pan mówi, organizacja tego koncertu 10/04 to prowokacja, głupota czy coś innego?
Z historii wiemy, że Rosjanie przywiązywali bardzo dużą wagę do całej warstwy symbolicznej. Strategia imperium rosyjskiego, a później sowieckiego i znów rosyjskiego, polegała również na zawłaszczaniu sfery symbolicznej oraz na operowaniu emocjami, uczuciami. Rosjanie byli i są mistrzami działań w zakresie wojny psychologicznej. Mickiewicz pięknie pisał o tym w "Księgach narodu i pielgrzymstwa polskiego", pokazując, że ówczesna Rosja wzięła wszystko co najgorsze z tej upiornej biurokracji bizantyjskiej, bogatej w przerost form, celebracji i pogardy dla zwykłego człowieka oraz połączenia tego z okrucieństwem i dzikością Czyngis Chana. To było widoczne w tym co robili Rosjanie wobec wrogów i narodów, które zamierzali podbić lub podporządkować. Zauważmy, że te działania prowadzone były także w warstwie symbolicznej i psychologicznej.
Ale koncert organizują Polacy. I w Warszawie i w Gdańsku.
Tomasz Turowski też posługuje się polskim paszportem. Były agent sowiecki, który udawał jezuitę w Watykanie, a później udawał dyplomatę polskiego też się posługuje polskim paszportem. Aktywa Rosjan w Polsce są olbrzymie. To widać choćby po przekazie niektórych mediów, które funkcjonują jak pudła rezonansowe, różnych rosyjskich inicjatyw. Nie mam żadnych dowodów. Odpowiadam refleksją na pani refleksję. Ten koncert w Gdańsku będzie 10/04, a w Warszawie 11/04. Przypomnijmy sobie, że 4 listopada, w rocznicę wypędzenia Polaków z Kremla, w Filharmonii Narodowej w Warszawie odbył się koncert muzyki Rachmaninowa, współfinansowany przez Gazprom. Słabo wierzę w takie przypadki. We wszystkich sprawach związanych z katastrofą smoleńską od początku obserwujemy całą serię przypadków. I są one bardzo konsekwentne. |
|
|
Dodane przez prakseda
dnia marca 26 2013 09:34:56 ·
9 Komentarzy ·
71 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|