|
Nawigacja |
|
|
Użytkowników Online |
|
|
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
|
|
|
|
|
|
|
Prezydent dzieli Polaków |
|
|
Ów "niepokój" prezydenta w ogóle nie został przez niego w sposób logiczny uzasadniony. Czy wszyscy kibice wygłaszający polityczne hasła to "półbojówki polityczne" godne potępienia? Poważnie wątpię, czy rzeczywiście chodzi prezydentowi o wybryki chuligańskie na stadionach, czy raczej o to, że młodzież (również szeroko rozumiane środowisko kibiców piłkarskich) nie podziela entuzjazmu obozu prezydenckiego z obecnych układów w polskim życiu społeczno-politycznym.
Widzimy, że niewątpliwie prezydent Komorowski jest realnym reprezentantem polityki historycznej lansowanej przez kręgi związane z Adamem Michnikiem. Co ciekawe, już nie wystarcza czekoladowy orzeł. Komorowski chce ogłosić rok 2014 rokiem wolności, upamiętniając okrągłą rocznicę wyborów kontraktowych z 1989 roku.
Szef Kancelarii Prezydenta Jacek Michałowski stwierdził: "Będziemy wtedy obchodzić coś więcej niż 25. rocznicę wyborów czwartego czerwca. To będzie 25 lat od każdej z dat, dzięki którym odzyskaliśmy wolność. Od wyborów, powołania rządu Tadeusza Mazowieckiego, przyjęcia planu Balcerowicza".
Ciekawe, że obchody okrągłej, 30. rocznicy powstania "Solidarności" nie miały nawet połowy rozmachu, jaki planuje się rozwinąć przy okazji 25. rocznicy wyborów czerwcowych. Zatem, zdaniem środowiska liberałów, to nie tyle wielomilionowy ruch społeczny, ile dogadanie się wąskiej grupy polityków w Magdalence dało Polsce wolność. I wszyscy powinniśmy być z tego zadowoleni.
Propagandowy amok
Można sobie zadać pytanie, czy otoczenie Komorowskiego nie zdaje sobie sprawy, że przesada w tych obchodach może odbić się czkawką ekipie władzy? Wszystko to należy czytać w kontekście wieloletniej już polityki edukacyjnej polskich władz. Wypychanie historii ze szkół doprowadziło całe pokolenie młodych Polaków do stanu całkowitej amnezji historycznej.
Niewiedza co do faktu, czym był komunizm, jest wręcz porażająca. W walce o świadomość młodego pokolenia inżynierowie dusz mają nadzieję, że wmówią im, iż Okrągły Stół to szczyt osiągnięć Polaków w dwudziestym wieku. Patriotyczna młodzież demonstrująca, nie mając porównywalnej siły medialnej, może zostać zagłuszona przez całoroczne świętowanie wolności zaplanowane przez Kancelarię Prezydenta Komorowskiego.
Czy tak się stanie? Można wątpić, znając przekorę Polaków. Im więcej urzędowego optymizmu, im więcej propagandowej przesady, tym większy niesmak i kontestacja. Ciekawe, jak w atmosferze urzędowego optymizmu władza poradzi sobie z kolejną rocznicą stanu wojennego, czy z okrągłą, 30. rocznicą zabójstwa księdza Jerzego Popiełuszki.
Wszak to ci sami ludzie, którzy stali na czele PRL w czasach stanu wojennego (przez co odpowiadali za zbrodnie systemu), byli również późniejszymi architektami Okrągłego Stołu (wystarczy wspomnieć Wojciecha Jaruzelskiego i Czesława Kiszczaka).
Nie ulega zatem wątpliwości, że środowiska patriotyczne (w tym postsolidarnościowe) stoją dziś przed wielkim zadaniem walki o prawdę historyczną, dotyczącą zmagań z komunizmem w latach 80. dwudziestego wieku. Na obiektywizm naszych władz państwowych nie można zbytnio liczyć.
Prof. Mieczysław Ryba |
|
|
Dodane przez prakseda
dnia czerwca 04 2013 08:47:57 ·
9 Komentarzy ·
60 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Shoutbox |
|
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
|
|
|
|