Moja własna strona na serwerze tnb.pl (ustaw w panelu admina)
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj
Użytkowników Online
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 970
Najnowszy Użytkownik: lublin
Już dawno Polska nie była taka słaba.
- Język polski staje się zakładnikiem politycznych porozumień koalicji rządzącej - powiedziała prezydent Litwy. Tego, że stosunki z naszym wschodnim sąsiadem są bardzo napięte, nie ukrywa już nawet chorobliwie dbający o wizerunek rządu premier Donald Tusk. Z rozbrajającą szczerością stwierdza, że stosunki między naszymi krajami są gorsze niż jeszcze "kilka lat temu".

Ale nie lepiej jest w relacjach polsko-rosyjskich. Tu długim cieniem kładzie się kwestia katastrofy smoleńskiej. Bez wyjaśnienia jej przyczyn nie ma mowy o poprawnych stosunkach z Moskwą. Niemcy? Wasalny stosunek rządu PO do zachodniego hegemona w niczym nie przypomina relacji dwóch równorzędnych państw. Węgry? Wiktor Orbán już dawno przestał liczyć na Donalda Tuska, czemu explicité dał wyraz podczas ostatniej wizyty w Warszawie, mówiąc, że jest "z innej rodziny politycznej". Ukraina? Tu termometr również pokazuje ochłodzenie, czego dowodem może być brak jakiegokolwiek porozumienia przy przypadającej na przyszły tydzień 70. rocznicy ludobójstwa na Wołyniu. Odcinek ukraiński został zresztą zaprzepaszczony jeszcze przy pomarańczowej rewolucji i w poprawie relacji nie pomogła nawet organizacja Euro 2012. Listy intencyjne w sprawie budowy przez terytorium Polski gazociągu omijającego Ukrainę, to już całkiem oczywiste wystąpienie wbrew jej interesom. Białoruś? Od dawna ignoruje Polskę, ostentacyjnie ćwicząc przy tym razem z Rosjanami ewentualny atak na Polskę. O państwach bałtyckich wiemy tylko tyle, że nadal istnieją.

Jak więc widać, nie tylko z Litwą, ale i z innymi sąsiadami stosunki są gorsze niż "kilka lat temu", jak eufemistycznie mówi Donald Tusk. "Kilka lat temu", a dokładniej w 2008 roku, prezydent Litwy Valdas Adamkus, prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko, Estonii Toomas Ilves i premier Łotwy Ivars Godmanis pod przewodnictwem śp. Lecha Kaczyńskiego udali się do zaatakowanej przez Rosję Gruzji, udzielając poparcia jej prezydentowi Micheilowi Saakaszwilemu. Warto o tym przypomnieć. Warto też spytać, który z przywódców regionu, jeśli zaszłaby taka potrzeba, udałby się gdziekolwiek pod przewodnictwem Donalda Tuska lub Bronisława Komorowskiego? No i czy naszym przywódcom taka wyprawa wpadłaby do głowy?

Marek Worytkiewicz
 
Dodane przez prakseda dnia czerwca 13 2013 08:56:56 · 9 Komentarzy · 62 Czytań · Drukuj
 
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

Louisroano
14/10/2017 22:25
Czesc wszystkim mam na imie Kacper 21 lat i jestem z Kolobrzegu. Na serwerze wisze od czasow tak zamieszchlych ze co tu gadac. Jestem milosnikiem cs 1. 6, cs jego, imetina, lola. Zajmuje sie budowanie
LLK
11/02/2011 10:06
Gratuluję strony i oczekuję aktualizacji. Pozdrawiam LLK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2003-2006 by Nick Jones.
Released as free software under the terms of the GNU/GPL license.