Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Czy mamy legalnie wybrany rząd?
Od paru miesięcy kwitnie współpraca pomiędzy Centralną Komisją Wyborczą w Rosji a PKW w Polsce. W czerwcu przybył z bratnią pomocą Władimir Czurow, oskarżany przez rosyjską opozycję o fałszowanie wyborów (wystarczy wspomnieć "cud" w Czeczenii: prawie 100% głosów na W. Putina). To od Czurowa nasi urzędnicy uczyli się używania "środków technicznych w procesie wyborczym" oraz "tworzenia listy wyborców".
Przed kilkoma dniami pojawiły się informacje o szkoleniach, jakie członkowie PKW odbyli w Moskwie. Rzecz jasna, zbagatelizowane przez główne media w Polsce.

Ciekawe jest zestawienie zakresu informacji, jakimi wymieniali się przedstawiciele obydwu komisji wyborczych. Oto dwa fragmenty z komunikatu dotyczącego tego spotkania:
(...)"O szczegółach organizacji pracy systemu komisji wyborczych różnych szczebli w Polsce powiedział sekretarz PKW Kazimierz Wojciech Czaplicki."(...)

(...)"Przewodniczący MKW Walentyn Gorbunow opowiedział o podstawowych zasadach organizacji pracy MKW, o zasadach utworzenia komisji oraz wsparciu technicznym działalności MKW w trakcie kampanii wyborczej oraz w okresie między wyborami".(...)
( źródło: Niezależna.pl)

Świat się nie zawalił, nie powołano żadnej komisji śledczej, sprawą posła Gowina zajęto się tak rzetelnie, że ani sekunda czasu antenowego np. Telewizji Publicznej(!!) nie pozostała na poinformowanie Polaków, jak i przez kogo analizowane są ich głosy.
A problem jest ogromny i dotyczy nie tylko liczenia głosów, ale i bezpieczeństwa państwa.
Oto fragment Raportu Profesora J.Urbanowicza, pracownika SKW w latach 2006 - 2008, odpowiadającego tam za kryptografię i teleinformatykę, współpracującego z Zespołem Parlamentarnym przy wyjaśnianiu okoliczności tragedii smoleńskiej :


Raport pt. "Państwowa Komisja Wyborcza uzależniona od rosyjskich serwerów"

"W przedstawionym materiale, opartym na monitoringu sieci PKW, rozpatrujemy kilka hipotez wartych chyba przemyślenia. Wydaje się, że sfałszowanie ostatnich wyborów było możliwe i stosunkowo proste. Nie twierdzimy, że zostały sfałszowane, ale że była taka możliwość.

Wiedzieliśmy jakiś czas przed wyborami (z dużym prawdopodobieństwem, gdyż aż do wyborów trwały prace nad konfiguracją systemu), że sieć PKW będzie obsługiwana również przez serwery DNS firmy (do niedawna rosyjskiej) Internet Partners (IP) wchodzącej w skład większej firmy rosyjskiej GTS, działającej w Europie Wschodniej (w Polsce pod nazwą GTS- Energis Polska).

Firma GTS-Energis Polska dysponuje ogólnopolską siecią telekomunikacyjną ulokowaną wzdłuż traktów kolejowych. Internet Partners obsługiwał przez wiele lat Wojskowe Służby Informacyjne i kilka ważniejszych instytucji państwowych.

Nasi eksperci obejrzeli z zewnątrz sieć DNS-ów, które brały udział w agregacji danych wyborczych. DNS-y są własnością Krajowego Biura Wyborczego. Jeden serwer znajdował się w firmie Internet Partners, drugi w firmie ATM. Firma ATM zbudowała rejestrator (tzw. czarną skrzynkę) dla Tu-154 M. Potem wygrała przetarg w PKW na obsługę wyborów (GTS przegrała przetarg). Znając polskie realia, przypuszczaliśmy przed wyborami, że GTS dysponująca nieporównanie większą siecią niż ATM będzie faktycznym zwycięzcą tego przetargu. I tak się stało.

O rzetelności firmy ATM może świadczyć szeroko obecnie dyskutowana afera łapówkarska na najwyższych szczeblach władzy związana z kontraktem informatycznym z MSWiA na budowę infrastruktury związanej z telefonem 112 wartym ok. 500 mln zł. Wątpimy, czy ATM wspólnie z rosyjską firmą Internet Partners mogą gwarantować nam rzetelność wyborów?

Nasuwa się inne zasadne pytanie: skąd się wzięła w PKW była firma rosyjska Internet Partners, jeśli przetargi na obsługę wyborów wygrały inne firmy? Czy informacja ta jest na stronie PKW? Jeśli nie, to dlaczego PKW usiłowała ukryć ten fakt?

Nie wiemy, który serwer był podstawowy, czy może była jeszcze inna konfiguracja, ale nie zmienia to zagrożenia. Zdaniem naszych ekspertów, serwer Internet Partners był w wyborach serwerem podstawowym z prawdopodobieństwem 90 proc.

Nasi eksperci ostrzegali przed wyborami, że jeśli ten stan się nie zmieni, mogą nas czekać w czasie wyborów rozmaite niespodzianki, z padnięciem sieci włącznie. Są to rozmaite zagrożenia, m.in. przekierowanie ruchu na inne adresy, "ubicie" dowolnego serwera w systemie, zorganizowanie "wirtualnych wyborów" itd.

Monitorowaliśmy sieć PKW również podczas wyborów. Powszechnie wiadomo, że serwery są widoczne również z zewnątrz i do takiego monitoringu, zgodnego zresztą z prawem, wystarczy jedna osoba z laptopem. Dzień przed wyborami sprawdziliśmy, jaka jest ostateczna konfiguracja sieci PKW.

Bezpośrednio przed wyborami pojawił się nowy serwer w PKW. Nie podejrzewamy, że na tym serwerze były zaprogramowane wirtualne wybory, ale kto wie? Udział dwóch firm ATM i Internet Partners w wyborach źle rokuje. Zdajemy sobie sprawę z tego, że lista zagrożeń niepochodzących od firmy Internet Partners, ale od innych firm obsługujących wybory, może być równie długa. W najbardziej prymitywnym przypadku mogło to być zaszycie szkodliwego oprogramowania w oprogramowaniu wyborczym dostarczonym przez małe dyspozycyjne firmy, które wygrały zapewne nie do końca rzetelne przetargi.

Czy ktoś zweryfikował oprogramowanie wyborcze - przeczytał kody źródłowe krok po kroku? Weryfikacja taka jest zadaniem trudnym i wymaga dużo czasu. Aby rozwiać całkowicie nasze domniemania i zamknąć temat, najlepiej byłoby, aby PKW dopuściła niezależnych ekspertów do obejrzenia sprzętu i oprogramowania biorącego udział w wyborach.(...)"
Link


Jeśli śmierć Profesora była spowodowana wyłącznie chorobą serca, to trzeba przyznać, że obecnym zarządcom Polski los wyjątkowo sprzyja. Tym bardziej, że kilkudziesięciu ich oponentów i świadków w sprawie Smoleńska opuszczało ten świat zawsze w momentach kluczowych dla śledztwa albo decydujących o obecnych zarządców przyszłości. I prawie zawsze dokonywano tego przez "samobójstwo"...

Zarówno w obliczu ww. Raportu, jak i działań PKW, nie widzącej nic złego w "wymienianiu się wiedzą i doświadczeniami" z cudotwórcami kremlowskimi, PKW bez żadnych oporów ujawniającej w Moskwie dane "o szczegółach organizacji pracy systemu komisji wyborczych różnych szczebli w Polsce" - najwyższy czas zadać dwa pytania:

1. Czy PKW pełni rolę służebną wobec Polski?
2. Czy mamy legalnie wybrany rząd?


danuta
 
Dodane przez prakseda dnia maja 28 2013 18:00:55 · 9 Komentarzy · 63 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.